reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2011

reklama
Sivi, czlowiek to tez gatunek ssaka:) Wiadomo ze instynktu samca nic nie usprawiedliwia, bo tak to i gwalty trzebaby za normalne uznac.... Jak facet nie bedzie szukal okazji to na pewno nie zdradzi, chyba ze okazja go sama znajdzie to roznie moze byc;-)

Poza tym trudno oceniac jakie kto odczuwa silne pozadanie, bo nie trzeba byc seksoholikiem, zeby nosilo z tego powodu...
Ale tak z czysto biologicznego punktu widzenia, ja tam nie moge patrzec jak mojemu jajka rozsadza ze az w rozkroku chodzi:-D Nawet sie czasem z tego oboje nabijamy, ze po co nowe dostawy nasienia przyjmuje jak teraz popyt zmalal;-)

Justys, nie chce Cie straszyc, ale w domu z nudow, to dopiero trudno glod czyms bezkalorycznym zabic:-)
Ale domyslam sie ze w upaly to trudno w biurze wysiedziec:tak:
 
No to w takim razie się cieszę że trafiłam na faceta który nie ma aż takiego samczego instynktu że testosteron go rozwala, bo chyba byśmy się nie zgodzili :-) mam alergię na podporządkowywanie się :-)

Ale się temat rozwinął...
 
Ale się seksualnie na naszym forum zrobiło. U mnie cienko z chęciami i widzę, że M się męczy a najgorsze jest to, że jak już mam ochotę to moje nawracające stany zapalne stoją na przeszkodzie. Nawet mi się sex ostatnio śnił :-) ale co z tego jak mnie wszystko swędzi i piecze :-(.

A teraz z innej beczki właśnie prasuję (no w sumie to mam przerwę) i jestem z siebie dumna bo bardzo tego nie lubię.
 
a sny to ja też mam kudłate...dziwne to bo na jawie to mi się kiwnąć palcem nie chce w tej sprawie...pewnie moja podświadomość próbuje dojść do głosu :-D

A prasować nienawidzę i robię to tylko jak muszę...bosze jaka ze mnie koszmarna żona domowa....
 
Dziewczyny no to ja jestem mega koszmarna gospodyni, bo prasuje tylko raz na ruski rok, ale caly rok musze suszarke elektryczna uzywac i jak od razu wyciagne po skonczeniu cyklu, to sie nie gniota ubrania, nawet koszmarnych kantow od zelazka nie ma:)
No i na szczesnie moj maz w garnirkach i koszulach nie chodzi:D

Do tego w ciazy mam problem z gotowaniem, bo nie mam na nic do jedzenia wiekszej ochoty, a do tego mi nie za ladnie pachnie, zwlaszcza mieso, wiec czesto po prostu sie zmuszam, zeby chociaz zupa byla w domu:baffled:

Sivi, w sumie dobrze to ujelas... najwazniejsze zeby sie dobrze dobrac bo , na tym tle to nierzadko do sprzeczek czy nawet rozwodow dochodzi. Wazne zeby nikt sie nie czul zaniedbany w zwiazku, ani zmuszany do czegos czego nie chce.... W koncu sa pary ktore kochaja sie ze soba bardzo sporadycznie i takie co po kilka razy na dzien musza i o ile im to nie przeszkadza, to co innym do tego?:tak:

No i znow mnie psisko na spacerek wyciaga, wiec ide sie troche dotlenic zanim mloda z przedszkola odbiore:)
Milej nocy dziewczyny!:)
 
Uuu jakie gorące tematy.Ja sex mam z głowy bo zabroniony przez panią doktor i chwała,bo to ostatnia rzecz,o której myslę.A wogóle skąd sie biora dzieci??:szok::szok::baffled:
 
Ale sie seksownie zrobiło na forum :-)

U mnie przez infekcję detoks ale ja generalnie lubię się z moim bawić, libido mi nie spadło więc się przytulamy jak możemy. Widzę że mu tęskno i jest rozpalony i ja w sumie też tak mam więc nikt się do niczego nie zmusza. Natomiast są przecież sposoby na zadanie przyjemności i to nie musi być stosunek ;-) Przynajmniej nie taki zwykły ;-)
 
Marti, moj to zloty chlopak, bo nie jest natretny, ani mi nie wypomina, ale ja go znam i wiem jakie ma potrzeby, chociaz naprawde dosyc to ukrywa i raczej w zart obraca, albo mowi ze tez nie mialby sily (taaak... na serio to on mi jeszcze nigdy nie odmowil:-D). Dlatego mnie trafia ze sie taka zrobilam... Zwlaszcza ze w ciazy z Kaya, to naprawde nasza milosc kwitla i nie dosc, ze do konca ciazy dosc intensywnie sie soba cieszylismy, to nawet krotko po porodzie bylam najarana na niego, a teraz mozna sobie bezkarnie pobaraszkowac, a tu d...pa checi i sil brak:baffled:
po porodzie to ja tez napalona chodzilam, takiego przezywania nie mialam jeszcze nigdy i w tak rekordowo szybkim tempie
ale kazda ciaze mam totalna posuche
albo mam blokade albo tak hormony dzialaja
Wiesz faceci to mali chlopcy i szybko czuja sie niekochani,czasai warto sie poswiecic.Bo jak na dole maja napiete jajka to impulsy w mozgu nie dzialaja jak nalezy i laza jak bomba zegarowa;-)
Ja przy Giulku moglam rano w poludnie i wieczorem,a teraz modle sie zeby szybko i z grzywki na pare dni.:zawstydzona/y:
Karolina super to ujelas
no niestety u nas tez spiecia sa wlasnie przez brak sexu, nie narzeka ze mu czegos brak ale wiem, ze po dobrym przytulaniu ludzie inaczej ze soba gadaja, opada napiecie itd.
 
reklama
Jestem i ja niestety dopiero na wieczór.. piekna pogoda była cały dzień(no prawie) na dworze, rano oddałam krew, potem pojechalismy z julcia na zwierzatka, kupilismy hustawke i bawiłysmy sie...bidulke słonko popaliło pomimo tego ze ja smarowałam,
Zrobiłam na obiad botwinke ale wkurzyłam sie bo wyszła koloru czerwonego pomyslalam ze zaraz z nerwow ja wywale ale zostawiłam ja na piecu do wystygniecia i zrozowiala jak trzeba:szok: co do sexu u nas to tez postowo, raz na jakis czas cos sie trafi slabo u mnie z checiami, piszecie tak o tych samczych instynktach, a ja jednak wole ostroznie do tego podchodzic, napatrzalam sie troche, i najbardziej nieporadni kochajacy i spokojni mezowie moich kolezanek okazywali sie zdrajcami, i jestem zdania ze moze i jak facet nie szuka okazji to jej nie znajdzie, ale jak okazja sama przyjdzie to czemu nie skorzystac podejzewajac ze sie nie wyda... takze ufam, kocham ale nie zapieram sie-"Nieee, on mnie nigdy nie zdradzi....on mnie kocha"

Co do nocnika to tez plany sa, tylko cały czas zaczynam od jutra:-) mamy juz jakies obycie z nim, tyle ze wczesnie jak sie ja posadziło to siedziala i cos zawsze zrobiła a teraz doopka ja boli od twardego siedzenia...

DZIEWCZYNY!! najwazniejsze- mozna powiedziec ze zostałam babcia- moja yorczka dzis urodziła, 4 dziewczynki;-)
 
Do góry