luczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2010
- Postów
- 607
fiore ale jak dzieci beda mogly wybrac jezeli ich polskiego nie nauczysz? dla mnie mozesz robic jak chcesz;-) ale wlasnie dlatego ucze moje dziecko jezyka polskiego zeby mial kiedys szanse wybrac a jezeli nie bedzie chcial go uzywac to napewno go do tego nie zmusze sam wybieze
Ja do Wloch przyjechalam (chcialam tu pracowac) w 1997 roku z moim bratem ktory od dluzszego czasu tu pracowal. Moj brat powiedzial ze jak nie znajde przez 2 tyg pracy to bede musiala wracac bo on nie mial warunkow zebym u niego mieszkala dluzej, dokladnie po 2 tyg znalazlam prace na tak zwanej stalce tzn opiekowalam sie 90 letnia staruszka wytrzymalam tam rok tonie byla dla mnie praca bo moglam tylko wychodzic w czwartek po poludniu i cala niedziele. A pozniej znalazlam sobie inna prace mieszkanie z polakami i myslalam ze po pracuje zarobie troche pieniedzy i wroce do Polski
w 2001 roku poznalam mojego meza w 2008 roku wzielismy slub i tak o to sie stalo ze do Polski wracam ale tylko na wakacje
kosmitka gdzie idziesz w koncu na polowkowe? do dr Maggi?
Ja do Wloch przyjechalam (chcialam tu pracowac) w 1997 roku z moim bratem ktory od dluzszego czasu tu pracowal. Moj brat powiedzial ze jak nie znajde przez 2 tyg pracy to bede musiala wracac bo on nie mial warunkow zebym u niego mieszkala dluzej, dokladnie po 2 tyg znalazlam prace na tak zwanej stalce tzn opiekowalam sie 90 letnia staruszka wytrzymalam tam rok tonie byla dla mnie praca bo moglam tylko wychodzic w czwartek po poludniu i cala niedziele. A pozniej znalazlam sobie inna prace mieszkanie z polakami i myslalam ze po pracuje zarobie troche pieniedzy i wroce do Polski
w 2001 roku poznalam mojego meza w 2008 roku wzielismy slub i tak o to sie stalo ze do Polski wracam ale tylko na wakacje
kosmitka gdzie idziesz w koncu na polowkowe? do dr Maggi?

!!W szybkim skrocie poczytalam moje dwudniowe zaleglosci, zadanie domowe odrobilam, ale musze do niego wrocic bo mnie bardzo zainteresowalo...tematy ciekawe i to bardzo...bilinguismo...kapusta kiszona...nasza wloska historia....no i jakies wymiany zdan dotyczace naszej ojczyzny ;-). Ktos w miedzyczasie sie "wykluczyl" z forum...ahhhhh, ja odkad z wami pisze czuje sie jak bym byla "uzalezniona", brakowalo mi was przez te dwa dni
:-(zobaczymy jaka pogode bedziemy mieli...:-)