reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

witam z rana

madzienka ja zawsze myślałam, że na tym placu zabaw jest piaskownica, ale trudno, młody przynajmniej poprzebywa wśród innych ludzi a nie tylko z mamą i tatą:-D:-D:-D:-D udanego pluskania:tak::tak:

misia zdrówka dla Natalki:tak::tak: co do spacerówki, to ja kupiłam taką małą i lekką i rozkłada się do leżenia, bo Kola był jeszcze malutki jak go przesadziam, nie jest to może jakaś rewelacja, ale na tyle jeżdzenia co my mamy to akurat:tak::tak::tak:

karlita to jak widzimy się przed 10 w saskim???? gdzie ci bedzie najwygodniej dotrzeć????

moje chłopaki jeszcze śpią a ja robię poranna kawusię, chętna któraś??????
 
reklama
Witam i ja :-):-):-)
Oj jak fajnie że dzisiaj piątek i jutro będzie można dłużej pospać :tak::tak::tak:
Fajnie macie dzisiaj z tym basenem, poszłabym chętnie z wami ale Maja ma spartakiadę w przedszkolu i chciała iść :-:)-( no nic myślę że będzie następny raz, a H@O jest super bo woda płyciutka i można maluchy bez problemu trochę z oka spuścić, a już moją Maję to całkiem można zostawić samą :-D:-D
Madziarka tak jak pisałam woda płytka i Nela może spokojnie tam się bawić i się nie podtopi ;-);-)
Karlita super Norbuś w wodzie wygląda, poczekaj poczekaj jeszcze trochę i wcale z wody nie będzie chciał wychodzić :tak::tak::tak:
Misia zdrówka dla Natalki, oby choróbsko poszło sobie gdzieś w las :tak::tak::tak:
Mirosia z tobą nie jest jeszcze tak źle i myślę że spokojnie możesz sobie pozwolić na pączusia albo gniazdko do kawki ;-);-);-) a swoja drogą to ja też mam słabość do gniazdek i koło nas też pyszne sprzedają ;-);-):-D:-D:-D
Marz o rany :szok::szok: jak ja współczuję właścicielom tych mieszkań :szok::szok: a te dachy to z gorąca się zaczęły palić :szok::szok:
Madzienka a u was to jakieś wandale grasują, żeby tylko do nas nie przeszli ;-);-):-D:-D
Na obiad wymyśliłam sobie dzisiaj krokiety z kapustą i pieczarkami dlatego zaraz zmykam po kapuchę i trzeba ją ugotować, a teraz gotować w ten gorąc to nie za fajnie :-D:-D:-D:szok::szok: cóż to za pomysły mi przychodzą do głowy z obiadami :-D:-D:-D
 
Witajcie, i ja dołączam z kawusią póki mnie głowa nie boli...

Madzieńka chyba umiem :-D jak mam tel przy sobie... sorki ale zostawiłam go - będę dzwonić jak wstaniecie... jakoś się umówimy :-D

i znowu mam dylemat - co robić z Julem, brać go czy do przedszkola dawać....

Fajnie że spotkamy się na baseniku.. jupiiii....

tylko mi troszkę głupio co do Mandziuli, mam nadzieje że się nie obrazicie... :-) jak byście się trochę później umówiły to bym do was później dołączyła... ale tak to chyba nie dam rady :-(

Marzenka straszne są takie żywioły... :-:)-:)-(
 
W sumie to i ja po ślubie zaczęłam tyć... ale wtedy piwkowałam często i jeszcze pół roku w Pradze (piwo piwo piwo;-)), lata już nie te hehe i takie efekty. no a potem ciąża i obrzeranie się kanapkami z majonezem:-p

cóż taki lajf ... spoko jeszcze będziemy osy tylko trzeba żyć na liściu sałaty chyba ;-) (kiedys czytałam ze jakaś modelka przez 3 tygodnie przed pokazem jadla tylko 1 liść sałaty dziennie)

Karlita to w tym roku nie będziecie z nami jeździć do spa???:blink:i patataja??:sorry:

tz powiem tak na tygodniu odpadam bo osobnego autka nie mam a E do 18stej pracuje ale na weekendach jesteśmy chętni ;-) wczoraj z E rozmawiałam to nawet mu to pasuje - zaproponował tą niedzielę ;-) ale czy komuś niedziela pasuje ?? .... i zaczął jeszcze szukać kiedy otwierają spa Orkana ale dokładnych danych nie znalazł ....



