Nie martwcie się, to skutek ciąży, później mija
Ja też pod koniec pierwszej ciąży i teraz czytam zupełnie nie to co trzeba, robię głupoty i czasami zachowuję się tak, że mój M się pyta czy się dobrze czuję
A ja po prostu jakaś nieprzytomna jestem...
Ja też pod koniec pierwszej ciąży i teraz czytam zupełnie nie to co trzeba, robię głupoty i czasami zachowuję się tak, że mój M się pyta czy się dobrze czuję
A ja po prostu jakaś nieprzytomna jestem...
mam nadzieje ze mi to przejdzie po ciazy!