A jak znosisz Fenoterol?Moja szyjka chyba była normalnej długości, jedynie ma tendencje do skracania więc nie panikuję mimo, że biorę Fenoterol.
Aaaa no wlasnie moja ginka potwierdzila, ze mam wieeeelkie dziecko (po usg i pomiarach centymetrem macicy)
Hmmm... Co to znaczy 'wielkie'?
Ja się bardzo cieszyłam, że przed pierwszą ciążą zaszczepiłam się na żółtaczkę
z całym pechem co mi się wtedy przyplątał to jeszcze tylko tego by mi brakowało 
Ciąże takie same, a podejście medyczne takie rózne. To chyba mnie nigdy nie przestanie zadziwiać.
(i mam nadzieje ze tak bedzie i tym razem
A najgorsze jest to, że zwłaszcza przy pierwszej ciąży, człowiek jest tak przerażony w szpitalu całą sytuacją i tym co się wokół niego dzieje, że czasami nawet nie pomyśli o tym żeby otworzyć gębę 