a słuchajcie po jakim czasie od podpisania umowy o pracę obowiązuje ten urlop? mój małżon od 1 stycznia przeszedł na umowę na pracę ( wcześniej rok pracował na umowie o dzieło) ma ją narazie na 3 miesiące i tak jesteśmy ciekawi czy mu się należy ten tacieżyński
Jeżeli jest pracownikiem zatrudnionym na umowę o pracę, to nie ma znaczenia, na ile i kiedy podpisano umowę. Tylko że ja osobiście bym się zastanowiła, czy warto tak na początku zatrudnienia od razu brać jakieś dodatkowe wolne dni, żeby nie zrazić do siebie pracodawcy... jak mu potem przedłużą, to na wzięcie tego urlopu ma czas aż do skończenia przez dziecko 12 miesięcy. Ale nie znam Waszej sytuacji, pracodawcy, więc tak sobie tylko gadam ;-)
no to ja juz nic nie kapuje bo teraz w ddtvn mowili wlasnie, ze przysluja 2 tyg. zwariowac mozna i nic nie mowili o tym ze to w przyszlym roku ma byc. wrr napalilam siez moim, ze bedzie siedzial 2 tyg eh :-

-(
No bo przysługują. Ale dopiero w 2012 roku. Czas, w którym można wziąć taki urlop, to rok od urodzenia dziecka. Więc jeśli dzidzia urodzi się po 8 stycznia 2011, można wziąć ten urlop dopiero w 2012 i wtedy będą 2 tygodnie. Jeśli ktoś weźmie teraz, to tylko 1 tydzień. A jeśli dziecko urodziło się wcześniej, to braknie tego roku, bo dziecko skończy 12 miesięcy do 7 stycznia 2012 - i dlatego też tylko jeden tydzień przysługuje.
malutka - u nas daje ordynator zwolnienie na opiekę przy żonie po porodzie, minimum 2 tygodnie. Już po porodzie z Madzią mój mąż miał właśnie te 2 tygodnie i to jest 100 % płatne. Podobno max 1 miesiąc dają, zależy w jakim stanie jest żona i czy macie już dzieci. Kiedyś to tylko po cc dawali a teraz już chętniej.
Niestety, ale tylko 80% - jak każda "opieka". Jeżeli zwolnienie będzie na opiekę nad mamusią, to 14 dni w roku kalendarzowym jest płatne, jeżeli na opiekę nad dziećmi, którymi mama ze względu na stan zdrowia nie może się opiekować sama - 60 dni :-)
Mam nadzieję, że trochę pomogłam :-)