Anek82
Fanka BB :)
Mam pytanie do dziewczyn, które znają Kraków. Gdybym (nie daj Boże) nie zdążyła dojechać na Ujastek a jadę autostradą A4 od Katowic, to gdzie jechać do innego szpitala na poród? Wiadomo, że różne rzeczy mogą się podziać w trakcie dojazdu... I nie chciałabym błądzić po Krakwie, szukając jakiegoś szpitala, gdzie mogłabym urodzić.
dlatego nie wybieram sie specjalnie na Ujastek w tym celu. Ale jesli skurcze przepowiadajace nie mecza zbytnio to mysle ze wystarczy to zbadac dopiero na porodowce
i nie chodze tam do gina
a ja w Zeromskiego trafilam na polozna ktora chciala walczyc o moje krocze zeby sie zachowalo w naturalnym stanie - i dziekuje jej za to bo sie udalo ;-) Gin (ten z Narutowicza) byl pod wrazeniem ze rodzilam duze dziecko bez naciecia, pekniecia i bez CC 