reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Kinga zdrówka dla Filipa!!

ja nie mam planów na wieczór-chciałam sobie likieru wypić ,ale nie...poczekam do soboty..

a teraz TLC oglądam ..zaraz urodzą się 2 dziewczynki.....
nie ma jak to sie pokatować....
 
reklama
Kinga ja siedzę sama bo M w pracy... kładę się chyba do łóżka i poczytam książkę bo mam nową.

M w pracy a mój test owu dzisiaj pozytywny chociaż ginka mówiła, że owu powinna być w 13-14 dc, dzisiaj jest 11 dc, tempka stoi, od wczoraj czuję prawy jajnik a przytulanki dzisiaj niemożliwe :baffled:
 
Hej wieczorową porą!

Zdrówka życzę dla dzieciątek mamy05 i Kingi85:tak:.

A mnie dzisiaj zaczęła się robić opryszczka, którą miałam ostatnio ze 20 lat temu. Czułam, że ta dieta mi nie służy, nawet niedawno mężowi powiedziałam, że pewno niedługo odczuję to na zdrowiu. Zakwaszając się wypijałam przed owu pół litra jogurtu dziennie, nawet 3 szklanki mleka, a to wiem w takich ilościach nie służy raczej zdrowiu. Oprócz tego brak mi w diecie owoców, a o tej porze najlepiej chyba witaminy naturalne zaspokajają owoce cytrusowe, których oczywiście nie jem. Wiecie ja już chyba tak dalej z tym wszystkim nie pociągnę.
Dziewczyny, te które stosujecie lub stosowałyście dietę dziewczynkową, powiedzcie co jecie(jadłyście) na obiady, śniadania, jakie owoce. Martwi mnie to , bo czuję, że jestem już osłabiona, a przecież przed ciąża powinno się wzmacniać organizm , a nie osłabiać. Wiem, że można brać sztuczne witaminy, ale to chyba nie załatwia sprawy, przecież one nie mogą zastąpić naturalnych składników (pomijam już, że sztuczne witaminy są w wielu badaniach kontrowersyjne).
Byłabym wdzięczna, jakbyście się podzieliły swoim jadłospisem, to mogło by wielu z nas pomóc, jak przejść przez te rygory.
Pozdrawiam jeszcze raz:tak::happy:

A wogóle Agulek, gdzie się podziewasz, zapomniałaś o koleżankach? Dziel się wiadomościami o starankach! Czekamy!:)
 
Ostatnia edycja:
Mama, a u Ciebie od @ do tego 4-dniowego maratonu nie było serduszek? ...bo jeśli nie było to Wasze starania były wybitnie dziewczynkowe :-), najpierw ponad 7-dniowa abstynencja osłabiła bardzo chłopaków a potem jeszcze dostały po ogoniastych tyłeczkach tym maratonem :-D Tak sobie myślę, że najlepiej od @ do okolic owulacyjnych przytulać się co 4 dni (tak mniej więcej oczywiście :-D, podobno po 4 dniach jest najwięcej plemników w spermie) a potem staranka w dniu pozytywnego testu (najpłodniejszy dzień w cyklu) i poprawiny w dniu owulacji (u mnie taki system się sprawdził :-)).

Kinga, Mama, dużo zdrówka dla Waszych dzieciaczków!!!

bettsie, pik estrogenów to szczytowe ich stężenie, stymuluje on pik LH. Ten pik mógł wystąpić u Ciebie np. w nocy albo wczoraj wieczorem a dziś po prostu odnotowałaś rano niższą tempkę gdyż stężenie estrogenów pozostaje nadal wysokie w organizmie ...zresztą reakcja temperatury ciała na zmiany hormonalne nie jest natychmiastowa i nie zawsze odzwierciedla dokładnie to co się dzieje w naszym organizmie. W każdym bądź razie na Twoim wykresie widać, że miałaś wzrost estrogenów i wszystko pasuje do dzisiejszego pozytywnego testu owu. Tak więc trzymam kciuki za jutrzejsze "O+12"
t2014.gif


Gal, dobrze by było by w tym cyklu się udało bo Ty się bidulko faktycznie wykończysz tak restrykcyjną dietą. Ja co do diety to niestety nie pomogę gdyż moja nie była w ogóle restrykcyjna - ot po prostu nie jadłam cytrusów, mało soliłam potrawy, jadłam mniej pomidorów a więcej nabiału - to wszystko. Na śniadania od wielu miesięcy wcinam nałogowo mleko z płatkami - uwielbiam! Na kolacje często były tosty z serem żółtym :-), obiady były całkiem zwyczajne. A w tym e-Booku Tamary (książka kucharska dla planujących córkę) nie ma nic ciekawego na ten temat? ...przyznam, że jeszcze jej nie czytałam :-)

asiuniak, jak tam było na wizycie, córeczka pokazała się w całej dziewczęcej okazałości? :-)

nullka, a Ty gdzie się podziewasz? Sprawdzasz w tym cyklu progesteron w 7 dpo?

agulek, no właśnie, pochwal się co tam u Ciebie i jak tam walka ze złowrogim pH :-)

