reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

my wczoraj tez caly dzien poza domem :) pawełek ciagole na dworze byl :) dzis to samo :)

dziś nawiedzila nas burzaaaaaa :) i to duzaa :) a akurat bylismy u tesciów ... i poszlismy z mezem do sklepu :D jak wychodzilismy lało ze szok :D wiec troche poczekalismy a ona zamiast zmniejszac sie to coraz wieksza ;) no i zdecydowaliśmy ze biegniemy :D hahaha po 1 metrze wziełam buty w reke i na boso hahaha :D ale teraz jak popadało powietrze inne.....


dziunka gdzie twoje zdjecie ??????????????????????????????????????????? :szok:
 
reklama
U nas burza przyszła nad ranem. Wiatr się zrobił i chodniej jest. Na spacer nie wyszliśmy dziś (przez ten wiatr).
 
a co ta pani wam poradzila? moze mi tez sie przyda? moze cos na drapanie, szczypanie, wyrywanie wlosow i proby wydlubania oczu?
no ne, zupelnie nie, bo do psychologa chodzimy z Kubą, który ma parwie 3 lata, więc cieszę się, ze nnie próbuje mi wydłubać mi oczu, bo pewnie by mu się to udało...

Trzymaj się kobieto, bo jak popuścisz to będzie właśnie GORZEJ niż było. Wy tu rządzicie, nie Kubuś:tak:


Ja jestem lekko dziś od siebie. Wczoraj przyjeżdżamy do mamy A a tam u sąsiadów policja i karetka. Wchodzili przez garaż do piwnicy, policjanci w białych rękawiczkach. Najpierw myśleliśmy że stało się coś 3-letniej Asi, że spadła ze schodów itp. Karetka po pół godzinie odjechała, a potem policja i zaczęła w tym domu zbierać się rodzina. Okazało się że 23-letni chłopak się powiesił:-( mieszkał z rodzicami i córeczką. 2 lata temu zginął jego brat w wypadku samochodowym, potem rozstał się z dziewczyną, której później odebrano Asię. A teraz on sam się powiesił :-(
Najbardziej żal mi malutkiej, bo została bez ojca, matka ma prawo odwiedzać ją tylko raz w miesiącu. Nie wiadomo czy zostanie z dziadkami czy do domu dziecka trafi.:-( Ojciec chłopaka załamany chodził wczoraj po ulicy i mówił że miał 2 synów, teraz już żadnego:-( ech....
kurcze, smutne

Hej Laski

Wczoraj w końcu byliśmy nad wodą na co czekałam chyba 100 lat:-) Igorek był zachwycony pływaniem w "motorówce" w wodzie ( w wannie płakał),nie chciał w wody wyłazic haha.Pogoda była supe i w ogóle och i ach :-) byliśmy krótko ale i tak się cieszę:-)
Dziś już trochę pada więc nie jedziemy :-)

nadrobię pozniej zaległosci...
super, a gdzie byliście???

U nas burza przyszła nad ranem. Wiatr się zrobił i chodniej jest. Na spacer nie wyszliśmy dziś (przez ten wiatr).
hehehe, bałaś się, ze zamarznie?

Dziunka, ja to jest z tą tarczycą? yczytałam w necie, ze zawsze przy nadczynności występuje wytrzeszcz. Ty raczej wytrzeszczu nie masz, a masz nadczynnośc ttak? i wole? duże masz to wole?
Podejrzewam u siebie nadczynność tarczycy już od dawna ale oczywiście miałam iśc do lekarza ale jakoś nie wyszlo. Wczoraj się dopatrzylam czegoś, co moja mama zakwalifikowąła jako wole. Wiem muszę isc do lekarza i zrobić badania ale, ze dziećmi nie ma się to zając w najbliższych dniach, to przyjdzie mi znieść jajo z niewiedzy...

jeszcze wyczytałam, ze się chudnie, a ja wręcz przeciwnie tyję... to się nie zgadza...

....im więcej czytam tym bardziej dochodzę d wniosku, ze moja mama coś pokreciła (z resztą nie pierwszy raz)
 
Ostatnia edycja:
Kilolku ja to mam guza na tarczycy, uderzenia gorąca, chudnę ale nie wiem czy to od tego, bo w niezbyt szybkim tempie, denerwuję się bez powodu, robię awantury bez powodu, za chwilę mi przechodzi i się uśmiecham, pocę się niesamowicie. Też muszę iść do lekarza, ale jak tu pójść - sama wiesz :-(
 
no własnie wiem. Teraz to mam nawet przychodnię 200 metrow od domu, ale co z tego? z dzieciakami pójde?
Ja też mam pernamentne duszności, wahania nastrojów, ciagłe depresje, włosy wypadają mi nie tyle garściami co cąłymi pasmamai (jak po chmioterapii), paznokcie tak słabe jakkbym wcale nie miała, potworne bóle stawów i do tego pocę sie jak prosie...
wczoraj odkrylam (generalnie ślepy by zauważył) "coś" dużego, wielkości pięści ale... z tylu szyi (wlaściwie na karku). Przeszukałam internet wzdłóż i w szerz i znalazłam jeden taki przypadek, ale nikt nie potwierdził,z e to na pewno byla tarczyca. Dlatego jakoś wierzyć mi się nei chce w to co moja mam mówi. Ona się zarzeka,z ę moja prababcia miała wole z tyłu szyi. Ale myślę, ze coś jednak pokręciła. Być moze babcia miała wole ukryte a na karku powiększony węzeł chłonny.
Zasugerowąlam się jej slowami, bo podejrzewałam jakiś czas temu poza tarczycą problemy z przsadką (za duzo prolaktyny ale tez objawowo tylko) ale jak poczytałam to się kupy teoria nie trzyma.
Jedno jest pewne - garb trzeba zbadać,bo normalne to raczej nie jest....
 
