reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dolegliwosci ciazowe, objawy, zachcianki

reklama
ch_aga no pewnie do domku to Cię już w dwupaku nie wypuszczą niestety, pewnie faktycznie poleżysz do rozwiązania pod opieką specjalistów, życzę Ci zatem, byś leżała tam jak najdłużej, bo wcale niefajnie jest mieć wcześniaczka, a jak wiadomo brzuszek mamusi to najlepszy "inkubator" dla naszych dzieci ... Więc leż tam grzecznie, a Twoje maleństwo niech się na świat nie spieszy...
 
a ja sie dzis dowiedzialam ze moja babcia urodzila wczesniaki blizniaki w 33tc i byli krotko w szpitalu od 9 grudnia do 31. Chłopaki zdrowiutenkie były. No ale wagę mieli ladna 2500
 
tylko że na bliźniaki to w sumie nie jest super wcześnie, tylko dwa tygonie, bo ciąża bliźniacza liczy się donoszona od 35tc - podobno ... tak mówili dziewczynie w szpitalu co ze mną leżała ...

Kurcze dziewczyny czy Was też bolą pachwiny???? mnie czasem tak mocno, że aż nie mogę nogi do góry podnieść.... a przewrócenie się w nocy z boku na bok to nie lada wyczyn... Czy to normalne??
 
Alka....no ja mam podobnie..tzn nie wiem jak do bólu, bo ja mam jego wysoki próg i ja czuję to jako takie nieprzyjemne ciągnięcie...no i właśnie problem mam z przewróceniem się z jednego boku na drugi...
 
Alka ja mam czasem podobnie. Jak chcę podnieść nogę to bolą pachwiny. Co do przewracania się z boku na bok to już nie wspomnę. Coraz ciężej z prostymi rzeczami :-) Co tam ważne aby dotrwać do końca. Już niedługo.
 
mnie też boli w lewej pachwinie, tak ciągnie, a zrobiło mi się to po ćwiczeniach w szkole rodzenia, dlatego więcej nie chodziłam :wściekła/y:
 
reklama
Do góry