stosujemy aphtin i nystatyna zawiesina, juz 2 razy mu smarował krzyczy przy tym w niebo glosy :-(to straszny widok jak dziecko sie tak meczy dodatkowo placze z glodu juz wysiadam a do tego rodzice jutro wyjezdzaja na wakacje wiec musze liczyc juz tylko na siebie bo moj maz w niczym nie pomaga ...
trzymaj się kochana i zdrówka dla syneczka - oby jak najszybciej było dobrze!!!!!!!
w ogóle dzień dobry
jak byłam w domku i nie chodziłam do pracy, to i rano zajrzałam (kilka razy


) i po południu - a teraz mam mniej czasu i czasem niełatwo "wbić" się w temat
Smile - wg mnie super wyglądają schody, a chustę to jak profesjonalistka zawiązałaś
Ewa - Ty jak piszesz o swoim małżeństwie, to mam wrażenie, jakbym scenariusz komedii romantycznej czytała

a ja bym chciała, żeby mój m mi czasem (nie zawsze


) w myślach czytał, bo niestety - czasem mówię - 'no dobrze, to idź" a myślę "zostań"

ale my w ogóle rzadko czas oddzielnie spędzamy - w sensie czasu wolnego, bo oczywiście pracujemy oddzielnie i wtedy mamy czas na odsapnięcie

a czas wolny spędzamy razem, choć czasem wydaje mi się, że m wolałby gdzieś się wyrwać

zresztą, jaki czas wolny... nie mamy tu babci, więc cały czas z dziećmi i nie wychodzimy nigdzie.
mississ, nie jestem w temacie...to tylko tykle napiszę , że będę trzymała kciuki za pozytywny wynik rozmowy!