reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

O czyżby kolejny maluszek :))) Ewelinka trzymamy kciuki

bobomama24 - mam prośbę - nie komentuj na wątku "gorąca linia" wpisów od tego jest wątek gratulacyjny - zauważyłam ze dziewczyny juz kilka razy usuwały twoje posty więc postanowiłam cię poprosić bo być moze nie zauważyłaś ze jest to wątek tylko do wiadomości bez komentarzy

lecę was troszkę nadrobić

a co do nospy - nie brałąm jej wcale w czasie ciąży więc nie wypowiadam się :)))

doczytałąm o Ewelince - to juz na pewno kolejny maluszek jak wody odeszły

Rutkosia - nie martw sie ja narzekam podobnie jak ty albo i bardziej - boli mnie juz dosłownie wszystko czuje się potwornie i każdego dnia modlę sie o to zeby juz urodzic a jednoczesnie boje sie ze nie bede miała siły jak mnie tak wymęczy
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja nospę brałam tylko przez dwa tygodnie, 35 i 36 tydzień ale nie z powodu tego że mnie coś bolało tylko lekarz mi tak powiedział żebym do 37 dotrwała
 
Ewelinka trzymam kciuki za szybciutki i bezbolesny poród!!!!!
Ligotka mój gin jak byłam u niego na wizycie kiedyś to mówił że jak będę czuła skurcze to żeby nie brać no spy bo przedłuża tylko całą akcję porodową i tylko się kobiety muszą dłużej męczyć po niej i żeby starać się wytrzymać ból jak najdłużej.

A ja pospałam sobie troszkę i się przed chwilą przebudziłam ale i tak nocki nie odespałam bo jeszcze mi się chce:-(
 
A ja pospałam sobie troszkę i się przed chwilą przebudziłam ale i tak nocki nie odespałam bo jeszcze mi się chce:-(

Rutkosia to wypoczywaj i niczym się nie przejmuj....najlepiej puść swoje ulubione radio, weź jakąś fajną książkę lub gazetkę i relaksuj się...dużo uśmiechu życzę ;-)

A ja właśnie skończyłam pierwszą rundę prasowania popranych nowych rzeczy Karolka: ciuszki, śpioszki, pieluchy itp...ufff. Trzy godziny przed deską do prasowania mi wystarczy, jutro dokończę, a teraz zabieram się za obiadek bo coś chyba zaczynam być głodna.
 
dziubasek - Rutkosia od jakiegoś czasu jest faworytką :)))
Ja tez obstawialm Rutkosie chociaz dziwnie Anja nam zamilkla...mhh...Po jej ostatnich ''przygodach'' moze wlasnie sie kuruje po cc??

nie ja jeszcze sie dobrze trzymam, pisalam w watku wizyty po poniedzialkowej wizycie w szpitalu i u lekarza, wszsytko ucichlo, szyjka dalej 1 cm nic sie nie zmienilo takze wszsytko wrucilo do normy i ja do pracy takze dlatego nie pisze bo nie mam zbytnio czasu
w pracy caly zarzad z szwecj do jutra takze ciagle spotkania a w domu staram sie przygotowac wszystko dla dziecka, juz pokoik prawie skonczony, wszystko kupione i wiekszosc juz przyszla takze jestem juz gotowa. Ale ja cos czuje ze do 10 lutego donosze, takze zbytnio nie stresuje sie przedwczesnym porodem.

Wotan z porodowki odeszly mi wody. Leze pod kroplowka i ktg, dostalam tez antybiotyk, i czekam...

trzymamy kciuki za szybki porod!

