Ewelinka86_7
Zaciekawiona BB
Ja też już zmykam dobranoc mamuśki 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nie tylko mlodsi mezowie i termin w grudniu hehe
niektore lacza tez KREWETKI w domu :O:O
hehe
do marca nie mialam pojecia ze krewetki mozna miec w domu nie tylko w lodowce a tu juz druga osoba na grudniu ktora takowe posiada![]()
O kurcze, moja mama też miała tyłozgięcie i też ja musieli "doczyścić", a co gorsza i ja mam to tyłozgięcie. Myslisz, że moga być problemy z urodzeniem lożyska??
Ty sie lepiej bierz za francuski i przybywaj do Francji, a uczelnię olej.... (ależ się brzydko wyraziłam o moim polskim pracodawcySpokojnieJa też mam zawód, w którym umowy o dzieło przeważają, ale akurat sobie go chwalę, bo mogę pracować do końca ciąży i mam nadzieję szybko do pracy wrócić - bo pracuję w domku
A w planie doktorat za rok, po 3 latach obrona i potem - jak się uda - etat na uczelni + równolegle cały czas swoja dłubanina edytorska
Będzie dobrze
![]()
jedyne na co wpływ ma tyłozgięcie to na pozycję w której będzie Ci się łatwiej i szybciej rodzić.O kurcze, moja mama też miała tyłozgięcie i też ja musieli "doczyścić", a co gorsza i ja mam to tyłozgięcie. Myslisz, że moga być problemy z urodzeniem lożyska??
24 koniec studiów i ślub, 25 dzidzia - zawsze sobie mówiłam, że w wieku 24 lat urodze pierwsze dziecko i się załapałam rzutem na taśmę, choć rocznikowo już było 25olkale ja też mam tyle lat, co Ty, a pierwsze dziecko urodziłam w wieku 29 lat, więc w porównaniu z dziewczynami tu na forum dosyć późno![]()
podziwiam dziewczyny, które chcą zostać mamami w wieku 22 czy 24 lat. W tym wieku studiowałam, mieszkałam w akademiku,szalone imprezy i zakuwanie po nocach - heh, niezapomniane chwile, w życiu nie chciałabym z tego zrezygnowaćpo prostu tak chyba jest, że każda z nas najlepiej wyczuje czas na własne macierzyństwo.
pozdrawiam![]()
nic się nie bój! wróciz jeszcze na imprezowe szaleństwa. My co prawda rzadziej niż wcześnie, ale jak już skończyłam karmić to raz na miesiąc imprezka była! Fakt, że rano trudniej, bo dziewuchy odsypiały, a ja czasami po 2-4 godzinach snu robiłam mleko na śpiąco dla Wikunii, ale teraz one mają stresa że 30 na karku a dzidziusia nie ma. A u mnie drugi już pukaWiesz, mi też brakuje takich normalnych imprez z dziewczynami. Teraz moja przyjaciołka jedzie na impreze do klubu, który uwielbiam, a ja?? A ja muszę zostać w domu. Oczywiście bardzo bardzo się cieszę z faktu, że będę mamą, ale jeszcze bym poszalała, potańczyła, napiła się ( z umiarem oczywiście) z dziewczynamiChociaż te moje laski nim sie ogarna w pieluchy to ja już odchowam troszkę synka i dam rade gdzieś wyskoczyć
![]()
bo niektóre łączą krewetki w akwarium, a niektóre te w zamrażarcenieeeeeeeeeee, ja mam tylko w zamrazarce i namietnie je pozeram z czosnkiem i pomidorkami hehe ale Mamolka ma jakies zywe platajace sie po akwarium(chyba akwarium)
Antylopka ja już sobie na trzecie nie mogę pozwolić,bo trudne czasy i wogóle Polska,sama rozumiesz,choć kocham maluszki i mogłabym mieć i całą drużynę piłkarską hi hi:-) a o ile masz młodszego lubego jeśli mogę wiedzieć?:-)
Otóż to! Musze przyznać że czasy studiów i akademika to najpiękniejsze chwile w życiuhej:-)
podziwiam dziewczyny, które chcą zostać mamami w wieku 22 czy 24 lat. W tym wieku studiowałam, mieszkałam w akademiku,szalone imprezy i zakuwanie po nocach - heh, niezapomniane chwile, w życiu nie chciałabym z tego zrezygnowaćpo prostu tak chyba jest, że każda z nas najlepiej wyczuje czas na własne macierzyństwo.
pozdrawiam![]()