reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Jestem, jestem nie wiedziałam że ktoś jeszcze jest, to nie jest trzeci test tylko juz chyba z 7 albo 8 i z tego co ja widze to tez mi sie wydaje ze hormon wzrasta bo kreska jest coraz ciemniejsza, dzien cyklu to 28dc, ale jednak martwi mnie ta beta bo niby powinna wyjsc

aha nie dopisałam @ powinnam mieć miedzy 24 a 26dc czyli te plamienia co mialam od niedzieli to pewnie @ była
 
Ostatnia edycja:
reklama
gniesia- w takiej sytuacji to moim zdaniem powinnaś koniecznie powtórzyć betę!!! Dziś juz powinna wyjść na 100%, a jeśli nie to trzeba bedzie poszukać gdzieś przyczyny i udać sie do lekarza. NIe ma sie czego bać, bo niewiedza niczego nie ułatwi.
 
gniesia - przestań snuć zle scenariusze i wkręcać sobie, ze coś nie tak!!! Mnie juz życie nauczyło, ze bać sie mozemy wówczas jak jest coś czarno na białym a nie szukać sobie problemu na siłe!! Zrób betkę i zobaczysz, ze pojawia sie owszem łzy, ale szczęścia. Powodzenia i daj znać jaki wynik bety!
 
Mnie jeszcze życie nie nauczyło na moje szczęście ale trochę pesymistka jestem dlatego tak sobie wkręcam. No nic to już nie marudzę bo zaczynasz krzyczeć na mnie;-)
Dzięki za rady:-)
Odezwę się na pewno
 
gniesia - jeszcze nie krzyczę :-) Tylko niestety swoje przeszłam i wiem, ze martwić się należy wówczas jak coś wyjdzie, a nie na zapas - bo życie i tak daje nam ostro popalić!

Powodzenia!
 
reklama
Do góry