Edyta, zyjesz? :-)
 
missbella nie martw się dziś nie możliwe tz że tak musi być! serio! :)) jutro podziałajcie od razu jak bedzie to możliwe, jesteś tuż przed owu:tak: &&&&&&&&&&&

mama ja czekam na @ i też sobie wypiję wtedy.
Gal życzę ci abys pozbyła sie tej opryszczki szybko, i dbaj o siebie.. musisz jesc tak aby nie osłabiać organizmu

Tak sobie myślę, że najlepiej od @ do okolic owulacyjnych przytulać się co 4 dni (tak mniej więcej oczywiście
laugh.gif
, podobno po 4 dniach jest najwięcej plemników w spermie) a potem staranka w dniu pozytywnego testu (najpłodniejszy dzień w cyklu) i poprawiny w dniu owulacji (u mnie taki system się sprawdził
biggrin.gif
).
Piranha dobrze wiedzieć!!!! skorzystam pewnie :tak:;-)
 
Piranha- dzieki kochana, a z tą książką mam problem, bo jest po angielsku, ale z tego co przeglądałam, to tam raczej dania typowo angielskie.
A jakie jadasz płatki na sniadania, czy takie gotowe i zalewasz je mlekiem , czy gotujesz , np. owsiane?

A z tym obecnym cyklem to jestem na 99% pewna, że nic z tego, tak po prostu czuje, a dla mnie dodatkowym wyznacznikiem są moje cycole, a teraz jak je gniotę to są mięciutkie, a takie w przypadku ciąży raczej nie były. ALe to chyba nie dziwne u mnie, staranek przed owu nie ma co liczyć, bo było conajmniej 3,5 dnia przed owu, a po to znowu, po tej irygacji było strasznie sucho, wiec w czym te biedne plemniczki miały dojrzeć. Wogóle, to chcę z Tobą jeżeli pozwolisz przeanalizować ten mój ostatni cykl, w połączeniu ze śluzem, tempką, bo po tym ostatnim cylku wnioskuję, że nasze dotychczasowe stranka były zawsze w odległośco od owu ponad 3 dni, a to przez to, ze już wtedy pojawia mi się juz ten śluz płodny. Bardzo bym chciała sie przybliżyc do owu, tylko jak to zrobić z tym wszystkim:no:
A wogóle to chyba mojego M wyslę na badania żołnierzyków, bo on już ma skończone 40 lat, nie wiecie co najlepiej zrobic?

Aha- Piraha, jutro ten progesteron i ewentulnie prolaktyna to na czczo?

Oj, elaboraty tu straszne wypisuję, ale komu mam jak nie Wam o tym wszystkim napisać. Wybaczcie, że Was tak zamęczam:tak:;-)
 
Gal, jeśli się nie uda (a ja trzymam kciuki byś zobaczyła 2 krechy jeszcze w tym cyklu, u mnie piersi były miękkie i nic a nic nie bolały aż to nastego tygodnia ciąży) to w następnym cyklu spróbuj zaaplikować po tej irygacji Sylk lub olej Canola by ułatwić plemnikom podróż. A z tym śluzem to w końcu jak to jest? Piszesz, że zawsze masz dużo płodnego a na wykresie w okolicy owulacyjnej masz zaznaczone, że był on lepki. Jestem pewna, że w kolejnym cyklu śluz będzie jeszcze gorszej jakości co pozwoli zbliżyć Ci się do owulki
t2039.gif
, ja bym jednak nie odsuwała się na dalej jak 2 dni (im większe odsunięcie tym więcej korekt pH i ryzykowania, że plemniki tego nie wytrzymają). Progesteronu nie trzeba robić na czczo ale prolaktynę już tak - mam nadzieję, że tym razem będziesz mieć wyniki jeszcze tego samego dnia :-)

Truskafffko, faktycznie hormony dziwnie szaleją, na pewno z cyklu na cykl będzie coraz lepiej i do kwietnia jakoś się to wszystko poukłada!

Uciekam powoli, kolorowych snów dla wszystkich i oczywiście kciuki za jutrzejsze wykresy - jutro rano chcę zobaczyć na ekranie monitora same szybujące pod niebiosa tempki :-) ...no poza Truskafffką, u niej tempka niech leci w dół i pogania estrogenami leniwe LH :-)
 
Ostatnia edycja:
Piranha- bardzo dziękuję za kciuki, już nic nie mówię na ten temat, po prostu zobaczymy:tak: A ten wykres jest nie uzupełniony o śluz, w owulację rzeczywiście nie był już taki ciagnący, no ale to przed samą owulacją. Dobra, uzupełnię, to będzie wiadomo dokładnie wtedy, ok? Ja najchętniej też bym się nie odsuwała dalej jak 2 dni od owu, ale właśnie 2 dni przed owu jest mega ciagnący śluz, nawet na 12cm jak ostatnio zmierzyłam.

Dobra dzisiaj już Cię nie zamęczam, odpoczywaj sobie, należy Ci się:tak:

Spokojnej nocki Tobie oraz innym dziewczynkom życzę, błogich snów!
 
reklama
Do góry