dobranocka
podwójna październikówka!
Dobry wieczór!
zaglądam w biegu, bo niedawno wróciłam od Siostry, gdzie przesiedziałam cały dzień.
Ona coś musiała pozałatwiać a ja siedziałam z czwóreczką małych kobietek (jazgoczą jak rasowe dziewoje!)
Wróciłam i padam z nóg ale dzień zaliczam do jak najbardziej udanych.
Szwagier miał 30 urodziny wczoraj, więc dzisiaj załapaliśmy się jeszcze na torta. Wyjątkowo niekonwencjonalny i wyjątkowo pyszny sernik na zimno... Mniam!
A teraz lecę najeść głodomorrrrę i poprasować.
M. wybył do przyjaciela na wieczór, wiec słomiana wdowa jestem ;-P Napisałam żeby mi dał znać jak będzie wracał, to kochanków wyrzucę hehe ;-) A zeby moim słowom stało się zadość - idę romansować z żelazkiem i deską do prasowania.
zaglądam w biegu, bo niedawno wróciłam od Siostry, gdzie przesiedziałam cały dzień.
Ona coś musiała pozałatwiać a ja siedziałam z czwóreczką małych kobietek (jazgoczą jak rasowe dziewoje!)
Wróciłam i padam z nóg ale dzień zaliczam do jak najbardziej udanych.
Szwagier miał 30 urodziny wczoraj, więc dzisiaj załapaliśmy się jeszcze na torta. Wyjątkowo niekonwencjonalny i wyjątkowo pyszny sernik na zimno... Mniam!
A teraz lecę najeść głodomorrrrę i poprasować.
M. wybył do przyjaciela na wieczór, wiec słomiana wdowa jestem ;-P Napisałam żeby mi dał znać jak będzie wracał, to kochanków wyrzucę hehe ;-) A zeby moim słowom stało się zadość - idę romansować z żelazkiem i deską do prasowania.