reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
dziewczyny kolejny test negatywny, mam jeszcze 2 tabl duphastnu , zjem je i nie kupuję nowych czekam na @:no:
 
reklama
alebur - przykro mi :( Ale nie ten cykl to następny na pewno się uda :blink:
Hopee - dziękuję ci :) w końcu ktoś odpisał :))
ja ma cichą nadzieje ,ze testo przeszkadza w zajściu bo bym miała chociaż jakąś nadzieje ,ze może po zbiciu zajdę ;-)
 
My juz po wizycie....ogolnie nie wiadomo jak jest....bo te wyniki nas nawet nie kwalifikują do IUI...jedyna szansa to in vitro...ale mowil lekarz ze to pierwsze badanie, przepisal w sumie tylko PRENATAL PRO BABBY , zero palenia,sport i mamy powtorzyc za okolo 2 tygodnie badania i przyjsc....jak nie bedzie poprawy to bedziemy dzialac cos dalej..
Ogolnie nie jest problemem ze jest tylko 2% prawidłowych...najgorsza jest ruchliwosc...jak to poprawimy t o mamy szanse ze naturalne poczecie...I teraz mam do Was pytanie, czy ktorej się udało poprawic ruchliwosc nasienia???:eek:
Witaj!
U mojego M ruchliwość typu A wahała się pomiędzy 0-10%, a B 10-20% (badania miały miejsce w luty/marcu). IUI się nie udały.
M zaczął jeść L-canitynę (zjadł może ze 3 opakowania) i przerzucił się na e-papierosa (choć normalne fajki też czasami palił). We wrześniu udało się naturalnie. Aha - jeżeli dobrze pamiętam to seks w dni płodne był pierwszym, albo drugim (pierwszy był zaraz po @) w cyklu, więc był długi okres abstynencji.

I co jeszcze ważne - nie można się opierać na jednym badaniu nasienia. U nas różnica między wynikami badania w poniedziałek i czwartek tego samego tygodnia była kolosalna:
Badanie nasienia 14.02.2011/17.02.2011(przed IUI)
Barwa – szara/szara
Upłynnienie – 15min./15min.
Objętość (ml) – 3/2
Lepkość (cm) – 0/0
Ph – 7,8/7,8
Koncentracja (mln/ml) – 5/50
Ruch typu A (%) – 0/10
Ruch typu B – 10/10
Ruch typu C – 20/20
Ruch typu D – 70/60
Całkowita liczba plemników w ejakulacie (mln) – 15/100

WBC (mln/ml) – 0,5/0,5
Morfologia (%) – 5/10
Test eozynowy (%) – 15/15
Aglutynacja – 0/0
 
maćku dziekuję bardzo ze ten post...w sumie trozke się już uspokoilam...wykupilismy prental pro baby, pijemy go oboje, do tego zero papierosów, cale szczescie M nie miał problemów z rzuceniem, wiec chociaz tyle i generalnie stosuje sie do wszelkiich zalecen...30 listopada powtarzamy badanie...
A ja z tego wszystkiego nie napisałam jak badanie u mnie...okazało się ze jestem "lekko" przestymulowana...mam az 3 pęcherzyki na lewym jajniku...z czego wczoraj jeden mial 13,9 a dwa pozostale okolo 11 i 10mm....wiec troszke sie przestraszylam...moze to byc groźne???:confused:
 
nie łam się , ja miałam pięć badzo duże i miałam bardzo powiększony jajnik, lekarz mówił , że miałam lekką hiperstymulację , ale całe szczęście nic się nie działo... ale przygotuj się na bolesną owulację, ja w każdym razie byłam ledwo żywa. I pomimo 5 ładnych pęcholków , nie zakiełkował ani jeden , ale tobie życzę , żeby parka się trafiła , no chyba , że chciałabyś 3 naraz ;)
 
Ostatnia edycja:
nie łam się , ja miałam pięć badzo duże i miałam bardzo powiększony jajnik, lekarz mówił , że miałam lekką hiperstymulację , ale całe szczęście nic się nie działo... ale przygotuj się na bolesną owulację, ja w każdym razie byłam ledwo żywa. I pomimo 5 ładnych pęcholków , nie zakiełkował ani jeden , ale tobie życzę , żeby parka się trafiła , no chyba , że chciałabyś 3 naraz ;)
Kochana ja to bym chciala tylko 1...nawet parki za bardzo bym nie chciala...ale w sumie nie ma co wybrzdzac...marze o jednej malej fasoleczce....
 
reklama
Do góry