reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Właśnie wróciłam od gin wszystko wporządku mała wybrała sobie miejsce :) wysłał mnie na morfologie , mocz i glukoze ale czemu aż 75g ?;/ w książeczce mam napisane test obciążenioa 50g
 
reklama
Zafasolkuję współczuję Ci kochana. Ja pisząc, że nie jest tak źle miałam na myśli, że raz na jakich czas to tzw. pikuś. Moja kuzynka( z tej samej linii bab właśnie) miała raz, dwa razy w tygodniu a wtedy to normalnie te dni z życia wyjęte. Już myśleli że u niej coś w głowie siedzi, jakiś guz ale nie, taką miała migrene i już. Ustąpiło dopiero po jakiejś kuracji zastrzykami
 
dziurka: myslisz ze 3 kg to za dużo ??? Jakoś nie pomyślałam, bo ciągle słyszęm duzo się ruszaj, nie ma co tylko lerzeć, ja to w polu robiłam, sprzątałm na kolanach podłogę,- już sama nie wiem kiedy jak coś robię to zwykła ostrożność a kiedy już przesada - ??? Przecież wiadomo że chce dla dzidzi jak najlepiej
 
Zafasolkuję współczuję Ci kochana. Ja pisząc, że nie jest tak źle miałam na myśli, że raz na jakich czas to tzw. pikuś. Moja kuzynka( z tej samej linii bab właśnie) miała raz, dwa razy w tygodniu a wtedy to normalnie te dni z życia wyjęte. Już myśleli że u niej coś w głowie siedzi, jakiś guz ale nie, taką miała migrene i już. Ustąpiło dopiero po jakiejś kuracji zastrzykami
Ja się tylko nastawiłam, ze tak jak lekarz mówił że w ciązy mogreny są lżejsze
ło matko a u mnie było zdecydowanie gorzej, ale może dlatego, ze nie wzięłam procha, a apap to za słaby.
 
Truskawcia juz Ci raz to napisałam, ale drugi raz nie zaszkodzi:-) Tulę Cię mocno kochana. Nie martw się, zobaczysz, ze następny cykl będzie należał do Was:-)
Ja się pocieszam tym faktem, że większość mojej rodziny rodziła się w okresie od czerwca do września. Może fasolka po prostu chce się wpasować:-D
Dagne trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie ok. Tak jak dziewczyny piszą, szoruj do szpitala:tak:
Atan sliczne rzeczy dla maleństwa:-)
Fifka fajny zwierzak. Ja jak bym takiego stwora do domu przyniosła to chyba by mnie z domu wyrzucili:-D U mnie to tylko psy ( niestety) akceptują. Mam ciągle kłótnie z rodzicami moimi, ze psa zamiast na podwórku w kojcu trzymać, to cały czas w domu siedzi:tak: A ja nie mam serca go tak odseparowywać od nas:tak:
 
ej oglądał któraś ten film co wczoraj dałam linka pod tytułem życie przed życiem ??? bo nikt nic nie napisał , a taki piekny fil i pouczający
?
 
Zafasolkuję, jedyna nadzieja w tym, że po ciązy migren nie będzie wcale.

Lamia
ja wiem wiem, ja tylko tak wszystko pod siebie, jakby to moje było. Wynika to chyba z przewrażliwienia. Może i nasze babcie czy mammy robiły to wszystko własnie ale myslę, że czasy się zmieniły i te kobiety dziesiejsze to i organizmy słabsze maja i w ogóle czasy jakieś nastały, że o ciąże trudno i o utrzymanie jej też czasem nie łatwo.
Wybacz jeśli Cię niechcący nastraszyłam
 
dziurka: nie, nie nastraszyłaś mnie, tylko naprawdę ciężko mi ocenić co mogę, ile mogę dźwignąć, żeby nie wyjśćna taką co sie w ciąży leni za bardzo, wspomną ze jeszcze miałam mały bieg na autobus , bo by mi uciekł więć troszkę pobiegłam, ale potem się przestaszyłam czy aby mi to nie zaszkodzi
 
