Pianistka
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 402
...............a co do wypozyczania aparatow to swoje bedziemy miec moze w pazdzierniku albo listopadzie ... biurokracja ... zeby dostac dofinansowanie trzeba miec orzeczenie o niepełnosprawnosci... zeby dostac orzeczenie trzeba na komisje ... a na komisje czeka sie 4 miesiace ... yh ... szzkoda gadac ... a 7.5tys to mnie nie stac wyłożyć zeby za gotówkę kupic wiec wypożyczamy ...
Oj, biedactwo, taka wlasnie jest Polska, na wszystko sie czeka i za wszystko duzo placi. Ale mam nadzieje, ze bedzie ok. Pawelek jest jeszcze malutki i pewnie nie bedzie zwracal uwagi, ze tam cos na uszku ma zamocowane, szybciej sie przyzwyczai pewnie. Moja kuzynka i kuzyn nosza aparaty i wiem, jak ciezko jest je dobrac i nastawic a co mowic u takiego malenstwa, ktore nie powie ci ze cos piszczy.
Powinni od razu dac wam ten aparat a nie jeszcze ciagac po komisjach...
My dwa tyg. zalatwialismy sprawy urzedowe i to samo, tyle zalatwiania zeby w ogole zameldowac dziecko w Polsce. A juz nie wspomne o jakosci uslug w urzedach, az sie chce czasem tym babom przywalic, masakra.
Powiem szczerze, ze po tej wizycie w Polsce tylko sie bardziej upewnilam, ze nie chce jeszcze wracac. Odzwyczailem sie juz od tej polskiej mentalnosci i zachowania. A niestety, obsluga klienta wszedzie gdzie sie nie ruszysz pozostawia wieeele do zyczenia.