reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Bia_la to łóżko fajne ale u mnie za dużo miejsca by zajmowalo i ja kupuję cos takiego i mam nadzieję że piotrek nie wypadnie, bo postawimy je tym wysokim bokiem odwrotnie
ABRA - sofy, wersalki, tapczany

fajny ten tapczanik i napewno na długo sie przyda :) u nas w pokoiku u Tomka nie ma za wiele miejsca wiec myslim tez nad opcją 70/140 bo te łozeczka mają rózne długosc ... eh ale sami jeszcze niewiem jak to bedzie napewno zakupu musimy dokonac do listopada zeby Tomcio mógł sie przyzwyczaić do nowego spanka :)

monciaa super ze wszystko ok:) a swoją drogą ja to nigdy niewidziałam jak dzidzius siusia :):)
 
reklama
Monia ja chodzę na kurs tańca brzucha i tam uczymy się tańczyć...kroki, ruchy rąk...bardzo fajnie i spokojnie. Ja wcześniej tańczyłam taniec nowoczesny i ludowy (generalnie ok 15 lat tańczyłam) i taniec brzucha jest bardzo spokojny. Nie ma podskoków, ruchy bioder , klatką piersiową. Nic co zagrażałoby ciąży....oczywiście są kroki których robić nie można np. shimmy i camel...najlepiej powiedzieć instruktorce że jesteś w ciąży to powinna Ci mówić co można a co nie.
Oczywiście są też ćwiczenia taniec brzucha w fitnessclubach ale nie wiem jak wyglądają....nigdy nie byłam.
tutaj masz pokazany taniec brzucha ona pokazuje np shimmy Shimmy dance Video – 5min.com

Ribi - dzięki za wyjaśnienie:) tez słyszałam, że są takie zajęcia w fitnessclubach i szczerze myślałam, że właśnie Ty tam chodzisz:) ja jednak chyba skusze sie na ten aqua-aerobik, a jak mi sie nie spodoba, to będe chodzić na zwykły basen:)

A ja dziewczynki już po wizycie :-) Dzidzia waży ok. 800 gr i jest zdrowiusieńka. Jest o kilka dni większa niż powinna być, dlatego termin mi się nieco przesunął, ale lekarz kazał się sugerować terminem wyliczonym z OM.
Całe badanie kopał lekarza, że aż sam lekarz czuł. Nawet mówił do niego - cytuję - "już zaraz dam ci spokój, tylko jeszcze troszeczkę wytrzymaj. Pan doktor jest niedobry, ale musi zbadać czy wszystko w porządku". Myślałam, że padnę ze śmiechu jak mówił do brzucha :-D

Co do twardnienia brzucha to lepiej, gdyby zaczął twardnieć po 28 tc, a nie w 25 tc. Ale powiedział, że nic strasznego się nie dzieje, po prostu zapewne za dużo chodzę. Jak będzie mi nadal twardniał brzuch to mam wziąć Scopolan (rozkurczowe), ewentualnie magnez.

Dzidzia nadal ma siuraka (to dobrze, bo mam już całą masę ciuszków niebieskich), choć lekarz powiedział, że będzie na 100 % pewny chłopca po porodzie (ewentualnie po 32 tc jak już jąderka będą na swoim miejscu - teraz są jeszcze w brzuszku u takich malców).
Dzisiaj po raz pierwszy widziałam na usg jak bobas siusia :-D

Monciaa - no super, że mały zdrowy i duży chyba:) Moja kruszyna ważyła w 23 tc 484 gr:) Kurcze, ale to musiał być szok, widzieć, jak mały sika:) A mnie sie właśnie dzis przypomniało, że lekarz mnie zapytał, czy znam płeć, ja mu mówię, że tak, a on na to" Będzie chłopak", a ja Co??? Przecież mówili mi 3 razy , że dziewczynka:) Zaczął się śmiać i powiedział : "Tylko panią sprawdzałem, pewnie nakupiła pani już kilka sukienek"

zielona- fajny tapczanik:)
 
moniaivoy - mój bobas w 22 tc ważył ok 500 gr, więc wcale nie dużo więcej niż twój. Zobaczysz, że twój też w 25 będzie tyle ważył. Lekarz powiedział, że to średnia krajowa :-) bo zdarzało już mu się, że dziecko w 25 tc ważyło ok 1100 gr... - to musiał być kolos :-d
 
moja bratowa swojej 1,5 rocznej córci 3 lata temu zakupila łózko w ikei IKEA | Dzieci | Łóżka dla dzieci | SNIGLAR | Rama łóżka z dnem z listew bardzo sobie chwali, nawet brat na nim spal i sie nie zarwalo;)

martusia- sprawdzcie ta sofe, bo moj brat wlasnie podobna oddal komus za grosze, bo po 5 nocy zlamalo sie cos bo na kolanach przechodzil i jest roznica poziomow spania na 2 polowach, kregosluy mieli zalatwione. ale moi rodzice maja tez podobna i sobie chwala, dlatego dobrze by bylo zebyscie sprawdzili.
 
