Maj 2012

[czarnula83]

ja nie mam zadnych dolegliwosci, piersi juz mnie od dawna dawien nie bola, mdłosci tylko sie pojawiaja jak jestem glodna, rozstepow narazie nie mam ale pewnie po porodzie sie pojawia tak jak przy pierwszym dziecku bylo, lini tez jeszcze nie mam, jak narazie czuje sie dobrze i nie mam na co narzekac

 

[andav]

Ja w ogole nie mam zadnych dolegliwosci od poczatku ciazy, jedyne co mi przeszkadza to czeste oddawanie moczu. Brodawki zrobily mi se wieksze i ciemniejsze, tej lini na dole tez nie mam. Brzuszek juz dumnie wystaje, co powoli przeszkadza w schylaniu :-) no i... zauwazylam ze pepek juz nie jest taki w srodku tylko powoli wychodzi a jeszcze co zauwazylam to ze mam szalony apetyt... na slodycze, moglabym ciagle jesc, tak jak pierwsze 4 miesiace nie odczuwalam takiej potrzeby jedznia tak ten 5ty odczowam ze zdwojona sila.... od poczatku ciazy 2,5 kg
A wy ile od poczatku ciazy na plusie jestesci??

 

[Patina26]

andav watek waga i wymiary w ciąży skrywa wszystkie tajemnice ;-)

Ja się juz dośc dobrze czuje , mam coraz więcej energi , choć dziś wyniki z morfologi odebrałam i parę pozycji mam zawyżonych , ale że sie dobrze czuje to sie nie stresuję w czwartek do gina wiec wyjaśni mi o co chodzi
Piersi nie bolą, nudności już brak wiec nie jest żle, brzuszek juz wystający wiec coraz cięzej sie schylac ale to nie problem ...

 

[andav]

ups przepraszam za pytanie

 

[little_nina]

A ja sie ciesze czuciem się w końcu jak człowiek, co prawda zdecydowanie rozleniwiony, ale nadal człowiek. Brzuch wydaje mi sie być już wieeelki, waga nadal w miejscu a wczoraj przeżyłam wielki szok, jak bez problemu weszłam w spódniczkę, której kilka miesięcy wcisnąć nawet nie mogłam.

ooo.. i taki link do facebooka Nie! dla podwyżki VAT na ubranka i buciki dla dzieci. | Facebook

 

[Patina26]

nie ma problemu ,chciałam ci tylko ułatwić czekanie na odpowiedz;-)

 

[she_84]

czesc dziewczyny! jesli chodzi o moje dolegliwosci to piersi pobolewaja tylko od czasu do czasu ale czasami jeszcze tak ze musze je trzymac idac po schodach czarnej linii tez jeszcze u mnie brak. mdlosci, tak jak u czarnuli, tylko jak jestem glodna. pobolewanie w brzuchu ale to pewnie dlatego ze wszystko rosnie na siusiu wstaje minimum 2 razy w nocy, a czasem to nawet z 5. brzuch rosnie, mam juz problem ze zdejmowaniem i zakladaniem butow czy skarpetek rozstepow jeszcze na szczescie brak i mam nadzieje, ze tak zostanie niestety nie czuje sie jeszcze do konca jak czlowiek, jestem slaba i senna ale to pewnie przez to przeziebienie, ktore niestety jeszcze nie odpuscilo...

 

[Martusia22267]

ja od początku ciąży nie mam ,żadnych przykrych objawów więc mogę powiedzieć, że ciążę przechodzę super i na luzie;-) rozstępów jak na razie nie widać, ciemnej linii też nie,piersi już tak nie bolą jak kiedyś a brzusio już nie do ukrycia
dziś planujemy ubrać choinkę już tylko najpierw musimy po nią pojechać bo u mnie od zawsze tylko żywa choinka normalnie u rodziców ubierana jest zawsze dzień przed ale my ubieramy wcześniej z tego względu, że całe święta nie ma nas w domu bo spędzamy je u moich i S rodziców i wracamy po świętach. Tak jak wy nie czuję jakoś tych nadchodzących świąt pewnie przez ten brak śniegu dlatego czas na choinkę bo ona wniesie świąteczną atmosferę i ten zapach...:-)

 

[she_84]

my choinke bedziemy ubierac w Wigilie. narazie kupilam swiateczny obrusik zeby wprawic sie troche w nastroj i zamierzam kupic gwiazde betlejemska zeby troche swiateczniej sie zrobilo

 

[Ilona1990]

ja miałam mdłości okropne i pierwsze 3 miesiące przespałam.. ale piersi mnie nigdy nie bolały, a sutki mam ciemne.. zresztą ja zawsze miałam cyce jak doniceznaczy C no i mam ten cholerny świąd ciała i te kłucia... raz w pochwie raz w brzuchu, często mam kolki wątrobowe, ciągle siusiam... mam wzdęcia i chyba tyle... ale ja mam też dużą torbiel na jajniku więc jajniki mnie także rwią... zazdroszczę Wam ze nie musicie tego znosić... aa linie mam na brzuszku, ale to jeszcze została z tamtej ciąży. poza tym powiedzcie mi... co to jest?? jak przykładam rękę do brzuszka to czuję pulsowanie, dosłownie jak bicie serca... ale kiedy powiedzialam to lekarzowi to mnie wysmiał......