olcia23
list mama '05
Magi - moja babcia - emerytowana już położna mówi, że lepiej nie wiedzieć czy dziecko jest owinięte pępowiną - większość jest, a porody przebiegają bezproblemowo. Mój jest raz okręcony, ale jestem dobrej myśli i się nie nakręcam :-)
mi polozna ostatnio to samo mowila,zreszta p[owiedziala ze to ze jest owiniete luzno to nic nie szkodzi,gorzej jak jest scisniete a tego juz usg nie wykaze
wszystkie rodzić pojechały???
ale spokojnie jeszcze to nie to...czekam.....do mojej wybranej daty porodu zostało trochę ponad 5 godzin...a jutro niech się dzieje co chce
. Chyba do cyrku się zapisze w weekend w Gdyni bedzie to wystąpię jako atrakcja