ja dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, która niedawno poroniła do tej pory ją wspierałam, a dzisiaj wybuchnęłam płaczem, mimo, ze ona wcale nie płakała - masakra - nie wiem czy to ciąża tak zadziałała na mnie? czy co mi się stało

lamiav mam ten sam problem, podlewam kwiatki i targam takie duże wiaderko z wodą w sumie razy 4, bo tyle mam kwiatków, do tego wczoraj sprzątałam chałupe całe 200 metrów, odkurzałam i myłam podłogi
i teraz się zastanawiam, czy ta migrena to przyszła ze stresu ze teściowa wraca i znów bedzie mnie wku.wiać, czy z wysiłku
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czekam na męża, jest w drodze, powinien być za jakieś 20-30 minut. Pojedziemy do szpitala, tylko nie wiem którego... Boli mnie przy chodzeniu i jak próbuję się wyprostować. Chyba więzadła, ale ręki sobie nie dam odciąć... brzuszek na dole mam twardy, oby z Niunią wszystko dobrze było. Będę dawać znać, bo mam neta w telefonio, w razie jakby nie było w szpitalu (mam nadzieję, że to nic i mnie tylko zbadają...).


Trzymam kciuki za ciebie kochana!! Daj znać koniecznie co się tam dzieję ;*

Truskawcia, oj nie przejmuj się, nie tym to innym razem ale na pewno się uda.

Ael może powinnam napisać "leczyć" ale skuteczność jest 90%, te bóle, które zostają to już na zwykły ból a raczej ćmienie. Zafasolkuję skoro nie ma ich zbyt często to znaczy, że nie są to takie straszne bóle migrenowe.

Dagne, nie wiem czy dobrze doczytałam ale jeśli coś się dzieje to się szybko konsultuj a potem pisz co i jak, ja trzymam &&& żeby było ok.

Fifka...a żółwia nie chcesz, drania jednego?

Lamia może ja przesadzam ale za te 3 kg niesione przez iebie to kopa bym Ci zasadziła. Ponoć na początku lepiej przesadzić z ostrożnością niż próbować ile się może.

A tak w ogóle Ael, Fifka, Zafasolkuję dzięki za pomoc w orientacji ale przyczyna była taka, że przy instalowaniu sterowników panel kontrolny siadl. Ale jest ok. Jeszcze raz dzięki:****


Żółwia? Jakbym dostała to bym nie pogardziła, ale wole węże i jaszczurki! Są ciekawsze
laugh.gif
A za pomoc nie dziękuj :* Do usług kochana!

Właśnie wróciłam od gin wszystko wporządku mała wybrała sobie miejsce :) wysłał mnie na morfologie , mocz i glukoze ale czemu aż 75g ?;/ w książeczce mam napisane test obciążenioa 50g

To dobrze ze wszystko okej. Z tym obciążaniem to nie mam pojęcia niestety...

dziurka: myslisz ze 3 kg to za dużo ??? Jakoś nie pomyślałam, bo ciągle słyszęm duzo się ruszaj, nie ma co tylko lerzeć, ja to w polu robiłam, sprzątałm na kolanach podłogę,- już sama nie wiem kiedy jak coś robię to zwykła ostrożność a kiedy już przesada - ??? Przecież wiadomo że chce dla dzidzi jak najlepiej

Lamiav to jest tak... jedna pracuje i nic jej nie jest inna stanie na palcach i będzie wieszać firanki to poroni... Nie ma reguły... ja po jeżdzie na rowerze miałam problemy... ale moja mam jeździła całą ciąże i ja jestem zdrowa. Sama musisz wyczuć ile ci wolno... Podobno do 5 kg możesz podnieść (przy prawidłowej ciąży) więcej jest nie wskazane. Schylanie się częste stawanie na palcach z rękoma w górze... jest troszke takich zakazów, ale daj się zwariować. Po prostu ostrożnie się poruszaj i "słuchaj" organizmu.

Zafasolkuję
ja całą ciąże ryczę na widok dzieci, słysząc historię i dobre i złe... Ja w ciąży jestem bardzo wzruszająca się. Hormony działają cuda...
 
Do góry