reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Smaczki inne niż mleczko

Mięso to się raczej na końcu wprowadza. Najpierw jednoskładnikowe warzywne i owocowe słoiczki, potem dwuskładnikowe i takie, które mają więcej składników (np. zupka jarzynowa), a mięso na pewno nie jako szósta wprowadzana rzecz.
a skąd u Ciebie ta pewność ;-)
ja ostatnio czytałam o takim wprowadzaniu- co min tydzień jedno dodatkowo - i min po miesiącu mozna podac pierwsze mięsko - oczywiście pod warunkiem , ze wszystko oki - pisałam o tym:) - zresztą pierwsze słoiczki z mięskiem tez są od 5 m-ca- czyli producenci tez "jadą" wg tego schematu - na szczęście wybór sposobu wprowadzania nowych produktów należy do nas - mam ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
tab tak jak piszesz
no i do tych warzywek dobrze dodawać jest oliwę z oliwek, kilka kropel.
poza tym mięsko od 5 miesiąca dla dzieci karmionych mm

a co do wieku i producentów to ja też już pisałam: na przykładzie kaszek z glutenem - niby od 4 miesiąca, ale wyszły nie po to żeby podawać pełne posiłki z tego tylko dla ekspozycji na gluten.

Poza tym kazde dziecko jest inaczej gotowe na wprowadzanie jedzonka. Mój Kuba uczulony na jabłko i marchewkę. Musze znowu odczekać tydzień. I potem coś nowego mogę wprowadzić. W tym tempie to mięso zasmakuje w 7 miesiącu.
 
Ostatnia edycja:
tab tak jak piszesz
no i do tych warzywek dobrze dodawać jest oliwę z oliwek, kilka kropel.
poza tym mięsko od 5 miesiąca dla dzieci karmionych mm

a co do wieku i producentów to ja też już pisałam: na przykładzie kaszek z glutenem - niby od 4 miesiąca, ale wyszły nie po to żeby podawać pełne posiłki z tego tylko dla ekspozycji na gluten.

Poza tym kazde dziecko jest inaczej gotowe na wprowadzanie jedzonka. Mój Kuba uczulony na jabłko i marchewkę. Musze znowu odczekać tydzień. I potem coś nowego mogę wprowadzić. W tym tempie to mięso zasmakuje w 7 miesiącu.

dlatego piszę ,że od min - i myślę, że nie powinniśmy sie sugerowac tym czy dziecko jest na mm czy na cycu - tylko własnie od tego kiedy zaczeliśmy wprowadzac produkty - ja zaczelam dopiero od niedawna a Viki jest na mm i pewnie tez mi wypadnie miesko dopiero jak zacznie 7 m-ąc :-)
 
Moim zdaniem warzywa są po prostu bardziej lekkostrawne od mięsa, a układ pokarmowy trzeba przyzwyczajać stopniowo do nowych pokarmów.

Nie obraź się vikiigus, ale dla mnie niestety ekspertką od żywienia nie jesteś. Sama zaczęłaś rozszerzanie diety Viktorii od trzyskładnikowego pokarmu i to przed ukończonym 4 miesiącem życia:

mimo, że Viki nie skończyła jeszcze 4 m-ca - wprowadziliśmy ryżowe dodatki - 2 maja dostała pierwszy raz taką kaszkę w płynie o smaku marchewkowo- jabłkowym

vide: ryż, marchew, jabłko
 
Mała tylko na piersi, ale ja już zaczęłam rozszerzanie diety, żeby jakoś do pracy wrócić. Gdyby nie ta konieczność, to pewnie bym jeszcze czekała.
 
Rachell ja właśnie wyszłam z założenia, że skoro u nas nie jest niezbędne szybkie oswojenie Gabrysia z czymś innym niż mleczko, to nie będziemy się spieszyć. Gdybym musiała wracać do pracy, to też bym już zaczęła coś wprowadzać. A tak to poczekamy, aż skończymy 5mcy :-) Chociaż czasem mnie korci, żeby podać np. jabłuszko, ale tłumaczę sobie, że całe życie ma na jedzenie różnych różności ;-)
 
reklama
ligotko nikt nie moze ci powiedziec co powinnas zrobic bo to tylko i wylacznie twoja decyzja. Jak widzisz nawet nasze dziewczyny nie moga sie w tym temacie dogadac ( o ekspertach w zywieniu nie wspomne) wiec pozostaje wyciagnac wlasne wnioski.

benfica uwazam ze super robisz nie wprowadzajac jeszcze nic skoro Gabrys sie najada i ladnie przybiera to masz zupelna racje ciagnac dalej na cycusiu.


Ups powielilo mi sie- sorki. Viki jak zagladniesz to usun ten pierwszy prosze .
 
Do góry