reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

własnie oglądałam program na polsat cafe o małych chłopczyku chorym na genetyczne oddzielanie naskórka, żył 215 dni z czego większosc na morfinie;-(((( bardzo smutna historia ,która uswiadamia ze trzeba sie cieszyc kazdego dnia z tego czym zostalismy obdarowani i dziekowac ze oszczedzono nam i naszym bliskim traumatycznych przezyc.......jak słysze ze ktos ma dosc własnego dziecka bo np czesto płacze to mi sie krew gotuje ,jak mozna byc tak próżnym
 
reklama
KasiaJ. - chyba każda z nas ma podobną opinie na temat naszej służby zdrowia... :( kochana, życzę zdrówka dla Filipka i wytrwania dla Ciebie!!! :) buziaczki od Damisia :*

Zyrraffko - mój sika jak najęty, jak zaraz po przebudzeniu mu nie zmienię pieluszki to przemaka... a też nie należy do tych którzy dużo piją... jeśli to się jutro powtórzy, to radziłam udać się do lekarza ;) dla Łukaszka również całuski!!! :*

Nie mam siły odpisywać, wybaczcie... złaziłam z małym całe miasto, było prześlicznie... jeśli taka pogoda będzie jutro to powtórka ;) WIOSNA JUŻ NIEDALEKO!!!! :) czuję to ;)
 
myślę, że to nie kwestia próżności tylko psychicznej kondycji...ja siedząc w szpitalu z mały doceniam każdą minutę z nim spędzoną, każdy uśmiech i każdą łezkę, ale są takie chwile załamania i zmęczenia, że sobie myślę dlaczego ja? i najchętniej zwiałabym gdzie pieprz rośnie..ale potem patrzę na mojego muchomora i od razu mi rozum wraca i siedzę dalej :D

p.s. mam nadzieję, że jutro muchomor nie będzie muchomorem :)

no własnie o tym pisałam, Ty masz powód zeby miec chwile zwatpienia i załamania a nie rozumiem matek które maja zdrowe dzieci i fisiują zwyczajnie albo jęcza bo sa niewyspane bo dziecko wymaga za duzo uwagi albo czesto marudzi......... życze zdróweczka dla Fifusia !!!a dla Ciebie siły;-)
 
Witam się i ja, w dalszym ciągu chora i za miast być lepiej to jest gorzej, a na zwolnienie iść nie moge. Z Oskarem tez bylismy dzisiaj u lekarza bo dostał wieczorem kaszlu takiego dziwnego, ale osłuchowo czysty.
Narobiłam dzisiaj drożdzowych chruścików:-)połowa już zniknęla...reszte schowam bo mąż coś za często do kuchni zagląda:-)

katarzynajanicka - Filipkowi jeszcze raz duzo zdrówka a Tobie wytrwałości!i szybkiego powrotu do domku

Dziękujemy za pamięć i życzenia dla Oskarka i my również życzymy:

Jasiowi, Kamilkowi, Miłoszowi i Helence - wszystkiego najlepszego i duuuuzzzooo, ddduuuzzzooo zdrówka!!!!
 
kajdusia - zagłosowane....Ciotka się zarejestrowała, zalogowała i głosik oddała....Szkoda że mogę głosować tylko raz dziennie....bo piękny rusynek ze wspaniałymi łyżwiarzami,...
anik - dobrze że nic się nie dzieje....Patrzę na suwaczek z zębolami Oskarka i jestem w szoku...To juz osiem zęboli....Chyba nasz rekordzista, co?
gosiagro - i jak się udało spotkanie....i jak poszło spikanie :-D?????

Mała śpi....ja idę zaraz pod prysznic bo jutro o 6.00 pobudka....buuuuuuuuu, .....Już tęsknię za moją Luśką.....
 
Kamilku, Oskarku, Jasiu i Miłoszku - rośnijcie zdrowo dzieciaczki!!!!!!!!!!!!!!!!



Dobry wieczór:) Kasiek wywolałaś mnie:):):) Kurcze 2 tygodnie mnie nie bylo, staram się pisac w miarę regularnie ale trudno sie wbić spowrotem

Lena - moja na słoiczkach jedzie więc to co tam w składzie jest to zjada, jedynie jak coś z obiadu je to przyprawione, ostatnio 1.5 kopytka wsunęła:)

eagle - mnie też było szkoda tej bliskości przy cycoleniu, ale pocieszałam się że Iga sama zrezygnowała z cyca, więc dla niej bezstresowo

Emalia - jak tam brzuszki, robisz codziennie?:)Ja chciałabym A6W ale nie mogę się zmobilizować

Gosiagro - jak tam konwersacje?:)

liliti - ładny dywan, a córunia śliczności:):):)

Agi - powodzenia jutro w pracy, na pewno szybko minie i znowu będziesz z Polcią:tak:

Klementinka - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy:)

Zyrafka - i jak z sikaniem u Łukaszka? Iga w dzień nie chce pić absolutnie nic, tylko stałe pokarmy a sika calkiem sporo.

Kasiaj - zdrówka dla Fifiego, a co do braku leków w szpitalu to szkoda gadać, też jestem ciekawa na co idą nasze składki.
 
reklama
Agi - Pisałam na zamknietym ale jeszcze tutaj się powtórzę by miało zwiekszoną siłę:p Kochana trzymam kciuki !!!! Oby szybciutko Ci czas minął. Zobaczysz Kochana że będzie super:) Polcia sie wyszaleje z tatusiem a Ty złapiesz wiatr w żagle i szybko minie tych kilka chwil. Nie denerwuj się ściskam Ciebie mocno i trzymam kciukasy!!!!!:*
A gdzie nasza Kolenderka ?
Dziewczynki jutro rano z kawusią nadrobię Was wszystkie bo dzisiaj ciężki dzionek miałam i musze przyłożenie zrobic do podusi:)
DOBRANOC SLEEP WELL:) well well well
 
Do góry