reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

tonya ja już zaliczyłam 2 razy szkołe rodzenia i powiem ci że bardzo zadowolona jestem :)
na pierwszych mówiła akurat o roli ojca lub innej osoby podczas porodu :) a na drugiej mówiła o oddechach i pokazywała masaż na kręgosłup jaki ma mężuś wykonywać w domu jak zaboli lub własnie podczas porodu :) poskakałam troszkę na piłce hehe i dostałam do domu na poćwiczenie chuste do noszenia i lalke żeby nauczyć się nosić dzidzie :) bardzo sie z tego cieszę bo planuje właśnie zakupic chuste :)
 
reklama
Może to te skurcze przepowiadające Braxtona Jakiegośtam, bo od 7 miecha się zaczynają. No właśnie. Nie dźwigaj.
 
asiacur, nie biorę ale ja mam skurcze takie jak przed porodem, nagle chwyta mnie ból a'la miesiączkowy kilkanaście sekund i koniec..
Tonya, wczoraj tak myślałam że przeszło. Ale nic z tego widzę. Dobre sobie- nie noś. Właśnie się obudziła i już na mnie wisi:D. Jak sobie pomyślę, że mam jeszcze iść jutro do szkoły to mnie krew zalewa.
 
tonya ja już zaliczyłam 2 razy szkołe rodzenia i powiem ci że bardzo zadowolona jestem :)
na pierwszych mówiła akurat o roli ojca lub innej osoby podczas porodu :) a na drugiej mówiła o oddechach i pokazywała masaż na kręgosłup jaki ma mężuś wykonywać w domu jak zaboli lub własnie podczas porodu :) poskakałam troszkę na piłce hehe i dostałam do domu na poćwiczenie chuste do noszenia i lalke żeby nauczyć się nosić dzidzie :) bardzo sie z tego cieszę bo planuje właśnie zakupic chuste :)

Też myślałam o chuście...choć na razie nie wgryzłam się w temat...

Mucha wiem, że trudno berbeciowi wytłumaczyć, że mama nie może nosić, ale musi Ci ktoś pomóc, bo jest zdecydowanie za wcześnie na poród...dbaj o siebie i kombinuj, na pewno coś wymyślisz
 
Witam sie dzis później niz zwykle :-) oddałam krew i siuski i wyniki wyglądają na dobre, tylko mam jakieś dwa plusy przy śluzie w moczu, tak jakbym miała tam jakiś sluz, mam nadzieję ze to nic złego. Oby do wtorku.
Natt witaj i gratuluję udanego zabiegu, oby wyniki były w porządku.
cokies zazdroszczę wyjazdu, ja chyba pojadę na poczatku lipca, tudzież pod koniec czerwca i chetnie bym poprosiła o namiary na ten osrodek co jedziesz, będę wdzięczna :-)
Mucha poproś może lekarza o fenoterol, wiem, ze go biorą dziewczyny, bo no-spa na nie każdego działa.
Któraś z Was pisała o porodzie SN "wielkoluda i powiem, a właściwie napiszę, że ja ważyłam 56 kg i tez sama urodziłam Matiego, a ważył 4.5 kg i 56 cm długi, bez szkoły rodzenia :-) Więc szkoła zdecydowanie pomaga, zwłaszcza poznać techniki relaksacyjne i oddechowe, ale mozna też wydać na świat wielkoluda bez udzialu w takich zajęciach :-) A co do wagi, to chyba już nigdy nie będę ważyła 56 kg :-(tfuu obym po tym porodzie zeszła choć do 70 kg, to bedzie dobrze :-)
 
Kuuurcze Mucha,wiem cos o tym zeby nie nosic dziecka....Masakra! nie da sie normalnie! ja tez sie staram ograniczać,ale to nie jest proste...Cholercia no dbaj o siebie,łykaj te tablety rozkurczowe,magnezik i moze faktycznie masz kogos kto moze cie choc troszke odciazyc w opiece nad córeczką???
dbaj o siebie i łapiki z dala od brzuszka,nie głaszcz go itp,bo to tez wywołuje skurcze. Jak sie smarujesz kremem to tak wiesz nie wczuwaj sie tylko raz dwa przejedź ręką i reszta niech sie sama wchłonie. I tak samo biustu nie miętoś;-) przy kremowaniu bo to tez moze wywołac skurcze....Jej no trzymam kciuki ,żeby cie wczesniej nie zgarneli do szpitala. Dla mnie z całego porodu chyba najtrudniejsza jest myśl ,że musze sie rozstać z Natką na te klika dni. NIby bedzie u moich rodziców,ale ja sie za nią zatesknie na amen!!
 
Flower 188-witamy SERDECZNIE w naszym gronie
biggrin.gif

Nat-niech oczko wraca szybko do zdrówka :tak:
Mucha-uważaj na siebie i dużo wypoczywaj-TRZYMAM KCIUKI :tak:
 
reklama
flower188 dzieki ale ja będę miała cesarkę ,więc położna raczej mi niepotrzebna:)

mucha dbaj o siebie....

natt mi tak nie jest do śmiechu bo mój mąż to na wszystko ma czas... i zakupy pewnie będziemy robić dzień przed porodem...
 
Do góry