Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
bardzo mi miło:-):-):-)gdyby nie bb to już dawno w jakąś deprechę bym wpadła, a przy was ... NIE DA SIĘ!!!!!!!!!!Doris, Iduś, Sugar, ja ciagle za Wami tęsknię! I za cała resztą dziewczyn, a gdyby nie ta namiętna tęsknota do klepania z Wami to już dawno dałabym sobie spokój. Czuję, że obecnie Wy jesteście moimi najlepszymi przyjaciółkami: mogę wszystko Wam napisać, Wy zawsze reagujecie, mam od razu odpowiedź na moje problemy, radości i smutki... Jesteście niezastąpione i kochane :-*
Ida, po takim wstępie o Twoich mozliwosciach to się podjarałam, zeby Cię poznać na zywo))))))))))))))) Lubię takie osoby!



ps. nie bardzo czaję o co chodzi z "moimi możliwościami" ale i tak mi miło;-)

a co do córciów naszych to one chyba zmowę mają... moja już knuła z Leane i Amelką to teraz Justysię na tapetę wzięła



1) czyli teściowa zaszczepiła się na wściekliznę?Mój syncio kąpał się wczoraj pierwszy raz w dużej wannie w łazience:-)z tatą. Czy wasze dzieci miały jakąś fazę na bunt przy ubieraniu?

2)mojej kąpiele w wannie się nie podobają... musi być jej wanienka z Kubusiem Puchatkiem i koniec

3)my mamy bunt przy ubieraniu od urodzenia... no hipiskę mam, dziecko-kwiat na golasa najszęśliwsze



cass, biedactwo!!!!!!!!!!!!! ale już jest lepiej??? oby szybko choróbsko przeszło

Sivle, współczuję nocki... a mi jakoś nie przyszło do głowy że jak zębole wyjdą to trza będzie jeszcze jedno szczepienie robić



wiem ze wytrzymam))
a gdzie moja kochana IDUNIA sie podziala?? jak czytalam jej zlote mysli to prawie wjechalam pod stol, i DORIS swoja droga tez dala czadu)) a ja taka skromna jak zawsze
)
miejmy nadzieje że Idusie mąż właśnie docenia ;-) :-)
hehe!!!!!!!!!!!!! :**** Ala, zgadłaś;-)choć o tej porze kiedy pisałaś tego posta jeszcze na allegro buszowałam, ale potem...OJ DZIAŁO SIĘ!!!!!!!!!!ALICJA masz racje- teraz to nie popuszcze jedynie jak mi juz totalnie glod doskwiera to zjem np grzanke jedna albo dwie takie ze sklepu. a tak to nie rpzegryzam nic. a co do IDUCHY -ja czuje ze zaraz tu wparuje wqrwiona hahah))) i zda relacje
)





my byliśmy na takim spędzie. na szczęście prowadził nie proboszcz tylko ten drugi ksiądz, a on taki wyluzowany (choć starszy od proboszcza), więc było krótko acz miło i śmiechowoKurcze prawie bym zapomniała a ja jutro na 9 rano musze do kościoła iść na jakieś konferencje przed chrztemtez miałyście coś takiego ? u nas ksiądz chciał żeby wszyscy przyszli ale chrzestny wyjezdza, chrzesna pracuje, no a mój szanowny małżonek bedzie zdychał po dzisiejszym pijaństwie i jednoczesnie zajmował się dzieciem
wiec sama musze iść łeee



Roxannka, a ty jeszcze cycasz? bo nie kojarzę, a piszesz o solarium więc dopytuję;-)
Idusia łe ar ju???
hir aj emja właśnie zużywam oliwke bambino no i krem na niepogode z rossmana jako krem do rąk i stópeka co oliwki to małż nie chce sie później do mnie przytulać bo twierdzi że śmierdze
![]()


No,dosyc tego dobrego- jutro M. wraca,więc musze tyle zrobić- chałupę pięknie odgruzowac,upiec ciasto i kaczkę,zrobic kopytka (wszystko,co lubi
),siebie do ludzi doprowadzić;-),spacerek+zakupy...ale pewnie będe zaglądac co jakis czas
/QUOTE]
łłłłłaaaaaaaaaaaa, happyman wraca!!!!!!!!!!cieszę się razem z tobą:-):-):-)udanego przyjęcia powitalnego!!!bez podtekstów, of kors
eeeeeeeeeeeejjjjjjjjjj, que pasa??????????????fluidy siły &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& przesyłam i pisz tu zaraz czym wątroba obciążona!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a o sobie nie napiszę nic, bo ledwo żyję i nie mam siły na zwierzenia![]()
mała mi, a idź ty!!!!!!!!!!!!"nic nie umiem, nie zdam" a przychodzi z taką oceną!!!albo ściemniara jesteś albo nasze kciuki mają jakieś błogosławione działanie;-)serio, gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
aniawa, dziś wasz dzień!!!!!! życzę żebyście wspominali go z łezką wzruszenia w oku!!! no i żeby poszło gładko, miło i bezboleśnie!!!:-):-):-)
Marcelku, dziubasie, gratki od twojej "rówieśniczki"!!!
rysia, teraz już z górki, ale szkoda mi Miłosia:-(dobrze że maluszki nie zapamiętają tych wątpliwie przyjemnych przygód
pół roku temu o tej porze zabierali mnie już pomału na operacyjną...
a moje cudo drzemkę przy cycu właśnie tnie;-)i tak sobie na nią patrzę i stwierdzam że uszy to muszę jej czyścić chyba 5x dziennie! co ona za ul jakiś robi czy co?!?!
a wczorajszy wieczorek...hmmmm...udanynajpierw wyhaczyłam trzy sukienki na allegro, jak przyjdą to się pochwalę:-)a potem tiru riru;-)zwłoki już przysypiały ale ja byłam nieugięta
pranie już wstawione, w planach spacerek i tortilla na obiad. ciekawe czy mąż cos miłego na wieczór planuje? lepiej nie będę sobie nadziei robić bo przecież zmęczony po dniówce będzie
no dobra córa cyca a ja się zastanawiam czy długo jeszcze bo coś mi chyba z pampka wonieje... najwyżej ona się obudzi a ja odlecę
edit: czytam złote myśli i :
beti , ja Lidię miałam na liście imion dla córy!!!baaaaaardzo mi się podoba!!!!!!!!!!!!!
Ostatnia edycja: