reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziecko uczulone na wszystko!!!!

Dołączył(a)
22 Wrzesień 2011
Postów
3
Witam. Szukam wsparcia i pomocy ze strony rodziców, którzy mają podobnie jak ja dziecko uczulone prawie na wszystko. Mała ma stwierdzone AZS, po pobycie w szpitalu jest na mleku sprowadzanym z zagranicy Ele Care - żywienie elementarne. Nutramigen i Bebilon Pepti nie pomagały. Obecnie ma 9 miesięcy i poza tym mlekiem nic więcej nie je. Z testów wynika, że jest uczulona na mleko, jaja, pszenicę, soję. Podejmujemy próby wprowadzania najmniej alergizujących potraw, ale jak na razie bez powodzenia. Uczula ją marchew, ziemniak, dynia, prawdopodobnie ryż, kukurydza i Sinlak też. Zmiany pojawiają się też po mięsku królik. Można się załamać. Mała chciałaby wszystkiego spróbować. Serce pęka. Jak długo może to potrwać, przecież ona musi coś jeść. Może ktoś z was ma podobny problem. Proszę o kontakt.
 
reklama
Wiesz co dowiem się od znajomej, która ma podobne problemy z dzieciakiem. Może trzeba bedzie uruchomic tematy altenatywne?
 
Dziękuję. Będę czekała na jakieś informacje. Pozdrawiam

Napisałam Ci PV(prywatną wiadomosc).Zajrzyj.Pozdrawiam.

aha i jeszcze mnie tak natchneło,czaem pasozyty,bądz grzyby w organizmie moga dawac mylne objawy alergii,sprawdzaliście to?Może jakieś preapraty przeciwgrzybiczne(mój synek brał),złagodziłyby objawy....
 
Ostatnia edycja:
Rzenka - ja mam ten sam problem. Mały odkąd skończył jakoś 5-6 tyg. ma straszne AZS. Obecnie jest na Bebilonie Pepti, ale stan skóry i tak pozostawia wiele do życzenia. Skończył już rok, a nadal je tylko mleko i chrupki kukurydziane, pije tylko wodę (oczywiście butelkowaną i gotowaną do tego, kranówka albo woda oligoceńska odpada). Obecnie skóra najładniejsza nie jest, ale i tak trochę sytuację opanowaliśmy, bo było tragicznie. Mały miał sączące rany, na rączkach to wyglądało jakby przejechał nimi z dużą prędkością po betonie i zdarł sobie skórę. Uczula się na wszystkie leki - miał Zyrtec, Ketotifen (robiony specjalnie w opłatku, żeby wykluczyć dodatki smakowe). Na początku była poprawa, a po 2-3 tyg. gwałtowne pogorszenie. Jest uczulony również na Fenistil, na Vita-D, na Cebion - porażka totalna. Teraz jest chory i tez mamy problem, bo jak mu podam paracetamol na gorączkę to tez zaraz reakcja jest, ale co zrobić... Na tę skórę dostawał już antybiotyk (Zinnat), bo miał takie rany, że już jakieś bakterie w to wlazły. Były maści sterydowe, protopic, Pimafucort, nie zliczona ilość super kremów itp. Zaliczyliśmy 3 alergologów i 1 dermatologa i 1 alergolog trochę nam pomogła tym antybiotykiem skórę zaleczyć, ale teraz wszystko utknęło w miejscu. Na testy nikt nas nie skierował, bo niby on jest za mały i u takich maluchów nie wychodzą. Dopiero od pediatry załatwiłam sobie sama skierowanie na oddział alergologii 1 dnia w takim sanatorium - mamy termin na 28 października, a czekamy od połowy maja. Mam nadzieję, że cokolwiek się wyjaśni. Mój synek na pewno ma alergię pokarmową, w zasadzie na wszystko chyba, próbowaliśmy różnych cudów, ale bez sukcesu. Jestem też pewna że uczula go coś z powietrza, tylko nie mam pojęcia co. Może roztocza, albo jakieś pyłki - nie wiem. W domu nie mamy zwierząt, żadnych dywanów, materiałowe rzeczy gromadzące kurz są ograniczone do minimum, w domu jest sucho, nie ma żadnej wilgoci, więc grzyby i pleśnie odpadają, wymienialiśmy już małemu materac (miał gryczano-kokosowy) na zwykły piankowy bo też go podejrzewałam. Ja już staram się o tym za bardzo nie myśleć bo łapię od razu doła. Skąd jesteś? Może polecisz jakiegoś dobrego alergologa?
 
Dziewczyny, o AZS możecie też poczytać bardzo dużo tutaj - krok po kroku jak rozpoznać chorobę i jak sobie z nią radzić. Farmaceuci ciągle pracują nad probiotykami, które będą pomagać w leczeniu AZS, trzymam kciuki żeby wynaleźli coś skutecznego w miarę szybko!
 
