reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2009

U nas wszystko ok, od 3 dni nie karmie piersia wiec w koncu odzylam (wiecej na watku o spaniu), teraz moge sobie pozwolic na wieczorne wyjscie z domu, drineczka, mysle tez o krotkiej diecie (chcialabym zrzucic kilka kilo do swiat, zeby potem moc znow przytyc hehe). Mala zniosla to dzielnie i nawet juz nie szuka cyca, a ja pozostalam wciaz jej najblizsza osoba heh. Mala jest calkiem inna jak zostaje z moja mama i mezem, bawi sie sama slicznie, jest pogodna itp. a jak jestem ja, to zamienia sie w rzep, chodzi za mna nawet do lazienki i wola ''maaamaaaa'' pod drzwiami hehe. No ale to znak, ze pora wracac do pracy, mala sobie poradzi z moja mama.
Po odstawieniu zaczela mi duuzo wiecej jesc, co jest ogromnym plusem, no i bardziej roznorodnie, je prawie wszystko co jej dam, moje zupki wcina az sie uszy trzesa, je w kawalkach, swierze owoce tez polubila niektore, wczesniej nie moglam nijak przemycic, tylko musy. Pije tez wiecej. Zaczelo sie wiec wszystko ukladac.

Pianistka
gratulacje - cieszę się, że szybko poszło i już po bólu :)
U mnie weekend "szoków".

W piątek szok nr 1 - Alicja zasnęła w dzień 2 razy w wózku, szok nr 2 - wieczorem possała chwilę cycka, potem zaczęła po mnie skakać, siadłam obok łóżeczka, ona połaziła powstawała parę minut, zaryła głową w miękki róg - i zasnęła. Budziła sie standardowo :)

Wczoraj/dziś szok nr 3: spała w nocy 7 godzin bez przerwy !!! Takie coś zdarzyło się tylko raz jak miała 2 miesiące, musiałam się obłożyć pieluchą tak mi się lało z piersi.

Teraz śpi w wózku.

Mam wrażenie, że Alusia już nie potrzebuje tak bardzo piersi. Nie będę jeszcze ostawiać, daję jej kiedy chce sobie possać, ale to, że zasypia w wózku bez cycka - REWELACJA. NAstępnym razem jak będziemy u rodziców zostawiam ją z mamą i NA ZAKUPY !! Jupi!!

Jakiś mały smuteczek mam dziś poza tym, jakaś taka samotna się czuję - ale trudno minie. Nie pada więc pojedziemy w ramach spaceru zobaczyć do sklepu ten stolik Chicco.

Pozdrówki dla was.
 
reklama
Kilolku przeszliście masakre na pewno, najwazniejsze, że mają diagnozę, że Go wyleczą i będzie wszystko dobrze. odpukać po zapaleniu płuc Patryk ani razu nam nie chorował, tzn. w czercu z alergii miał kaszelek i lekki katarek. U Was tez będzie wszystko dobrze, a Michaś nawet nie będzie pamiętał, że był chory.

Spóźnione ale szczre życzenia urdzinowe dla naszych listopadowych dzieciaczków!!!!!!!!!!!!! 100 lat 100 lat ....... buziaki:*:*:*

Pianistka fajnie, że sobie tak super wszystko w domku zorganizowałaś i możesz iść do pracy :-) u mnie lipa, bo nie mam jeszcze niani :-( szukam szukam i nic :-( a do pracy wracam od 1 grudnia.

Kasia duzo zdrówka!
 
Witajcie!!!
Pianistka ogromne gratulacje!!!!!

Siostra zajęła się wczoraj młodym a my poszliśmy sobie do kina :) chciałam zobaczyc "Chrzest " ale nie było juz seansu. Poszliśmy na amerkańska komedie " Zanim odejda wody" . Powiem Wam , ze jest to jeden z nielicznych filmów z Hollywood , na którym mozna było sie pośmiać . Polecam!!!!! :)
 
Pianistko a poszliśmy , spóźniliśmy się , kupiliśmy kwiatki i daliśmy koprtę ale niewiele ,bo 200zł chociaż uważam ,że to tylko dobra znajoma nie żadna rodzina więc więcej nie dałabym.Wróciliśmy po 1 i nie było źle.

A my z B pokłóceni, więc nie nowośc. Gdzieś wyszedł ale gdzie tego nie wiem.I dobrze. Chociaż patrzeć nie muszę na niego . :)
 
Dzieki...
lepiej :/ tzn te mocne leki dzialaja bo widze ulge w oddychaniu i cos w uchu tak dziwie jakby powoli ta ropa zlatywała wiec mam nadzieje ze do poniedziałku bedzie ok:)

To dobrze że już lepiej!

a potem uratowal nas nocnik - siedzial sobie na nim 15 min

Wow, moja to 15 też wysiedzi, ale SEKUND :D


Pianistka
gratulacje - cieszę się, że szybko poszło i już po bólu :)
U mnie weekend "szoków".

W piątek szok nr 1 - Alicja zasnęła w dzień 2 razy w wózku, szok nr 2 - wieczorem possała chwilę cycka, potem zaczęła po mnie skakać, siadłam obok łóżeczka, ona połaziła powstawała parę minut, zaryła głową w miękki róg - i zasnęła. Budziła sie standardowo :)

Wczoraj/dziś szok nr 3: spała w nocy 7 godzin bez przerwy !!! Takie coś zdarzyło się tylko raz jak miała 2 miesiące, musiałam się obłożyć pieluchą tak mi się lało z piersi.

Teraz śpi w wózku.

Mam wrażenie, że Alusia już nie potrzebuje tak bardzo piersi. Nie będę jeszcze ostawiać, daję jej kiedy chce sobie possać, ale to, że zasypia w wózku bez cycka - REWELACJA. NAstępnym razem jak będziemy u rodziców zostawiam ją z mamą i NA ZAKUPY !! Jupi!!

Jakiś mały smuteczek mam dziś poza tym, jakaś taka samotna się czuję - ale trudno minie. Nie pada więc pojedziemy w ramach spaceru zobaczyć do sklepu ten stolik Chicco.

Pozdrówki dla was.

Gratuluję postępów w zasypianiu! :) A czemu samotna?


Asia dziś troszkę marudna, chyba te dwójki jeszcze bolą, chociaż przebite już dawno, nie wiem... kupy typowe zębowe :/
 
pianistka, uper wam sie poukladalo, zazdroszcze :) a z czego ty sie chcesz odchudzac??? przeciez ty taka chudzinka jestes!

dzis ostatni dzien w pracy i miesiac urlopu, yupiiii
 
hej laseczki
u nas już posprzatane po roczku :D ale masakra była oj była.Tłum ludzi, prezentów fura. Naprawde ostara przesada. Ja w kuchni byłam jak przychodzili goście więc nie widziałam jak dawali a jak wyszłam toaż mnie w podlogę wcieło. Ja nie wiem ale kazdy musiał więcej jak jeden prezent przynieść. Wszystko świecącę, grające i potwornie hałasujące :/
 
pianistka, uper wam sie poukladalo, zazdroszcze :) a z czego ty sie chcesz odchudzac??? przeciez ty taka chudzinka jestes!

dzis ostatni dzien w pracy i miesiac urlopu, yupiiii

Hah, a przydaloby sie kilka kilo, musze najpierw baterie do wagi wymienic i sie zwazyc i wtedy zadecyduje, ale ledwo juz sie mieszcze w stare dzinsy:) no i wole teraz zrzucic te 3-5kg niz pozniej 10:) w ogole ostatnio jem strasznie duzo ciast i ciasteczek, z mama pieczemy raz lub dwa w tyg. i ciacho znika w 2 dni, do tego kupuje ciagle jakies slodycze, nalezaloby sie w koncu opamietac.
Banana - co bedziesz caly miesiac robila? Jedziesz do Polski? Wyobrazam sobie, jak sie musisz dzis cieszyc po pracy haha.


U nas dzionek minal milutko i beztrosko, mama wlasnie usypia mala a ja sobie na necie siedze. Zupka dla malej na jutro gotowa, dzis jadla moje pulpeciki z buraczkami i ziemniaczkami az jej sie uszy trzesly, a ja jestem mega szczesliwa, ze jej smakuje to co sama zrobie, czasem mialam dosc jak sie napracowalam i potem musialam wyrzucac... jeszcze tylko prace musze znalezc, bo oszczednosci schodza do zera i zaraz sie skonczy kasa, wtedy juz sie wszystko ulozy:)
Zycze wszystkim spokojnej nocki.
 
hej laseczki
u nas już posprzatane po roczku :D ale masakra była oj była.Tłum ludzi, prezentów fura. Naprawde ostara przesada. Ja w kuchni byłam jak przychodzili goście więc nie widziałam jak dawali a jak wyszłam toaż mnie w podlogę wcieło. Ja nie wiem ale kazdy musiał więcej jak jeden prezent przynieść. Wszystko świecącę, grające i potwornie hałasujące :/
hehehehe :d niezle :D:D a jakies fajne prezenty byly ? :)
 
reklama
hehehehe :d niezle :D:D a jakies fajne prezenty byly ? :)
w sumie nie wiem kto co dostał ale dostali:
Kuba:
klocki duplo (zwykłe w wiaderku)
tory do rozbudowy "Tomek i przyjaciele" oraz łdowarke do wegla z tej serii
kosz do koszykówki
pietrowy parking na samochody
tablica
konstrukcyjne autko

Michał:
zestaw "Tomek i przyjaciele. Niebezpieczna"
duplo samolot
piesek pluszowy
parowóz
ciuchcia interaktywna (z klocuszkami i jakimis melodyjkami)
pianinko
budzik z melodyjkami


dodatkowo obaj dostali po misiu i wieliej lawecie z 10 sporymi autami kazda i troszkę kasy
 
Do góry