Mezus sie mnie ostatnio pytal co chce dostac jak urodze (jako prezent). Zglupialam, bo nie wiedzialam ze cos takiego jest, ze maz cos zonie kupuje. Ale nie omieszkam skorzystac. Wiec powiedzialam Mu, ze nie chce prezentu tylko umowilismy sie ze po jakis 2 m-ch po porodzie maz zostaje z Mala a ja jade na caly dzien do Spa :-) Tak mnie beda masowac, depilowac, oczyszczac, czesac, strzyc i robic rozne wspaniale rzeczy, ktore pozwola mi sie zrelaksowac. Oczywiscie w ramach zdrowego rozsadku, bo przeciez caly miesiac trzeba cos jesc. Hehe. Tak bedzie, a co :-)

ja juz mam prezent wybrany znaczy wiem co chce tylko to dopiero po porodzie, dostane pierscionek z kamieniami urodzinowymi dzieci, tylko pierw musze znalesc krztalt jaki chce i z tym jest problem

Ja też mam problemy ze spaniem. Jakoś mi lepiej bo widzę, że nie jestem sama. Dziś od 4 chodzę po domu. Ale jest plus sytuacji bo nadrobiłam parę wątków z forum :)
Stresa mam bo dostałam skierowanie do szpitala - idę w poniedziałek i ustalą mi wtedy dzień cesarki. Mam nadzieję, że długo nie będę czekać.
Idę teraz kombinować co na obiad, jakoś pomysłu nie mam.
Po

to powodzenia i oby dlugo nie musialas czekac, ja mam umowione ze 10 lutego o 730 rano cc, w szpitalu prawdopodobnie bede musiala byc kolo 5 rano. Takze nie bede musiala lezec przed i cale szczescie bo jak pewno kazdy nie znosze szpitali i chce tam byc jak najmniej
 
ewelinka trzymam kciuki !!! i powodzenia :)

ja dzisiaj z rana skoczyłam na badania i masakra ... chyba cos z ciśnieniem bo jak wyszłam z metra i wsiadłam do tramwaju to myślałam ze padnę :( dobrze ze tylko jeden przystanek ... doczołgałam się do szpitala i po aplikacji wody i odpoczynku jakos przeszlo... buu zaskoczona byłam bo jak w domu jestem to czuję się dobrze dosyc :)

polis u mnie ból @ to norma, ubiegłe 2 tyg byłam na nospie 3x po 2 tbl ale od tego tygodnia już mam nie brac i nie zatrzymywac skurczy jakby co :)

neta, a w którym szpitalu chcesz rodzić?

ewelinka trzymam kciuki! Powodzenia i szybkiego porodu!

creazy mama dzięki :)

Rutkosia,
pewnie niebawem ty nam napiszesz z porodówki :)

Ja dziś spędziłam poranek i przedpołudniem w takiej bawialni i klubokafejce z Olafem, biegałam za nim i musiałam asekurować. Wróciliśmy do domu Olaf padł i ja ledwo żyję, ale musiałam zupę nastawić i pranie małych kombinezonów...
teraz odpoczywam :)

Ciekawe co dziś usłyszę na wizycie i usg...nie mogę się doczekać.
 
Witam u mnie biało śnieg sypie,duzymi płatkami mam nadzieje że mnie nie zasypie.:eek: ewelinka życze szybkiego i wmiare bezbolesnego porodu i zdrówka:tak:czekamy wieści. mysia88 super pomysł z tym prezentem. ja nie wiem czy mój coś mi kupi,było by miło jak by wpadł na taki pomysł...creazy mama dziękuje, tata dalej w szpitalu zobaczymy dzisiaj jakie wyniki. Zastanawiam się jak to będzie gdy nadejdą bóle,bo jak mnie teraz tak okropnie bolą tylko nogi że już zaczynam chodzić po ścianach to chyba zwaryjuje:szok:
 
reklama
Witam po tygodniu:-)


Ogromnie dziękujemy za życzenia - oj, ale sie naklikałam;-)

my dopiero się adoptujemy , więc wrzucam tylko naszą wspólna jeszce szpitalna fotę- oj nasiedziałam sie tam -książkę moge napisać :tak:

DSC00974.jpg
 
Do góry