hej
Kaasiaa,jeśli chodzi o nowe jedzonko, to ja jednak trzymam się wytycznych i czekam do 4 miesiąca z wprowadzaniem
a do tej pory samo mleko i herbatki. Potem podam jabłuszko i marchewkę. Chyba.
Mój synek spi od 19.30 do 5-6 rano, ale czasami zdarza się pobudka np o 4
Ale nawet jak obudzi sie o 5, to zje i leży grzecznie w łóżeczku, byleby tylko karuzela grała. Całe szczęście, że mamy na pilota, więc nawet z łóżka nie trzeba wstawać
Yvona, Bodzinka - gratuluję udanych chrzcin
Kaasiaa,jeśli chodzi o nowe jedzonko, to ja jednak trzymam się wytycznych i czekam do 4 miesiąca z wprowadzaniem

Mój synek spi od 19.30 do 5-6 rano, ale czasami zdarza się pobudka np o 4

Ale nawet jak obudzi sie o 5, to zje i leży grzecznie w łóżeczku, byleby tylko karuzela grała. Całe szczęście, że mamy na pilota, więc nawet z łóżka nie trzeba wstawać

Yvona, Bodzinka - gratuluję udanych chrzcin