Cześć dziewczyny, mam podobny problem do opisanego przez Was. Jestem mamą 9 miesięcznej dziewczynki, która jest MEGA alergiczką.
Aktualnie je tylko Nutramigen AA, ponieważ wszystkie produkty, które do tej pory jej podawaliśmy uczulały ją
(pojawiała się wysypka, mała ma AZS), a były to: kaszka SINLAC, kleik ryżówy, słoiczek dynia+ziemniak, jabłuszka ze słoiczka, marchewka ze słoiczka. Dodam, że uczulał ją nawet Bebilon Pepti oraz zwykły Nutramigen i dlatego jest na Nutramigenie AA, w którym białko rozbite jest na aminokwasy.
Moją małą uczulają nawet probiotyki: Latopic, Biogaia. Jestem załamana i dlatego proszę o rady mamy, które borykają się lub borykały z podobnym problemem. Co robić w takiej sytuacji, czy zgodnie z zaleceniem jednego z lekarzy czekać do ukończenia przez dziecko 12 miesięcy i już na razie nie prowokować go żadnymi pokarmami skoro takie podstawowe produkty wywołują u niego alergię, czy też może jednak dalej próbować rozszerzać dietę, jeśli tak to, jakie produkty podawać w pierwszej kolejności? Napiszcie, proszę, jakie są Wasze doświadczenia, co Wam mówili lekarze - dlaczego Wasze dzieci były uczulona na tak wiele rzeczy, czy to normalne? Jak wygląda teraz Wasza sytuacja, czy nadal macie problem z alergią pokarmową (albo alergią innego rodzaju), a może Wasze dziecko toleruje już produkty, które wcześniej uczulały (a jeśli tak to kiedy zaczęło je tolerować)? Czy stosowaliście jakieś leczenie (leki antyhistaminowe, homeopatyczne lub inne metody)? Będę wdzięczna za wszelkie informacje i rady. pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:
podpinam się pod wątek bo mam ten sam problem z moim maluszkiem ma azs i każda próba wprowadzenia czegoś nowego kończy się zaognionymi policzkami i pogorszeniem stanu skóry
 
Witam!
Moje dziecko w tej chwili ma 16 miesiecy i ma stwierdzone AZS. Caly czas mamy problem z rozszerzeniem diety, jest w wiekszosci na nutramigenie, a na obiadek ryż, kasza jaglana, królik, szpinak i to wszystko. Żadnych owocow, co nowego wprowadzam to zaraz robi sie czerwony, nasila sie drapanie, przewaznie 3 dnia. Czerwony jest głownie na twarzy i czasami nadgarstki. Wszystko zapisauje w zeszycie, z testow z krwi wyszlo tylko na jajko uczuleie, dosc wysokie 4 klasa. Nie mam juz pomyslu, co robic? boje sie ze bedzie brakowalo mu jakis witamin. jak rozszerzyc diete, moze ma ktos jakies wskazowki?
 
reklama
Witam!
Moje dziecko w tej chwili ma 16 miesiecy i ma stwierdzone AZS. Caly czas mamy problem z rozszerzeniem diety, jest w wiekszosci na nutramigenie, a na obiadek ryż, kasza jaglana, królik, szpinak i to wszystko. Żadnych owocow, co nowego wprowadzam to zaraz robi sie czerwony, nasila sie drapanie, przewaznie 3 dnia. Czerwony jest głownie na twarzy i czasami nadgarstki. Wszystko zapisauje w zeszycie, z testow z krwi wyszlo tylko na jajko uczuleie, dosc wysokie 4 klasa. Nie mam juz pomyslu, co robic? boje sie ze bedzie brakowalo mu jakis witamin. jak rozszerzyc diete, moze ma ktos jakies wskazowki?

przecież pije nutramigenie to jakich witamin ma mu brakować ?
spróbuj najpierw odciążyć jelita

spróbuj kupić makaron bezglutenowy polecam firmę balviten (niebieskie opakowanie),jest lekko strawny i przy moim alergiku sprawdza się rewelacyjnie,są w niektórych zwykłych sklepach lub w specjalnych ze zdrową żywnością,nie powinno być uczulenia,spróbuj z chlebem bezglutenowym,mój syn również bardzo dobrze toleruje.U Nas też alergie w 4 klasie i to nie jedna,niektóre alergie mogą nie wyjść,mój ma dietę robioną metodą prób i błędów i wyszło na to że nie może jeść produktów zawierających
gluten w tym mąka pszenna bezglutenowa bo na pszenicę wyszło mu największe uczulenie
orzechy włoskie,laskowe,ziemne (odstawiliśmy wszystkie)
mleko (jeśli potrzebuję użyć mleka używam ryżowe lub sojowe)
jajka
barwniki
konserwanty
wzmacniacze smaku
kurczak

z sukcesem wprowadziliśmy królika,indyka,wieprzowinę,pomidory ale robię z nich albo sos albo kupuję najlepszy ketchup,ryż w każdej postaci,można sporo produktów zrobić samemu
 
Do góry