reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2009

no to mam przyszłego-niedoszłego szwagierka!!!!! zaproponował spotkanie u siebie - intymny -zapoznawczy wieczór!!!!

O matko !!!

To oni razem nie mieszkają?
Wiesz, jak umówisz koleżankę to jak bedziecie chciały wejśc to on poprostu wam nie otworzy dzwi i już.Musisz wymyśleć dobry plan. Ciekawe co mu strzeliło do głowy z tym umawianiem się z inną. Przecież już ma kogoś... nie rozumiem sama tego. A ona o tym wie,że chce się spotkać z jaką inną?
 
reklama
Martolina a moze ten szwagier potrzebuje poprostu rozmowy?? Jaka ja glupia jestem!!! Sama nie wierze w to co pisze. Drań i tyle. Ja bym na waszym miejscu posłała koleżanke z dyktafonem. Później poczekała na jej relacje lub weszła do mieszkania w trakcie spotkania.
 
Czesc dziewczynki..informuję ze żyję!!! ;D
Moja mama łazi zasmarkana więc..............pewnie mi Oli też zachoruje....a tak się ładnie zawsze trzymamy, to musi przyjść i nas zarażac....och lata z "gołym tyłkiem", dom ją parzy i ma......chwili nie posiedzi na tyłku a pogoda sprzyja katarom ;/...
Odliczam dni do wyprowadzki ;D
U mnie Oli chodzi....ja nie wiem jak to się stało bo nawet nie próbował a tutja nagle 1 listopada zaczął chodzić i teraz coraz częściej probuje być na dwóch...jak to się stało???
Ząbkujemy nadal. Nocki niespokojne :( Remont trwa...ale już niedługo!

Buziaki dla Was
 
Etna, Kasiiula - zdrówka dla WAS
Kikolku - oby synkowi bylo coraz lepiej...
xxxklaudziaxxx - ja też ze swoim się kłócę i mam ochotę go rozszarpać...
Ehh moja Gośka znów pokasłuje w swoim łóżeczku więcej, u nas w łóżku mniej.. więc muszę jej tam wszystko posprawdzać co może ją uczulać :zawstydzona/y:
może niekoniecznie kaszle, bo ja cos uczula. A jak stoi w tym łóżeczku też kaszle czy tylko jak lezy?

Witajcie,

banana dziękuję za troskę. Jestem teraz o "niebo" bardziej wyedukowana jeżeli chodzi o panleukopenie. i na odległość ją rozpoznam. Małe kotki przed szczepieniem mają szanse na przeżycie , o ile lekarz rozpozna chrobę i podejmie odpowiednie srodki. Jak na razie skupiamy się na naszym Myszkinie :tak: Musi minąć okres kwarantanny . Chałupę wyszorowałam wczoraj i zdezynfekowałam. nawet kanape wyszorowałam;-)

Jak tam u Was pogoda?u nas pada od rana , przed chwilą słonko zaświeciło- może utrzyma się ten promyk?:tak:

Kasiula , Etna Trzymajcie się!!!!!



no to mam przyszłego-niedoszłego szwagierka!!!!! zaproponował spotkanie u siebie - intymny -zapoznawczy wieczór!!!!
uuuaaaa :( nie dobrze

Kasiula nie wiem , czy zorientowana jestes w historii. Moja siostra jest z chlopakiem 4 lata. MIszkali długi czas razem , ale ostatnio im sie nie uklada wec Ola wrociłą do mamy. On prosił zeby dała mus zanse wiec dała i rok tak spotykaja sie . Ostatnio na kompie zauwazyła , ze wchodzi na portal erot. Ja sie zalogowłam , znalazłam go i napisałam. Oczywiscie jako osoba fikcyjna. I on mi teraz odpisał i zgodzil sie na spotkanie. Teraz sie zastanawiam co zrobic , jak to rozegrac

oj biedny on bedzie , tak sie z moja siostra nie postepuje. A tak go lubiłąm. moja mama wyznaje zasde " IM BARDZIEJ KOCHASZ TYM BARDZIEJ SPRAWDZAJ!!!!" I jak tu temu nie wierzyc?

