reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

witam po świątecznie:tak:
widzę, że święta udane, bo na BB pusto:-Du nas wigilia u rodziców, pierwszy dzień w domu, a drugi u babci:tak:i wszystko super tylko, że Królewna (gwiazdka każdego przyjęcia) się nam rozregulowała zupełnie...od dwóch dni zasypia o 24:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:a wstaje po 10:no::no::no::no:
Witam. Niestety dziś Martynka miała prześwietlenie płuc i wyszło że ma już zainfekowane bodajże oskrzela a wczorajsza pani doktor nic nie słyszała, chociaż mogła zwrócić większą uwagę na to że Martynka ma żółty katarek. Dziś już ma zaczętą terapie żeby wyleczyć małą. I chyba do nowego roku nie wyjdą. Aluśka bardzo dzękuje za trzymanie kciuków i pozdrawia was.


zdrówka dla Martynki, trzymam kciuki by szybko wyzdrowiała:tak::tak:
Witam i ja świątecznie, trzymam kciuki za Martynkę,
u mnie swiątecznie ale wczoraj mi sie Asia rozchorowała goraczka do 39 stopni co 4 godziny musze jej podawac cos na zbicie, dzis praktycznie nie spałam bo czuwałam i mierzyłam jej temperature, dawałam leki. Bylismy dzis na rzeckiego ponoc wirusówka i trzeba zbijac goraczkę, pani dr bardzo fajna podejscie super do dziecka, tak ze Asia dała sie zbadac bez problemu. Wczorja robilismy Asi urodziny goscie nawalili tzn nie dotarli wszyscy (chrzesny wójo nawalił), księżniczka sie rozczorowała, wiekszosc imprezy przespałą w gorączce, a dzis pewnie znow nocka z głowy chyba ze goraczka pofolguje. Moja brykajaca ksiezniczka, lezy grzecznie oglada bajki o a teraz juz spi biedna.
Fogia widze ze obie mamy swieta udane, choróbska w domu sie panoszą.
A to moja Asia świątecznie
Zobacz załącznik 312011

zdrówka dla Asi:tak:ale z niej panna:tak:
 
reklama
Halo wstawać śpiochy!!!!gdzie jesteście????ja prawie pierwsza:szok::szok::szok:

My jemy śniadanko i wybywamy z domku...odwiedzę moje miejsce pracy:blink:ciekawe czy tęsknią za mną:-D:-D:-D

Madzia jest po połnocy więc można dzwonić z interwencją ;-)

gdyby Jule mi obudzili to zadzwoniłabym na szczęście jej nie przeszkadzała impreza, śpiewy...

Obudziłam się o 2.30 a impreza dalej trwała:sorry2::sorry2::sorry2:

ja sobie siedzę na allegro :-) przeglądam śpioszki i wiecie co ??? normalnie dla dziewczynek są istne cuda a dla chłopców wszystko takie monotonne ...

no zobaczcie jakie słodkie :-)

DANY Śpioszki na ramiączka ze Ślimakiem 62cm (1386402718) - Aukcje internetowe Allegro

Cudne
 
Ja się tylko witam :-)

Poczytam trochę i po odpisuje później, bo słyszę że Natalcia rządzi w drugim pokoju... Znaczy się nie słyszę jej, a to raczej źle wróży :-D:tak:
 
Witam i ja
U nas też święta w porządku, najpierw u mamy potem u teściowej, Maja przeszczęśliwa bo prezenty pod choinką leżały :tak::tak::tak:
A ja sama dzisiaj siedzę bo Maja wczoraj u teściowej została, mąż w pracy i dopiero wieczorem ją przywiezie :tak::tak:
Wczoraj w nocy ktoś balangę sobie urządzał, o godz.2 mąż nie wytrzymał i na policję dzwonił, ale niewiele to dało bo uciszyło się dopiero po godzinie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dobrze chociaż że Mai nie było to dzisiaj pospałam do godz.10 :tak::tak:
Aluśka dużo zdrówka dla Martynki
Fogia widzę że u was też super święta były :shocked2::shocked2:
 
Karlita nie nie nie...:-)zle mnie zrozumiałas:-)trzymaj sie dzielnie no i ty spij w nocy i wypoczywaj a nie na BB siedzisz. Zgadzam sie w 100% dla dziewczynek sa cuda a dla chlopca trzeba sie mocno narzukac zeby nie kupi moro czy innych beznadziejnych kolorów i wzorów:no:
Madzienka jak najbardziej z mojej strony plany sie nie zmieniły, jutro jestem...

A mi Mateusz pospał do 9 a jak fajnie, zaraz sie zbieramy idziemy na krociutenki spacer wygodzic katar takie mrozne swieze powietrez i do tego słoneczne mam nadzieje ze pomoze.

Miłego dnia
 
hej dziewczynki, witam się i ja

dzisiejszy dzień rozpoczął się bardzo wcześnie bo o 4. :szok: Fifciuszek się obudził i nie mógł już zasnąć. Ja to w sumie całą nockę miałam zarwaną bo spałam z miską w ręku i tylko słuchałam czy znowu będzie wymiotował. Na szczęście obyło się bez rewolucji, od rana domaga się jedzenia więc mam nadzieję, że już po chorobie. :tak:

zrobiłam sobie dziś mały prezent i poszłam do zaległego fryzjera. Włoski pomalowane, delikatnie podcięte i .... wyprostowane. ;-) Śmieję się, że głowa do porodu przygotowana, reszta nie za bardzo. ;-);-)

Fogia i Wam również!!! Super że cukry są w normie!!! oby tak pozostało... :-)
A reszta rodzinki nie bała się jelitówki od Was?
u mnie w rodzinie nie ma małych dzieci, a dorośli stwierdzili, że się zahartują. ;-) Z tą jelitówką u Filipa to nigdy nie jest tak normalnie, na ogół wygląda to tak, że raz na dobę zwymiotuje albo brzydką kupkę zrobi. W sumie to w sobotę myślałam, że już mu przechodzi ale chyba musiał coś złapać niedozwolonego ze stołu bo noc była koszmarna. Najpierw nam zwymiotował, a od 3 męczyła go biegunka. A mąż to już w 1 dzień świąt zaczął podjadać ze stołu, dziś już całkiem zdrowy.

przypomniało mi się:
dziewczyny mieszkające w Lublinie, czy możecie polecić jakąś cukiernię gdzie robią torty dla dzieci?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie. Jak nigdy Krystek pospał aż do 7.30 wzięłam go jeszcze do nas do łóżka i jeszcze pospaliśmy do 9. A obecnie znowu śpi więc mam czas na przekazanie wieści ze szpitala: Martynka ma zapalenie oskrzeli i ma podawany dożylnie antybiotyk i jak dobrze pójdzie to za 7 dni wyjdą a jak nie to będą tam jeszcze od 10 dni w górę. Tak więc Sylwester Aluśkę czeka w szpitalu. Pozdrawia was i bardzo dziękuje za trzymanie kciuków.
 
reklama
to ja też witam po świętach

fajnie że święta się wam udały

u nas też ok, poza wczorajszym dniem, ale :dry:szkoda gadać

kawka już gotowa to zasiadam do oglądania, mam zaległe wesele koleżanki póki młody śpi:tak:

fogia dużo zdrówka dla Filipka
madzienka napisałam smska:tak:
motylla przekaż pozdrowienia dla Aluśki i zdrówka dla Martynki, niech szybko wychodzą do domu
sundey co do prostownicy to ja mam taki zestaw jak karlita pokazywała
karlita oby blizna nie bolała i nie dokuczała, a sio ból a sio:tak:
 
Do góry