reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko dla maleństwa

Nie wiem, czy wiecie, że w Tesco na dziale dziecięcym są laktatory Avent Isis za 99,50 i butelki Tommee Tippiee: mała za 12,50 i duża za 15,00. Wczoraj kupiliśmy. Co lepsze nie leżą tam, gdzie pozostałe butelki, tylko po drugiej stronie regału na samym dole, że ciężko zauważyć. Pytaliśmy obsługi i wynika z tego, że jest to standardowy asortyment. Podlegają normalnie gwarancji...
 
reklama
ja do niedawna mialam najblizsza Ikee w Warszawie. ale od paru miesiecy mam pod nosem, doslownie 15 min samochodem :)))) plus obok wielka galeria handlowa - jeszcze nie dalam rady przejsc jej calej
 
ja mam Ikeę w Poznaniu i to niestety na drugim końcu miasta jak jadę ode mnie więc odpada wypad. ale powiem wam, że już mnie nie zachwyca jak kiedyś. jak wybieraliśmy meble to dużo lepsze, porządniejsze i wcale nie aż takie drogie poszukaliśmy w innych sklepach meblowych. to samo dotyczy różnych innych drobiazgów. kiedyś się nastawiałam, że tylko Ikea a teraz wiem, że wcale nie mają jakiegoś super asortymentu
 
heh, w takiej sytuacji to ja bym na pewno nie poprasowała :confused2: Pamietam jak moj mąż czasem mowil, ze jego mama jak cos ugotowała to smakowało inaczej, nie mowił, ze mu nie smakuje tylko, ze inaczej ale nigdy czy lepiej czy gorzej... I pamietam jak tesciowa przyleciała do nas i ugotowała jakas tam zupe czy coś, nalał sobie jak wrocił z pracy, zaczał jesc i mowi, wiesz chyba nie bardzo Ci ta zupa wyszła a ja do niego:
Kochanie ale to przecież Twoja mamusia ugotowała...

To powiedzial tylko wtedy, ze pamięć jest bardzo zawodna za to nigdy już nie słyszałam, ze coś smakuje inaczej ;-)

mój małż tak specjalnie mi lubił mówić, że jego mama to robiła inaczej. wiedzial, że się wkurzam - łoś jeden hehe teściowa za to mi zawsze mówila, że za każdym razem mam mu strzelić w dziuba jak tak mówi i go olać. teraz już nie gada bo przestałam reagować więc nie ma frajdy hehe a moje jedzonko to mu raczej smakuje. chyba że zrobie coś z curry to nie zje na pewno :D
 
ja mam Ikeę w Poznaniu i to niestety na drugim końcu miasta jak jadę ode mnie więc odpada wypad. ale powiem wam, że już mnie nie zachwyca jak kiedyś. jak wybieraliśmy meble to dużo lepsze, porządniejsze i wcale nie aż takie drogie poszukaliśmy w innych sklepach meblowych. to samo dotyczy różnych innych drobiazgów. kiedyś się nastawiałam, że tylko Ikea a teraz wiem, że wcale nie mają jakiegoś super asortymentu
my lubilismy jeździć do Ikei na do strefy malucha na górze, przy restauracji, zamiast to bawialni w centrach handlowych. Tam sa fajne zabwki, dzieci w brzydka pogodę moga się wspólnie pobawić a rodzice coś zjeść czy wypić. Mi się podobają ich zabawki drewniane - kuchenki, ciuchcie, układanki itp. Teraz, jak chodzi do przedszkola, to bez sensu, ale w ubiegła jesień/zimę przy brzydkiej pogodzie korzystaliśmy z tego.

mój małż tak specjalnie mi lubił mówić, że jego mama to robiła inaczej. wiedzial, że się wkurzam - łoś jeden hehe teściowa za to mi zawsze mówila, że za każdym razem mam mu strzelić w dziuba jak tak mówi i go olać. teraz już nie gada bo przestałam reagować więc nie ma frajdy hehe a moje jedzonko to mu raczej smakuje. chyba że zrobie coś z curry to nie zje na pewno :D
mój nigdy tak nie komentował. Sa potrawy, które najlepiej robi jego mama, moja mama, czy któras z babć, ale to są takie dania popisowe, że nikt z tym nie konkuruje. Natomiast zawsze mnie chwalił, jak robiłam coś co bardzo lubił z kuchni domowej i zawsze starał się dopomóc np. przy doprawianiu aby było superowe:)
Ostatnio jak zrobiłam roladki schabowe (przepis od jego mamy), to usłyszałam, że są superowe:)
Za to ciągle wspomina, że jego mama dodawała do pomidorowej śmietankę z wytłumaczeniem - Bo Marcinek lubi, a on tego nie cierpiał, hehe
 
Uwielbiam ciuszki z h&m ale ja je główni ze szmateksu kupuje. He he he. Ikea najbliższa w Katowicach....Niby niedaleko ale w moim stanie raczej takie wycieczki dwoma autobusami malo wskazane.A uwielbiam ich koszyki i drobiazgi i dodatki. Kurcze musze męża przekonać, żeby mi jakiś dresik kupił na po porodzie...Ciekawe czy się da naciagnąć...
Co do dresiku to od przyszłego tyg w LIDLU mają być dresy welurowe za 39.90, więc może uda się CI upolować:)
 
A nam właśnie przyszło akwarium :) :) :) W ramach dostarczania dziecku świeżych bodźców wzrokowych ;) A w rzeczywistości - jako nowa zabawka Męża ;) Dziś jedziemy po roślinki i kamyczki, a za 2 tygodnie po rybki, bo podobno tyle musi stać woda z roślinkami i całym sprzętem, żeby przygotować środowisko dla rybek w nowym akwarium :) Walczę o neonki :)
 
reklama
ja tez lubie Ikee walsnie ze wzgledu na to, ze jest duzo miejsc dla dzieci - np. w resturacja mozna spokojnie pogadac i zjesc, podczas gdy dzieciaki sie bawia :) teraz to ja tez mam dobrze, bo Ninka uwielbia zostawac w tej sali zabaw IKEA, gdzie dzieci sa bez rodzicow. wtedy mam godzinke dla siebie :D

musze obczaic te dresiki w LIDLU. ostatnio to moj ulubiony sklep. po remoncie pieka pieczywko pyszne - polecam ciemny chleb ze slonecznikiem :) no i ostsnio kupilam tam kozaczki skorzane dla mnie za 59,90 ...
 
Do góry