Ja dziś jestem wrakiem! Do tej pory tylko mi się wydawalo, ze mam problemy z dzieckim. To co mam teraz to istna wojna, jedna bitwa, za drugą. Grunwald przy tym to gra w Chińczyka. Zaczęliśmy wcielać w życie rady pani psychoolog i rozpętalo się pieklo :((((( nie wiiem ile wytrzymam, nie chcialabym się zlamać ale ciagle myślę o tym, ze już wole tak jak było przedtem tylko, ze teraz to jjuż nie ma odwrotu..

ło matko biedulko, 3mam kciuki oby było lepiej nie daj się!!

cześć mamuśki :-)
w końcu jesteśmy po dwóch dniach podróży w polskim domku :tak::tak::tak: i na dzień dobry przywitała nas burza (zaraz jak zjechaliśmy z promu) no i ta duchota , o rany już zapomniałam jak to jest , Kuba nie może się biedulek przestawić bo nie zaznał jeszcze czegoś takiego no ale mam nadzieje że da rade ;-) , do tego wszystkiego wychodzi mu pierwszy ząbek :-):-):-) już go słychać na szklaneczce
postaram się nadrobić wszystko ale teraz uciekam się rozpakowywać :tak:

łelkom na polskiej ziemi:-)

Okazało się że 23-letni chłopak się powiesił:-( mieszkał z rodzicami i córeczką. 2 lata temu zginął jego brat w wypadku samochodowym, potem rozstał się z dziewczyną, której później odebrano Asię. A teraz on sam się powiesił :-(
Najbardziej żal mi malutkiej, bo została bez ojca, matka ma prawo odwiedzać ją tylko raz w miesiącu. Nie wiadomo czy zostanie z dziadkami czy do domu dziecka trafi.:-( Ojciec chłopaka załamany chodził wczoraj po ulicy i mówił że miał 2 synów, teraz już żadnego:-( ech....

EGOISTA biedne dziecko...:-(

Hej Laski

Wczoraj w końcu byliśmy nad wodą na co czekałam chyba 100 lat:-) Igorek był zachwycony pływaniem w "motorówce" w wodzie ( w wannie płakał),nie chciał w wody wyłazic haha.Pogoda była supe i w ogóle och i ach :-) byliśmy krótko ale i tak się cieszę:-)
Dziś już trochę pada więc nie jedziemy :-)

nadrobię pozniej zaległosci...

ano widziałam ta waszą wypasioną motorówę... miodzio :-)

A tak się czepiałyście że całkiem usunęłam :-p

hahahahahahaha ::-):-) ale teraz tak pusto

no własnie wiem. Teraz to mam nawet przychodnię 200 metrow od domu, ale co z tego? z dzieciakami pójde?
Ja też mam pernamentne duszności, wahania nastrojów, ciagłe depresje, włosy wypadają mi nie tyle garściami co cąłymi pasmamai (jak po chmioterapii), paznokcie tak słabe jakkbym wcale nie miała, potworne bóle stawów i do tego pocę sie jak prosie...
wczoraj odkrylam (generalnie ślepy by zauważył) "coś" dużego, wielkości pięści ale... z tylu szyi (wlaściwie na karku). Przeszukałam internet wzdłóż i w szerz i znalazłam jeden taki przypadek, ale nikt nie potwierdził,z e to na pewno byla tarczyca. Dlatego jakoś wierzyć mi się nei chce w to co moja mam mówi. Ona się zarzeka,z ę moja prababcia miała wole z tyłu szyi. Ale myślę, ze coś jednak pokręciła. Być moze babcia miała wole ukryte a na karku powiększony węzeł chłonny.
Zasugerowąlam się jej slowami, bo podejrzewałam jakiś czas temu poza tarczycą problemy z przsadką (za duzo prolaktyny ale tez objawowo tylko) ale jak poczytałam to się kupy teoria nie trzyma.
Jedno jest pewne - garb trzeba zbadać,bo normalne to raczej nie jest....

ej ale ty masz objawy NIEDOCZYNNOŚCI tarczycy zrób sobie hormony FT3 FT4 no i TSH
 
nie moge spac :-(
Sprawa z odkurzaczem przeszła bez echa na szczescie:tak: ciekawe co ten szkrab moze wymyslec jeszcze...
kilolek a co za rady dała Wam ta psycholog?
 
Kilolek to lekarza i to biegiem!!! Wiem ze nie jest łatwo sie wybrac ale musisz!! Ja tez ostatnio podejrzewalam u siebie problemy z tarczyca, ale wyniki sa oki. Wiec wszystkie objawy chorobowe podpielam pod macierzynstwo hehe
 
reklama
Do góry