reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maj 2012

Yolanta powodzenia &&&&&&&&&&&&&&&&&7

Stokrotka
jak rozmowa z teściowa?

As ciesze się, ze już Ci nieco lepiej. Zdrówka życzę
 
reklama
Dobrywieczor wszytskim :)))
Ja tylko na chwilke bomam ciezki dzien za soba, przyszla nareszcie paczka z polski, kacik dla malego skonczony wszystko gotowe teraz tylko trzeba czekac :) Ktoras z Was odradzala mi olejek rycynowy i miala racje :zawstydzona/y::zawstydzona/y: Od teraz bede sluchac bylam juz tak zdesperowana ze wypilam dzisiaj prawie pol buteleczki i co caaaly dzien przesiedzialam na toalecie, czyscilo mnie strasznie co 10 minut normalnie woda sie lala :/// okolo 20 wszystko ustapilo i nic tyle ze sie przemeczylam caly dzien :angry: wiec ide spac i od tej pory czekam na rozwoj wydarzen a tak chcialam uniknac cesarki ;/// buziaki dla wszystkich Yolanta trzymam kciuki szcesciaro As super ze juz po wszystkim, mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie :)
Dobranoc ;-)
 
Yolanta - no teraz to już obowiązkowo wracasz z Maluszkiem, bo inaczej Cię nie przyjmiemy;-)

As - przerażający ten Twój wpis, ale najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło.

Natalkaa - no to ja z olejkiem nie eksperymentuję, skoro na Ciebie tak kiepsko zadziałał. Wolę swoje ziółka pić;-)

Niby nic mnie specjalnie nie boli, ale jakiś taki dyskomfort czuję i zasnąć nie mogę. Może mnie Maciek do bezsennych nocy próbuje przygotować;-)
 
Witajcie majóweczki.

U mnie za oknem szaro, brzydko i mokro i chce mi się spać. Niestety muszę zaczekać aż pies wyschnie po spacerze bo będzie chciał leżeć ze mną. Noc minęła kiepsko. Również z winy psa- jak były upały to spał w łazience bo mu tam chłodniej było. A dzisiejszej chłodnej nocy wpakował się do łóżka i strasznie się rozpychał. No i do tego chyba jednak u siostry był klimat sprzyjający porodom, bo w nocy zaczął mi czop odchodzić i przez to jakaś niespokojna byłam. Ale oczywiście nic więcej się nie działo :-) Zresztą teraz to ja bym chciała do weekendu doczekać bo ten tydzień się chłodno i deszczowo zapowiada a od przyszłego poniedziałku ma być poprawa. Więc rodzić mogę w deszczu i chłodzie ale na wyjście ze szpitala to ja poproszę ładną pogodę.

As- najważniejsze, że się wszystko dobrze skończyło. A złe wspomnienia w końcu się zatrą :) Buziaki dla całej rodzinki.

Majóweczkom wszystkim miłego dzionka życzę. Tym z terminem rozwoju sytuacji, a tym które się nie spieszą jeszcze kilku spokojnych dni.
 
Ja dzis wstałam ze strasznym nerwem przed tym szpitalem. Jeszcze 2 dni a ja z nerw oddychac nie moge :eek: oczywiscie nie chodzi o mnie, bo ja to sobie poleze i najwyzej sie ponudze ale o dzieciaki. Ja w szpitalu, A. cale dnie w pracy, a oni nie wiadomo z kim. Troche z babcia, troche z ciocia, troche z dziadkiem - takie podrzutki i to nie wiadomo ile czasu :-( Musze jakas urtowa ilosc zarcia im nrobic, tylko nie mam pomyslu
 
Witam i ja w pochmurnej poniedziałkowej aurze... :-D:rofl2:

Dziś ktg na 14:00, Julę trzeba gdzieś ulokować na ten czas i śmignąć. :tak: Zobaczymy co u małej... Już bym chciała urodzić... :-pto czekanie jest dobijające... :-D:-D:-D

Poza tym to co? Nocki ciągle przesypiam bez problemu, tylko jak się przekręcam to odczuwam dyskomfort... No i Julka potrafi mnie wołać żeby ją przykryć kołderką :-D:-D:-D ale nie rozbudza mnie to specjalnie :-p kładę się i za sekundę usypiam na nowo :-D

Kilolek a co Ci będą dokładnie robić w tym szpitalu?

Życzę wszystkim miłego dnia!!!
 
Witajcie w ten bardzo śpiący dzień. W Łodzi zimno, mokro i w ogóle bleeee:-) Nocka minęła w miarę ale oczywiście standardowe dolegliwości są. Dziś w planach nie mam nic specjalnego, będę leniuchować więc będę częściej do Was zaglądać. Po południu jedziemy do moich rodziców na obiadek więc ten problem z głowy:-)
Miłego i spokojnego dnia wszystkim życzę, tym które chcą to żeby to było już i szybko a tym które chcą czekać żeby maluchy były grzeczne i słuchały :-) Do później:-)
 
Witam i ja , deszczowo, dobra pogoda na rodzenie:-)

noc taka sobie , pobudki , zgaga, siku i tak w kółko, kiedy ja sie wyspię ??? heheh

dzis zostałam sama , mały w przedszkolu, W w pracy ...co tu robić , lekkie nudy ,bede na bieżaca z BB ...NARAZIE
 
reklama
dzien doberek a ja dzis jade na zdjecie szwu :)) trzymajcie kciuki moze cos z tego bedzie i bede tulic córcie :)) oby tak było:))
dla potrzebujacych&&&&&& dla chcacych bóli porodowych-skurczy(niebolesnych bardzo) a dla tych co niechca jeszcze rodzic spokoju:))
 
Do góry