reklama
paprotkaM ja dostałam chyba w październiku pismo z zakladu pracy, że zanim wrócę po urlopie macierzyńskim, muszę zrobić badania, sprawdzające moją zdolność do pracy po tak długim okresie nieobecności. Nie wiem, czy to Twoje pismo to też coś takiego- jeśli tak, to to standard.
https://www.babyboom.pl/forum/members/asiunia876-37660.htmlasiunia876 mój niby też jest rano,ale póki co wstajemy o 9 a po pół godzinie już go nie ma, jak się Natalcia pojawi, skończy się to spanie
)
patrze na swój suwaczek...aaaaaa
patrze na swój suwaczek...aaaaaa
Dziewczyny właśnie dostałam jaieś pismo i nie rozumiem go .wychodzi że to księgowa z firmy wysłała mi go.
Jakaś informacja do wniosku o świadczenia rehabliitacyjne na drugie kartce informacje o niezdolności do pracy na kolejnej zaświadczenie o stanie zdrowia i kolejnej jakiś wywiad zawodowy .czy wy coś takiego dostałyście też przecież ja za 43 dni rodzić mama ;-)
jeśli coś wiecie dajcie znać
Widocznie ta twoja księgowa niedouczona, kiedyś po 180 dniach trzebbyło składać wniosek o świdczenie rehabilitacyjne, a el to juz nieaktualne od 01.01.2009 r jak dobrze pamietam.
Magrola witaj spowrotem
Ja właśnie wróciłam od lekarza, dzisiaj na NFZ...
Mały waży wg niego 2000g (u niego zawsze mniej niż u tego prywatnego)
Wszystko w normie pępowina trójnaczyniowa, przepływy OK, szyjka króciutka, ale jeszcze troszkę trzyma. Ilość wód płodowych prawidłowa, łożysko ma 2 stopień dojrzałości. Ogólnie wszystko dobrze poza moimi skurczami i szyjką, ale to jakos ujdzie, byle do połowy marca

paprotkaM w necie na pewno znajdziesz numer do ZUS-u
nati to pewnie córa się cieszy
chociaż ja się nigdy nie cieszyłam, jak odwoływali sprawdzian. Bo skoro już się i tak nauczyłam, to byłam zła, że sprawdzian będzie np. za tydzień, więc będę musiała powtarzać i zmarnuję tylko więcej czasu 
baby a Ty całą ciążę chodzisz do dwóch lekarzy? a szyjka ile ma? najważniejsze, że trzyma
nati to pewnie córa się cieszy
baby a Ty całą ciążę chodzisz do dwóch lekarzy? a szyjka ile ma? najważniejsze, że trzyma
A
asiunia876
Gość
aaa no takk bo wy jeszcze spiochyhttps://www.babyboom.pl/forum/members/asiunia876-37660.htmlasiunia876 mój niby też jest rano,ale póki co wstajemy o 9 a po pół godzinie już go nie ma, jak się Natalcia pojawi, skończy się to spanie)
patrze na swój suwaczek...aaaaaa![]()


tak czytam o tym waszym usg i tych przeplywach i zczynam sie denerwowac ze ja juz zadnego miec nie bede... Do tego polskiego gina jechac nie moge bo nie mam siana. Pozatym staram sie nie dopuszczac mysli ze cos moze byc nie tak...
reklama
Asiunia- ja juz tez pewnie USG nie bede miala. zreszta ide w czwartek do gin a potem pewnie zwyczajnie za 4 tyg czyli pod koniec marca wiec moge juz nie zdazyc. :-(
tylko tyle ze teraz juz wiem ze w razie czego jade na IP i tam bez probem KTG i USG. wiec ok.
tylko tyle ze teraz juz wiem ze w razie czego jade na IP i tam bez probem KTG i USG. wiec ok.
Podziel się: