Gosia, spoko podoba mi się, a jak opinia siostry, jak wg Ciebie z jego funkcjonalnością, tzn składanie, czy buda cicha itp.bo jednak coraz bardziej dochodzę do wniosku, że szkoda mi wydawać 1200 zł za dwufunkcyjny wózek, gdzie ze spacerówki skorzystam parę razy i będę musiala kupić inną.zwłaszcza, że mieszkam na 4tym piętrze bez windy, więc nie uśmiecha mi się targać ciężkiej spacerówki na górę.no i widzę, że w kolorystyce jest spory wybór i dodatki różne...muszę go na żywca ocenić
Siostra była zadowolona z gondoli i spacerówki na początku, póki dziecko jeszcze nie siedziało. Potem Bartuś zrobił się zbyt ciekawski świata i mimo przekładanej rączki to spacerówka była zbyt głęboka i się wychylał za bardzo wiec zmieniła na mniejszą spacerówkę, ale nie na parasolkę tylko tak, żeby młodego można było uspać jeszcze a miał koszyk na zakupy.
No ale każde dziecko jest inne a skoro ty chcesz potem lżejsza spacerówkę to akurat. Dobrze prowadziło się go zimą przy dużych śniegach, przejechał wszystkie zaspy.
Jak się go składa to jeszcze nie wiem, bo się tym nie interesowałam, buda wydaje sie być cicha - młody przejeździł w nim całą zimę, bo u rodził sie w listoadzie. Jedyną wagą może być waga, bo dość ciężki jest, ale ja mieszkam na pierwszym piętrze, gdzie parter jest niski wiec ewentualnie mam do pokonania tylko 16 schodów.
Jankesowa urósł brzuszek, urósł. Ja mam jedne spodnie z allegro i jestem zadowolona, ale i tak skracałam je, bo były za długie, ale są ok. Też mam dużo ciuszków po siostrzeńcu wiec nie panikuję póki co. Bodziaków na 68 to w ogóle kupować nie muszę.
Just moja teściowa tak mawia zawsze, że jak mama to wizyta a jak teściowa to wizytacja tylko póki co to moja mam się czepia bardziej.
Edit: nie było mnie przez tydzien to teraz od forum odejść nie mogę, tyle postów już naprodukowałam, że hoho.

Nie mniejcie mi za złe tylko mega produkcji.