Ostatnia edycja:
klaudoos-dzięki za info....przed zakupem sprawdzę,nawet lepiej jak uda mi sie namówić męża to pojadę bo mają sklep w wawie i będę chciala ją zobaczyć na żywo,może być co innego jak na zdjęciu.i rozczarowanie.Ja muszę takie,mamy 2 pokoje i jak przyjeżdża moja mama z babcią do nas to trzeba je gdzieś polożyć spać.
Ja już mam dosyć perypetii z meblami i wolalabym uniknąć.....kupiliśmy z mężem komplet kanapę 3os+2 fotele z prawdziwej skory....i po 3 m-cach zaczęła się wycierać......byly niezłe jaja.Kupę kasy wydaliśmy....od momentu reklamacji do wymiany minęlo pół roku prawie.Nie chcieli mi uznać reklamacji bo niby to moja wina....złe użytkowanie,może impregnacja.Siedzisko pojechalo do Włoch,zbadali w lab,zeszło im się 1,5mca z tym.a okazało się ze producent ktory robi te meble importował skorę z Włoch i tam coś na garbarni pochrzanili,przegrzali za bardzo jak suszyli czy coś i barwnik mi zacząl schodzić.Ale było bardzo nieprzyjemnie,na początku mnie olali to dzwoilam 3 razy dziennie..bo niby szefa nie było....po tygodniu już się znalazl.I powiedzial mi wlaśnie żebym sobie kocem przykryła to mi się nie zetrze,a tak to się wytarlo.....i to niby moja wina.Ja mu na to ze nie po to kupilam sobie komplet skórzany zeby go kocem przykrywać,To tak jakby kupił sobie auto ze skórą i założył pokrowce.Po groźbach z mojej strony łaskawie przyjechali zobaczyć.Skończyło się tak ze wymienili nam cały komplet na ich koszt.uffff.
 
Witam was dziewczynki :)jestem cała zakatarzona,a gardło mało mi sie nie zapali:( chyba mój kochany synuś mnie zaraził...wczoraj ledwo na zebraniu wysiedziałam a dziś musiałam jechać do warszawy i nie dość ze nic nie załatwiłam ,to jeszcze jakieś osły (kierowcy) mnie strąbili !!!
kupiłam sobie leki homeopatyczne ,czy któraś może zażywa takich specyfików??
a jurto od rana szykowanie chałupki do imprezy,ech nie wiem jak ją przetrwam taka zasmarkana..

właśnie przeczytałam linka,no niezle,urodzić w drodze...
 
Ostatnia edycja:
klaudoos-dzięki za info....przed zakupem sprawdzę,nawet lepiej jak uda mi sie namówić męża to pojadę bo mają sklep w wawie i będę chciala ją zobaczyć na żywo,może być co innego jak na zdjęciu.i rozczarowanie.Ja muszę takie,mamy 2 pokoje i jak przyjeżdża moja mama z babcią do nas to trzeba je gdzieś polożyć spać.
Ja już mam dosyć perypetii z meblami i wolalabym uniknąć.....kupiliśmy z mężem komplet kanapę 3os+2 fotele z prawdziwej skory....i po 3 m-cach zaczęła się wycierać......byly niezłe jaja.Kupę kasy wydaliśmy....od momentu reklamacji do wymiany minęlo pół roku prawie.Nie chcieli mi uznać reklamacji bo niby to moja wina....złe użytkowanie,może impregnacja.Siedzisko pojechalo do Włoch,zbadali w lab,zeszło im się 1,5mca z tym.a okazało się ze producent ktory robi te meble importował skorę z Włoch i tam coś na garbarni pochrzanili,przegrzali za bardzo jak suszyli czy coś i barwnik mi zacząl schodzić.Ale było bardzo nieprzyjemnie,na początku mnie olali to dzwoilam 3 razy dziennie..bo niby szefa nie było....po tygodniu już się znalazl.I powiedzial mi wlaśnie żebym sobie kocem przykryła to mi się nie zetrze,a tak to się wytarlo.....i to niby moja wina.Ja mu na to ze nie po to kupilam sobie komplet skórzany zeby go kocem przykrywać,To tak jakby kupił sobie auto ze skórą i założył pokrowce.Po groźbach z mojej strony łaskawie przyjechali zobaczyć.Skończyło się tak ze wymienili nam cały komplet na ich koszt.uffff.
my mamy skorzany naroznik juz 3 lata reklamowalismy ale dlatego ze sie zapadal i skrzyni nie mozna bylo otworzyc, wzieli zrobili i oddali. skora sie troche sciera ale tylko w rogach jakby. my jestesmy bardzo zadowoleni z niej, czesto spie na niej bez koca nawet czy przescieradla bo chlodzi/grzeje cialo w zaleznosci od poryroku, natomiast kolezanka ma rok 2 fotele i kanape tez skora i popekala jej w tylu miejscach ze szok, mimo ze po reklamacji zrobili dalej sie dzieje to samo.
 
reklama
klaudoos-no u mnie po tej wymianie ok,troszkę na oparciach ale prawie nie widać po 2latach,a tam po 3 mcach byly cale wielkie plamy powycierane.....
Też jestem zadowolona,bo skóra tak jak piszesz oddycha i w zal.od pory roku zawsze wygoda;)A u kumpeli spalam na eko skórze to sie przykleiłam....fuj.

super w utrzymaniu czystości-szczególnie przy maluszku.....jak bym miala z materialu to aż strach pomyśleć jak by wyglądala

No nieźle z tym porodem:)dobrze ze szczesliwie i bez komplikacji
 
Ostatnia edycja:
Do góry