witam kobietki
ja tez zasypialam bardzo czesto na brzuchu,ale ostatnio cos mi nie idzie,bo jak sie poloze,to jakbym pod brzuchem miala jakis kamien....juz niewygodnie,dzidzia za duza i gniecie moje bebechy

i musze kombinowac...i leze taka skrecona,ze nogi leza sobie tak jak na boku, glowa i rece na poduszce jak na brzuchu,a brzuchol wtedy sie uklada tak,ze sie nie gniecie
u nas wczoraj normalnie lato...w cieniu 25 stopni, cieplutki wiaterek, a na sloncu termometr zatrzymal sie na 50 stopniach,bo mu sie skala skonczyla

i pokazywal to 50 stopni az do 17:00,pozniej powolutku w dol

tak wiec wczoraj plazowalismy sobie

dzis za to wrocila deszczowa norweska wiosna,a za oknem zamiast 25, to 13 stopni

ale co sie opalilam to moje
w ogole wczoraj maz poszedl wieczorem do tesciow cos zaniesc i wrocil taki wkurzony....ja zdziwiona pytam go o co chodzi....i mowi,ze zaczeli mu robic wyrzuty,ze na tak dlugo jedziemy na wakacje do Polski...znaczy sie ja z mlodym...bo juz wczoraj zarezerwowalismy bilety na prom, i jedziemy na poczatku lipca razem,ale moj ma tylko 3 tyg urlopu,wiec pod koniec lipca wraca, a we wrzesniu mamy to wesele mojej siostry,wiec zebym ja sie nie meczyla juz jezdzeniem w ta i z powrotem,to ja z mlodym zostajemy,a pod koniec sierpnia moj jescze raz przyjezdza na 1,5 tygodnia i wtedy po weselu wracamy razem.....i moja tesciowa jakies wyrzuty,ze za dlugo bedziemy w Polsce sami....kur... a co im do tego?? ja im nie planuje urlopu,wiec niech oni sie od mojego odwala.....no i Krzychu im powiedzial,ze pieprza glupoty i maja sie nie mieszac i poszedl

i jestem z niego dumna

moja tesciowa w ogole ma to do siebie,ze bardzo lubi sie mieszac do wszystkiego...no i moj sie przyzwyczail,i mimo,ze mnie to wkurza,to zazwyczaj nie komentuje...wiec musialo go to niezle wkurzyc,skoro zareagowal
ale sie rozpisalam :-)
milego dnia zycze
