reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pielęgnacja styczniowych maluszków; kupki, skóra, itp.

reklama
Bećka ja piorę w Lowelli gdzieś czytałam, że do 3 roku życia trzeba prać. Można też prać w persilu sensitive on jest delikatniejszy od tych naszych proszków. Ja zamierzam a niego przejść jak Julka skończy roczek.

E:

Czechow w jakim proszku pierzesz? J też czasami ma podrażnioną skórę.
 
Mam pytanko czy nadal pierzecie ciuszki dzidziolków w specjalnych proszkach czy już na swoje przeszłyście?


Ja już nie piorę od chyba 4 miesięcy. Piorę w Persilu. I nawet stosuję płyn Lenor Sensitive od jakichś 2 mies. Tymcio zniósł zmianę bez problemu:-) Myślę, że bez wahania możesz próbować. Najwyżej, jeśli się martwisz jak będzie, możesz spróbować za pierwszym razem uprać z dodatkowym płukaniem, żeby mniej detergentów było.
 
a jak sobie radzicie z tymi pastami bez fluoru? nic sie nie stanie jak dziecko ją połknie? przecież ciężko dziecku wytłumaczyc,zeby wypluło to, co ma w buzi:)
 
w takim razie od dzis bedziemy szorowac ząbki.
co prawda mamy dopiero dwa- ale nie zaszkodzi o nie dbac:)
do tej pory masowalam dziasla suchą szczoteczka, ale dostalam paste Gerber dla niemowlat wiec szkoda jej nie wykorzystac;)
 
Bećka ja piorę w Lowelli gdzieś czytałam, że do 3 roku życia trzeba prać. Można też prać w persilu sensitive on jest delikatniejszy od tych naszych proszków. Ja zamierzam a niego przejść jak Julka skończy roczek.

E:

Czechow w jakim proszku pierzesz? J też czasami ma podrażnioną skórę.

Piorę w Loveli.


a jak sobie radzicie z tymi pastami bez fluoru? nic sie nie stanie jak dziecko ją połknie? przecież ciężko dziecku wytłumaczyc,zeby wypluło to, co ma w buzi:)

To właśnie fluor jest mało bezpieczny dla dzieci (i nie tylko) więc pasty bez fluoru są bezpieczne. Nic się nie stanie jak połkną
 
reklama
bećka ja nie pomoge co do proszku bo ja od urodzenia się Małej piore wszystko w naszym zwykłym proszku - różnie - raz Areil, raz Rex zalezy co wleci i wszystko jest oki :-) nigdy nie było zadnych skórnych problemów :-)

co do pasty - spoko dzieci mogą je połykac - ja jak byłam mała uwielbiałam wcinac paste do zebów - zwłaszca taką o smaku coli hehehe :-D
 
Do góry