Wrzesień 2010...

[malgos83]

Hej hej

Witam nowa mamusie

ja w pracy..pogoda ladna troche niewyspana bo moj E ok 2 w nocy wrocil z trasy i spac juz nie moglam;/

Kerna co do dzidzi to podziwiam Cie za duza cierpliwosc bo ja pewnie juz bym sie poklocila z ta pania ginekolog;/ trzymam kciuki za dziewczynke

agim79 ja tez mam problemy ze snem..maly w nocy aktywny..przy zmianie pozycji czesto napina mi sie brzuch ale puki co nic mnie nie boli i nie kluje i pojecia nie mam co to moze oznaczac;/

Tosia jak czytam Twoje wypowiedzi to mam banana na buzi:*

Nom dzisiaj jade z moim E do dentysty bo jak tylko jest w domu leczy zabki i to mi sie w nim podoba bo dba o siebie i ostatnio stwierdzil ze synek nie bedzie mial wyksztalconego taty ale za to przystojnego hahaha.. no i jest szansa ze 8 lipca jedziemy do Wladyslawowa na urlop co prawda z ratlerkiem ale mam nadzieje ze damy rade bo menda wszystkie psy zaczepia;/ i oby pogoda byla

zaraz lece do sklepu po truskawki i smietanke

 

[gizela79]

Witajcie mamusie...ja kawkę popijam...i nic mi sie nie chce bo się nie wysypiam
Agim ja też mam to samo co ty i myślę,że to normalne-bo dziecko rośnie....w dzień jest ok ale w nocy zaczyna się,że boli mnie krocze i czuję jak mały z dołu sobie zrobił trampolinę a wczoraj wszedł mi pod lewe żebro i bolało jak choliwcia,ale już nie boli...
Od czasu do czasu brzusio mi twardnieje ale to krótko trwa...wiec myślę,że to macica się przygotowuje-wreszcie to III trymestr!
A tego torcika to ja zrobię na niedzielę....
Wiecie co cukier mi skacze mimo insuliny i diety-nie odmawiam sobie truskaweczek codziennie taka szklaneczka z jogurtem naturalnym! Ale na czczo mam tak ok.108-110,raz tylko miałam 98 i to był sukces a norma na czczo to 90! We wtorek mam kontrolę u dibetologa i zobaczymy. Wczoraj robiłam badania,które mi zaleciła...a wczoraj miałam wysokie cukry na czczo aż 160 i boję się,że jak wyjdzie znowu cukier i ketony w moczu i w krwi cukier to znów mnie wyśle do szpitala! ale to zobaczymy we wtorek ...a 25 czerwca mam wizytę u ginki i będę widzieć mojego synusia i umówiłyśmy sie na nagranie na płytkę...Wiecie co moje dziecko to chyba ma ADHD!-ale jak ja uwielbiam te kopniaczki....
Witam nowe mamusie!
Kerna ja też bym poszła do kogo na USG na potwierdzenie płci,bo toż są przegięcia-szok!
Dziewczyny my coraz bliżej końca -finału-ciekawe kto pierwszy sie rozpakuje....?
Wiecie co byłam u okulisty i nie mam zmian cukrzycowych tylko astygmatyzm i noszenie okularów,które niestety teraz nie zakupię-może kiedyś....tak to juz jest,że trzeba wybierać...a dziecku jeszcce troszku trzeba dokupić....

 

[malgos83]

ło matko jakiego ja byka robie.."póki" powinno byc zauwazylam ze odkad skonczylam edukacje powoli sie uwsteczniam

 

[onionek]

A jakie ja byki robie - ło jezu.. odkad skonczylo sie robienie notatek na studiach a przyszlo wylacznie szybkie pisanie maili, postów i esów - to z deka sie uwstecznilam hehe ..

 

[mb_1]

Dziewczyny przepraszam za to co teraz napisze. Bardzo sie ciesze, ze nie tylko ja mam takie klopoty ze snem i tymi skurczami;-) Oczywiscie zycze Wam i sobie, zebysmy sie wysypialy, zeby zadne skurcze nas nie lapaly, brzuchy nie bolaly.
Tosia, twoje posty sa po prostu rozbrajajace. Masz fajny styl pisania. Jak czytam Twoje posty, to moi koledzy sie dziwnie na mnie patrza, bo sie usmiecham do monitora
Ja wlasnie pojadlam czeresni. Kupilam tylko 10 dkg, bo drogie jak cholercia, ale od razu mi sie humor poprawil.
Malgos tez tak mam z tym uwstecznieniem, ale ja sobie tlumacze, ze po ciazy minie

 

[przyszla_mama81]

Witam!
Wlasnie kakwe pije i zaraz chyba jakies sniadanko sobie zrobie bo jeszczce nei jadlam jakos pelna jestem
Milego dnia!

 

[85justyna]

Witajcie wrześniówki:-):-)

BARDZO proszę o was o radę, od kilku dni mam problem ze spaniem, przy zmianie pozycji brzuch mi się napina, czasami dół mnie pobolewa i kłuje W dzień jest w miare ale gdy kłade się spac robie sie niespokojna. Wizyte mam dopiero za dwa tygodnie i zastanawiam sie czy was też męczą takie dolegliwości?? Jeśli tak to uznam to za norme, jesli nie to chyba przyśpiesze wizyte:-(

Tak jak pisał gizela to mogą być ćwiczenia macicy przed porodem... ja też często mam tak że ja się położę to brzucho mnie strasznie ciągnie ale wystarczy że podłożę pod brzusio poduszkę i już jest ok.... a jak bardzo się niepokoisz to odwiedź swojego ginekologa w sumie lepiej jest sprawdzić niż później pluć sobie w brodę że się tego nie zrobiło

Witam się z rana :-) dzięki dziewczyny za słowa otuchy ;-) trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty u lekarzy i życzę Wam miłego dnia

 

[tosia1]

Dziewczyny przepraszam za to co teraz napisze. Bardzo sie ciesze, ze nie tylko ja mam takie klopoty ze snem i tymi skurczami;-) Oczywiscie zycze Wam i sobie, zebysmy sie wysypialy, zeby zadne skurcze nas nie lapaly, brzuchy nie bolaly.
Tosia, twoje posty sa po prostu rozbrajajace. Masz fajny styl pisania. Jak czytam Twoje posty, to moi koledzy sie dziwnie na mnie patrza, bo sie usmiecham do monitora
Ja wlasnie pojadlam czeresni. Kupilam tylko 10 dkg, bo drogie jak cholercia, ale od razu mi sie humor poprawil.
Malgos tez tak mam z tym uwstecznieniem, ale ja sobie tlumacze, ze po ciazy minie

no, nie no.. co za baby śmieją się z moich koszmarów poranno-muchowych :-)))
ale to nic.. ja sobie na podłodze zostawiłam takiego jednego trupka muchowego i niech leży ku przestrodze dla koleżanek..
myslę, ze nie dlatego leży a dlatego, ze mi się nie chce trupka podnieść, ale jakby ktoś pytał..

 

[dagna]

Tosia - gorzej jak rodzina i przyjaciele trupka będą go chciały osobiście pożegnać i się zlecą do Ciebie na jakąś stypę... ;-)

 

[tosia1]

Tosia - gorzej jak rodzina i przyjaciele trupka będą go chciały osobiście pożegnać i się zlecą do Ciebie na jakąś stypę... ;-)

o kurde o tym nie pomyślałam... to już sprzątam tą zarazę.. człowiek o tylu rzeczach musi mysleć :-) dzięki!!!!