za oknem 28stopni :-) cudnie :-)
szkoda tylko ze dzień zaczęłam o 4 rano ....



miłego orzeźwiającego pluskania dziewczyny :-)
 
Ostatnia edycja:
I ja się witam ze śniadankiem:-)

Madzienka no fakt niezłą atrakcję mieli mieszkańcy Waszego bloku;-), pewnie dzisiaj to będzie temat numer jeden na ławeczkowych spotkaniach przed blokiem:-D

Karlitka, Mirosia ja to zaczęłam tyć jak w ciążę zaszłam a najgorzej było wtedy jak miałam zakaz chodzenia tylko leżeć musiałam:no: za to mój mąż jak braliśmy ślub to był patyczek(mamusia źle karmiła;-)) a po ślubie żonka utuczyła mężulka:-D:-D

Mandziula, Karlita udanego spacerowania po Saskim:tak:

Anaconda mniam mniam uwielbiam krokiety:tak:, no masz rację stanie przy garach latem to piekło.

Emilka że też chciało Ci się rano piec ciasto:szok:

Mąż dzisiaj wcześniej wyjechał do pracy, raz dwa ululałam Michałka, i mam nadzieję że jak trochę się prześpi to nie będzie nam marudził na basenie:tak:
Jeszcze muszę dopakować się na wyjazd do rodziców, ale żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce:sorry::dry:nie lubię pakowania i rozpakowywania:no:
 
anaconda a w czym ta Spartakiada??

maltanka ciasto zrobione :tak:

Ale mąż pojechał jeszcze z samochodem do mechanika, bo coś mu podobno stuka jak go złożył. Ale pewnie zaraz wróci, bo to taki mechanik, że najpierw się jedzie sprawdzić co z samochodem. On mówi co jest, jedzie kupić się części i wraca dopiero za kilka dni bo z reguły kolejki duże są. A mi tam stukać może, mi nie będzie przeszkadzać.

Ja już naszykowałam wszystko na basen. Ale chyba jeszcze spakuje się na wyjazd. Bo dzisiaj wieczorkiem wyjeżdżamy do moich rodziców na działeczkę. Powrót w niedziele :-)
 
Witamy... ale piszecie.... jeden dzień mnie nie było i nie da się nadrobić:shocked2: wszystkei uciekacie przed slońcem? Ja wczoraj od razu po pracy mialam zebranie informacyjne w Maksia przedszkolu, potem pojechalismy na zakupy do tesco i do lidla i wrocilam wykonczona... w pracy caly dzien, jeszcze wycieczka piesza przez osiedle z trzema grupami w sam srodek dnia....:eek: tylko,zeby dzieciaki sie zmeczyly:sorry: a tu nic... panie ledwo zipały:zawstydzona/y:
Zazdroszcze Wam basenowania, no ale w koncu kiedys musze urlop wykorzystac z zeszłego roku ale to dopiero za dwa tygodnie, to moze sie wybierzemy i my:tak:
Mam nadzieje,ze wekend bedzie tez ładny, jutro jedziemy do rodzicow i planuje sie w koncu opalić,bez żadnych kompleksów.;-) kupilam górę bikini w lidlu i założe ją tylko w cichym "zamkniętym" miejscu :zawstydzona/y:


Madziarka współczuje bólu głowy :-(

marz jeju ale masakra z tym pożarem!!! nie wyobrażam sobie tego, i mam nadzieje,ze nikogo tam nie było i nic nikomu sie nie stalo...

maltanka te szkolenie to caly czas z tego samego...? PW

karlita ale super foteczka Norbercika :-)

Emilia Antuanet jedna ciasto druga gołąbki o świcie!!! ale macie energie!!!!!:-)

sienio dobrze,ze to tylko tak sie skonczyło, ale fakt wiecie wyjazd z dzieciakami to zawsze jest wyzwanie.... chocby pani sie dwoila troila to jak ma sie cos stac to sie stanie tak ze akurat Pani nic nie może zrobic. :zawstydzona/y:

karlita "ranny ptaszek" z ciebie... ;-)

Ide zjeść sama śniadanie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
emilka niech małż szybko wraca

justyna nie będzie mały marudził, nie będzie

madzienka wstawaćććć, madziara budzimy Julę i Madzienkę?:-D

sundey tak te szkolenia to w ramach tego projektu

ja muszę jeszcze dzisiaj zakupy zrobić, bo wieczorem chrzestna do Huberta przychodzi na dzień dziecka:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry