sergeevna
Pysiołkowa Mama
Buziaki z rana :-)
Słyszałam już o tym dniu łapania za cycki... ;-) Pal sześć, jeśli to mój Małż mnie złapie, ale obcego to bym po pysku wystrzeliła

A trzymając się trochę tego tropu...
to ostatnio wszelkiej maści łóżkowe figle mogłyby dla mnie nie istnieć
Libido mam równe wielkością do ziarenka ryżu i bronię się jak mogę, żeby to się nie zmieniło... 

Figlowanie mogłoby dla mnie nie istnieć
Też tak macie, czy tylko ja taki alien z tym moim zachowaniem? ;-):-
zawstydzona/y:
Ponoć jak się libido zmniejsza, to na chłopczyka... ;-)
Słyszałam już o tym dniu łapania za cycki... ;-) Pal sześć, jeśli to mój Małż mnie złapie, ale obcego to bym po pysku wystrzeliła


A trzymając się trochę tego tropu...






Ponoć jak się libido zmniejsza, to na chłopczyka... ;-)