Czerwiec 2010

[nadika]

Magda M ale z Ciebie poranny ptaszek
mały o 6.00 obudził się na jedzonko, mąż do pracy a mnie już się nie chce spać

z tym powrotem do wagi sprzed ciąży to ja nie wiem od czego to zależy, ja znowu mam problem w drugą stronę - mi waga spada jak szalona. Przed ciążą ważyłam 56kg a teraz już waga waha się między 52-53 kg i zaczynam się z tym źle czuć. Nogi to mam jak patyki, wstyd założyć spódniczkę. Nie jem wszystkiego bo smażone, tłuste rzeczy odpadają no i wogóle te niedozwolone w czasie karmienia no ale nie ograniczam sie w jedzeniu tego co mogę, często w nocy podjadam.. chyba mały z mlekiem wyciąga ze mnie te kilogramy.

 

[ewela28]

Druga


nadika do Ustronia zapraszamy z paula , bo mielno to raczej nie jest mijscowosc dla rodzin z dziecmi, tam kroluje dyskoteka i zabawy, zreszta kajdusia była w Ustroniu to ci powie jak bylo :-) i fajnie było by sie poznac :-)

 

[_avena_]

Odwiedziłam większość Waszych profili na nk i jestem załamana... wszystkie z Was już wróciły do formy z przed ciąży a ja nie... czemu??? buuuuhuuu... Buziaczki spioszki!!!

Kasiek może jeszcze schudniesz, to sprawa indywidualna, zależy od predyspozycji i od tego czy karmisz piersią dużo zależy. Ja przytyłam w ciąży ok 18 kg, teraz już ważę mniej niż przed ale to przez karmienie piersią na pewno, Tylko brzuch mam brzydki została sama skóra, buuuuuu i nie wiem jak się pozbyć tego. Nie przejmuj się, jak karmisz to dzidziuś powinien wyssać z Ciebie kg, a jak nie to trochę poćwiczysz i będzie oki
A u nas znowu nocka od 21-7:-)Jupi

 

[ewela28]

kasiek co ty opowiadasz, ja co prawda wrocilam do swojej wagi,ale odstajacy brzuch mi pozostał i troche w nogach, bo w rurki sie wbic nie mogę :-( ,wiec nie jestes sama koleżanko :-)

A ja zaraz jade na egzamin - kurcze poczytałam troce wczoraj jak mi doradziła paula i nawet cos tam mi weszlo do głowy,ale niewiem jak to bedzie w dodatku musze małego wziasc ze sobą ,bo nie mam go z kim zostawic ,mam nadzieje,ze przez to gorzej miec nie bede. A jutro kolejny i juz ostatni,ale u tej babeczki to spoko luzik,ona fajna jest,wiec sie nie stresuje nic,a u tej dzis to niewiem,bo to taka młoda siksa w dodatku młodsza ode mnie jesu ,dam znaka dla nie poznaki jak mi poszlo

 

[eagle]

ja też się witam
u nas nocka cudowna, standardowo karmienie do 19.30 i Musiu grzecznie poszedł spać i następne karmienie dopiero o 3.10
aż się dziwiłam która to godzina bo nigdy mu się nie zdarzyło spać aż tyle, co najwyżej do 2 a tu az 3, następne karmienie po 5 i niedawno kolejne było
tak więc ja wyspałam się jak nigdy choć gdzieś od 2 to przebudzałam się już co chwilę czuwając czy już nie wstaje i cyce były mega pełne
a mi dziś też już nieco lepiej, katar coraz mniejszy a że pogoda póki co nawet niezła i nie pada to wyjdziemy na jakiś spacerek:-)

co do wagi to ja juz waże sporo mniej niż przed ciążą tak że większość spodni jest na mnie za duża i chyba trzeba pomyśleć o przeglądzie ciuchów:-)

lena, cobra udanych wyjazdów i chyba spotkanka w większym gronie czerwcówek

i...reszta za chwilę bo starsze dziecie wzywa

ewela powodzenia trzymamy kciuki

 

[Perfecta]

Witam się i ja
ewela trzymamy kciukasy za egzaminy
MagdaM - mój Jasiek zjada 120 ml co 3 h z zegarkiem w ręku.
Dziewczyny mówicie o kg a super z Was laski!!!! Ja jako jedyna okraglutka w tym gronie. Po ciąży zgubiłam dodatkowo 5kg więcej niż przytyłam i tak się zatrzymałam. Już mam pozwolenie od mojej gin. by znów zacząć ćwiczyć jogę i tak się zbieram od 2 tygodni i nie mogę sie zabrac....
Lecę bo Jasiu krzyczy

 

[gosiagro]

Witajcie,

kurcze chyba jednak zaraziłam Maję:-(, bo słyszę, że tak trochę jakby charczy jakby miała nosek zapchany, ale w Fridzie nic nie wychodzi. Jak wyglądał katarek u naszych dzieci, z noska ciekło? I przypomnijcie jeszcze raz co stosowałyście? Dzisiaj mieliśmy z nią jechać na zakupy, ale chyba sobie podarujemy
lena, cobra - miłych wrażeń na urlopie, przede wszystkim dobrej pogody
paula - ładnie córeczka waży
katarzynajanicka -ja jeszcze małej nie kąpałam:-(, zawsze to mąż robi:-)
Milka - powodzenia na szczepieniu
ewela - powodzenia na egzaminie

 

[Kasiula1982]

Witajcie Kochane!

przepraszam,że tak rzadko zaglądam, ale miałam na głowie kilka spraw i jakoś nie było czasu na pisanie tutaj...
po pierwsze byliśmy nad morzem, powiem Wam,że nie ma co się bać o maluszki Iga zniosła to bardzo dzielnie tak jej służyło morskie powietrze,że tylko spała i jadła :-) więc odpoczynek udany, po drugie Patryk będzie przez dwa miesiące w domu ze mną, bo jego przedszkole ma wakacje a zastępcze przedszkole zaproponowali nam na drugim końcu miasta, więc wole mieć Go w domu niż codziennie robić wyprawy,żeby go zawieźć i odebrać a po trzecie niestety mój mąż ma znowu problemy ze zdrowiem:-( i w niedzielę idzie do szpitala a w poniedziałek ma zabieg:-(, tak się tym podłamałam,że z nerwów prawie straciłam pokarm, ale walczyłam dzielnie i jakoś się udało wrócić do karmienia z czego jestem bardzo dumna.
Postaram się w wolnej chwili nadrobić te ostatnie dni

Dziewczyny, które się ostatnio rozpakowały SERDECZNE GRATULACJE!
a tym jeszcze nie rozpakowanym życzę cierpliwości i rychłych porodów!

od rana się zastanawiam co u nich słychać? i czy mąż się uporał z chorobą? macie jakieś wieści?

 

[Magda M]

kasiek co ty opowiadasz, ja co prawda wrocilam do swojej wagi,ale odstajacy brzuch mi pozostał i troche w nogach, bo w rurki sie wbic nie mogę :-( ,wiec nie jestes sama koleżanko :-)

A ja zaraz jade na egzamin - kurcze poczytałam troce wczoraj jak mi doradziła paula i nawet cos tam mi weszlo do głowy,ale niewiem jak to bedzie w dodatku musze małego wziasc ze sobą ,bo nie mam go z kim zostawic ,mam nadzieje,ze przez to gorzej miec nie bede. A jutro kolejny i juz ostatni,ale u tej babeczki to spoko luzik,ona fajna jest,wiec sie nie stresuje nic,a u tej dzis to niewiem,bo to taka młoda siksa w dodatku młodsza ode mnie jesu ,dam znaka dla nie poznaki jak mi poszlo

Powodzenia na egzaminie :-)


lena, cobra - udanego wyjazdu

Gosiu - u nas katarek był taki gęsty i zielony i siedział tak głęboko że najpierw psikałam mu wodę morską chwile odczekałam i potem fridą ale czasem musiałam nieźle się namęczyć zanim to wyleciało



U nas nocka Kacpurek zjadł o 19-30 i spanko , kolejne jedzenie o 24 o 4-5 rano się budzi i muszę go obrócić na brzuszek i tak sobie śpi do 7 i dopiero wtedy jest kolejne jedzonko, tak się skubaniec nauczył z tym spaniem na brzuszku a w dzień to leżeć nie chce

 

[eagle]

Gosiagro na katarek polecam aerozol Euphorbium
• Euphorbium compositum S (aerozol do nosa) • Encyklopedia leków "Dbam o Zdrowie"

ewela co do allegro może wystaw do sprzedaży tą bluzkę a Ty kup sobie inną
Anik79 dużo zdrówka dla Oskarka
Magda M mój w dzień je dość często bo co 2-2,5 godz ale zdarzają się dłuższe drzemki i wtedy potrafi nie jeść przez 4-4,5 godz, w nocy zazwyczaj jest jedno karmienie ok 2 i póżniej nad ranem ok 5 ale ostatnio ta nocna przerwa się wydłużyła
mam nadzieje że przez to nie okaże się że mniej przybiera na wadze
ewuś super chłopaki przybierają na wadze i spóźnione najlepsze życzonka za ukończenie 3 miesięcy
Agi78 jak radość bije z Twojego posta, super że już jesteście wszyscy razem
koriander może to przejściowe, w końcu my też nie codziennie mamy taki sam apetyt, raz jemy więcej raz mniej, trzymam kciuki żeby apetyt wrócił i waga się wyrównała
paula24211 piękna waga Lenki
Kasiajanicka to piękny debiut kąpielowy, u nas tatuś przeważnie zajmuje się kąpielą starszej córci
Milka26 powodzenia na ważeniu i szczepieniu

ja właśnie założyłam sobie konto na fb
w profilu zdjęcie
Zobacz załącznik 282523