tak Kasiula ma klucze :/
martolinka przyznaj się, czego ty tam naprawdze szukałaś :) szukałaś, szukalaś aż znalazlaś szwagra :D
a konkretnie to na co ty się z tym szwagrem umówiłaś? tzn po tym wieczorku zapoznawczym? czego on tam szuka?
Ja nie twierdzę, ze postępuje w porządku ale może on szuka czegoś bardzo konkretnego czego od siostry by nie dostał?może ma jakis odchył seksualny?
 
martolinka przyznaj się, czego ty tam naprawdze szukałaś :) szukałaś, szukalaś aż znalazlaś szwagra :D
a konkretnie to na co ty się z tym szwagrem umówiłaś? tzn po tym wieczorku zapoznawczym? czego on tam szuka?
Ja nie twierdzę, ze postępuje w porządku ale może on szuka czegoś bardzo konkretnego czego od siostry by nie dostał?może ma jakis odchył seksualny?

Ha ha kilolek:-D:-D to się usmiałam. :-D ja jestem stałym bywalcem takich portali. Mój beidny mąż nie nadąża za moim dzikim popędem:tak:

No więc chłopak siostry poszukuje tu cytuje " Kobiety , dziewczyny , która pragie zaspokojenia i gorącego seksu. Uwierz potrafię Ci to dać . W grę wchodzi:seks oralny , analny, striptiz, różne gadżety. Foto mile widziane."

Także to jest to czego szuka i pewnie tego oczekuje po spotkaniu. Aż tak bardzo nie chcę wnikać w jego psychikę. W każdym razie czekam teraz na decyzję siostry co dalej.

wrócilismy ze spacerku. Bawiliśmy się w piaskownicy:tak:
Młody spał dziś 3 godziny!!!! szok:tak:
 
U mnie też jakaś deprecha zawitała, wczoraj również kłotnia z mężem o głupotę mam dość. Jasiek w nocy kiepsko śpi dwójka się przebiła a nocki nadal takie same. Na dodatek po zmianie czasu Jaś został przy starym i chce iśc spać o 19 a wstaje o 5. Idzie oszaleć :((((
 
reklama
Etna moja też nie chce tego niekapka Aventu. Ale sok z niego wypije, mleko woli z butli. I myślę że bez sensu kupować co chwilę inny niekapek, bo i tak go nie załapie. Więc ćwiczymy co wieczór mleko z aventu i idzie coraz lepiej, resztę podaję w butli.

Marta jakby co A poleca się na pranie dywanów i kanap;-) i to tak że po 2 godzinach będziesz mieć czyściutko i suchutko:-p

Co do szwagra - co za łajdak!:wściekła/y: zabiłabym:angry:
Opowiadam to mojemu A a on "O jeny, chłopak chce się odstresować a wy afery robicie":eek: Mam zacząć się bać?:eek:

Uleńka trochę współczuję Twojej mamie. Sorry ale chyba ma prawo do życia po swojemu, a jak Tobie nie pasuje zawsze możesz się wyprowadzić. Tym bardziej ma prawo do przeziębienia :eek: Nie chcę Cię urazić, ale to że urodziłaś syna to nie znaczy że każdy ma siedzieć w domu zakutany po uszy żeby przypadkiem zarazków do domu nie przynieść... mały niedługo pójdzie do przedszkola czy szkoły i te choroby teraz potrzebne są by nabrał odporności. Inaczej będzie Ci non stop chorował w szkole.

Kasia oj zdrówka życzę!


Kupiłam Asi te kubeczki i przez 15 minut dziecka nie było:szok::-) Młoda właśnie wcina mandarynkę, a ja idę na obiad;-)
 
Do góry