reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Chcialam zapytac jeszcze odnosnie tych zastrzykow w brzuch - igle wbijac powoli, czy zdecydowanym ruchem. Jak mialam robione w tylek domiesniowo to mniej bolalo takie mocne pchniecie...
 
Witajcie dziewczyny
Ja po drugiej betce i urosła, progesteron też b. ładny, tak przynajmniej powiedział lekarz i nie przepisał nic nowego ani nie zwiększył dawki więc chyba naprawdę ok. Dodał tylko witaminki i wizytka za 2 tygodnie.


Z tymi zastrzykami to ja wolałam pomału, one wogóle troche bolące bo takie gęste, oleiste - fuj
 
Witajcie dziewczyny
Ja po drugiej betce i urosła, progesteron też b. ładny, tak przynajmniej powiedział lekarz i nie przepisał nic nowego ani nie zwiększył dawki więc chyba naprawdę ok. Dodał tylko witaminki i wizytka za 2 tygodnie.


Z tymi zastrzykami to ja wolałam pomału, one wogóle troche bolące bo takie gęste, oleiste - fuj

*Meg* witaj bardzo się cieszę ,że wszystko ok :-)teraz tylko dbaj o siebie i odpoczywaj dużo
 
czesc kobietki :)

Jestem juz po punkcji.... i w sumie nie bolalo :) Najpierw dostalam tabletki 2 razy paracetemol 1 gram i jedna mala jakas,wiec mysle ze to byla ta na wyluzowanie;) Po pol godzinie przyszla po mnie doktor i zaprowadzila na fotel ginekologiczny.Najpierw wszystko wytlumaczyla,a potem przeszla do akcji. Najpier wziernik i czyszczenie jakas woda,potem znieczylenie do srodka z obu stron i tu poczulam bol ale taki do wytrzymania,no a potem pobranie jajeczek.Pobrali mi 4 z czego zostaly tylko 3 do zaplodnienia:-(Jestem w szoku :szok: Tylko 3 ? P Doktor powiedziala,ze 3 to dobry wynik,ale mnie nie satysfakcjonuje:zawstydzona/y: No bo jak sie zadne nie zaplodni to co zrobimy??? Jutro maja zadzwonic miedzy 8.30 a 10.00 rano i poinformowac nas jak tam zaplodnienie.....plakac mi sie chce:-( Moj M podtrzymje na duchu,ale ja jakos nie mam nadziejii,az ciary mnie przechodza,jak pomysle,ze moze juz po raz 3 bede musiala zaczac stymulacje od nowa....ehhhhh,oby do jutra wytrzymac....no a transfer jak dobrze wszystko pojdzie to w poniedzialek.

A po punkcji czuje sie dobrze,troszke podbrzusze boli jak na okres,ale jestem na srodkach przeciwbolowych wiec jest oki,no i male krwawienie wystapilo.
 
reklama
czesc kobietki :)

Jestem juz po punkcji.... i w sumie nie bolalo :) Najpierw dostalam tabletki 2 razy paracetemol 1 gram i jedna mala jakas,wiec mysle ze to byla ta na wyluzowanie;) Po pol godzinie przyszla po mnie doktor i zaprowadzila na fotel ginekologiczny.Najpierw wszystko wytlumaczyla,a potem przeszla do akcji. Najpier wziernik i czyszczenie jakas woda,potem znieczylenie do srodka z obu stron i tu poczulam bol ale taki do wytrzymania,no a potem pobranie jajeczek.Pobrali mi 4 z czego zostaly tylko 3 do zaplodnienia:-(Jestem w szoku :szok: Tylko 3 ? P Doktor powiedziala,ze 3 to dobry wynik,ale mnie nie satysfakcjonuje:zawstydzona/y: No bo jak sie zadne nie zaplodni to co zrobimy??? Jutro maja zadzwonic miedzy 8.30 a 10.00 rano i poinformowac nas jak tam zaplodnienie.....plakac mi sie chce:-( Moj M podtrzymje na duchu,ale ja jakos nie mam nadziejii,az ciary mnie przechodza,jak pomysle,ze moze juz po raz 3 bede musiala zaczac stymulacje od nowa....ehhhhh,oby do jutra wytrzymac....no a transfer jak dobrze wszystko pojdzie to w poniedzialek.

A po punkcji czuje sie dobrze,troszke podbrzusze boli jak na okres,ale jestem na srodkach przeciwbolowych wiec jest oki,no i male krwawienie wystapilo.

Czarnykot nie ma powodu do płaczu! Ja miałam pobranych 5 jajeczek. Do tranfseru dotrwały tylko 2 i dwa mi podano. Niestety 2 się wogole nie rozwinęłya 1 od początku było niehalo! . Nie mam rzadnych mrozaków jak inne dziewczyny a mimo tego jest ok. Betka znów urosła.
Głowa do góry!
 
Do góry