Czerwiec 2010

[Klementinka]

Gosiagro super ze wszystko idzie w dobrym kierunku
Agi trzymam kciuki

zaraz idziemy na spacer bo po poludniu to dla nas jeszcze za goraco

 

[słoniczka]

czesc
Mój synek urodził się 28.06.2010 o godz.13.10. waży 3,5 kg i ma 55 cm. Dostał 8 pkt w 1 minucie, potem i 10. już jesteśmy w domku.
Kupka była, martw mnie tylko to że mało siusia, wczoraj podczas kąpieli a dotej pory nic.... zaczynam odchodzić od zmysłów.

 

[zdec]

Jak to szybko zleciało, niektóre maluszki mają już miesiąc, a nawet więcej;-)
Tylko ten mój uparciuch się strasznie uparł

W dodatku od dzisiaj jestem na macierzyńskim

sloniczka gratulacje!!

 

[_avena_]

Ale piękny dzionek:-)
Ewelinka - mnie też się marzy nocka przespana
Agi78 - trzymam kciuki oby szybko poszło
Zdec - no i łapnęłaś się na lipiec, ale myślę że w ciągu tygodnia już powinnaś mieć malutką, więc jeszcze tylko chwileczka
A moja Iga chyba wreszcie się nauczyła że jest dzień i noc, bo w nocy nawet ładnie śpi, tylko na papu się obudzi ale pocmoka chwilę i znowu spanko

 

[zdec]

Dziewczyny czy któraś z was wie jak to jest z przeterminowaniem?
Czy szpital musi przyjąć bez skierowania 7 dni po terminie?
Bo sama nie wiem czy chciałabym jutro iść do szpitala i w razie czego mieć wywoływanie
Tak jeszcze bym poczekała na rozwój wydarzeń do poniedziałku.

 

[gosiagro]

sloniczka gratulacje!! a z tym sikaniem to rzeczywiście dziwna sprawa, a może masz tak super chłonne pieluszki, że trudno rozpoznać?
zdec- mój lekarz mi mówił, że 7 dni po terminie szpital ma obowiązek cię przyjąć bez skierowania; kurcze szkoda, że już ci macierzyńskie leci, Natalka ciocia Gosia Cie prosi zlituj się już nad mamusia, na dworze jest cieplutko i na pewno ci się spodoba

 

[gumisia81]

hej, przepraszam z góry za to że wcinam się nie w swoim roczniku, ale trochę was podczytuję ze względu na sentyment-sama urodziłam synka 24 czerwca ubiegłego roku,trzymam kciuki za Wszystkie:-)
chciałam tylko napisać słoniczce że mój malutki miał też problem z siusianiem, ale ja byłam jeszcze wtedy w szpitalu i kazali po prostu cześciej przystawiać i przepajać woda przegotowaną -wszystko sie unormowało, powodzenia

 

[zdec]

gosiagro to przez moje lenistwo, bo nie chce mi się już iść do lekarza internisty.... mam cały czas nadzieję że ten uparciuch się zlituje:-(

 

[_avena_]

Zdec a co mówi Twój lekarz??Czy będzie jakaś próba wywołania??

 

[_avena_]

A oto moja córcia, to było po powrocie do domu, teraz już trochę podrosła;-)