reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

mycha - to fajnie, ze zdecydowaliście się , a to chyba gdzieś na wsi?

Ja już młodeego położyłam spać, ale jeszcze przegląda sobbie książęczkę o zwierzątkach. Jak uśnię muszę trochę poćwiczyć, bo zastałam się.
Jutro M przyjeżdza:-)

Tak, na wsi tam gdzie mieszkałam za dziecka ... ;-)
 
reklama
Mycha to super ze wam sie udalo i macie swoje m :tak: a co to za wies?
kiedy mezus wraca ? bo mialas ostatnio na suwaczku chyba ze za tydzien a teraz sie zmienilo na 3 :baffled:

Yolanta ty w szpitalu jestes i masz neta??..to fajnie czas leci...ucaluj Gabrysia slodziaka :tak:

Moji jeszcze nie spia wkurzaja mnie..maja swoje pokoje to siedza mi nad glowa i halasuja jak ogladam film wrr...:wściekła/y:

Uciekam dobrej nocki :-)
 
Mycha gratuluje mieszkania :tak:
Future za maj wisze co nie... czy za kwiecien tez? Kurde nie pamietam... powaznie...
Yolanta jaki slodziak!!!!!!
KasiaF dzieki ;*
aneteczka kochana spiewa mi i to nie raz... ale nigdy nie pamieta co robil w danym dniu. Dopiero w jakiejstam sytuacji dopiero mi o czyms opowiada,jak mu sie przypomni.

Jezuuuuu dopiero dzieci mi padły, masakra jakaś. Nic wiecej dziś nie robię... idę za to spać. Mam dość :sorry2:
 
EEE larvunia to spoko, chłopcy chyba mniej wylewni są, jak się mojego pytam co robili to mówi że rysowali, a jak za dużo dociekam to mi mówi "później mamusiu":-p

owca- no dzieciaki wolą w kupie, m ój to tylko za karę idzie się smucić do swojego pokoju, a tak siedzy w dziennym.Jak zacznął sie umiawiać z chlopakami/dziewczynami to z pokoju swojego nie będziemy ich mogły wygonić.
 
Mały śpi, to mogę coś napisać:biggrin2:
Ciągnie mnie strasznie po tym cesarskim, ledwo się na łóżku ruszam. Niby już chodzę, ale łzy mi się leją, masakra. A wstawać trzeba, do małego czy wc. I sutki mnie bolą okropnie, Gabi gryzie je strasznie mocno, skąd on ma tyle siły?
tak jak polecały dziewczyny: nakładki silikonowe i bepanthen, a jakby nie pomagał to niby cuda zdziałac może Krem Purelan 100; cena dośc wysoka za większe opakowanie, ale podobno nie jednej ułatwił karmienie jak miały pogryzione i poranione brodawki; a Bepanthen i tak Ci się później może przydac na ewentualne odparzenia pieluszkowe;
a po cc nie dostajesz jakiś środków przeciwbólowych?
 
mycha fajnie ze na swoje pojdziecie a gdzie czy wies czy miasto to malowazne:-)
a co do tych nakladek fajna sprawa ale... moja starsza przyzwyczaila sie do nich bez nie dalo rady cyca dac
dopiero jak na zjezdzie bylam to miala odwyk;-):-D
yola dacie rade wiadomo kiedys musi sie mlody nauczyc:tak:
 
dzien dobry skobry bobry:-D:-D
zapowiada sie przyjemna pogoda:-) yola jak sie czujesz po nocce? aniolek pospalas?
 
hejka

Yolanta- ja miałam za każdym razem cyce pogryzione, Olka mnie pogryzła, Arek też, ale mniej, dzieci nie chcą łapać całego cyca, trzeba im palcem dopychać a nie tylko sutka, powinno ci do 2 tygodni się zagoić, nakładki cię uratują, małemu będzie źle jeść, ale dla ciebie to ulga będzie i smaruj tym Pantenem, niby dzieci mogą go brać do buzi. A co do bólu to bierz paracetamol, bo jak karmisz to możesz jedynie go. A Sroka mieszka koło mnie i też jakoś nie mile mi się go wspomina, szczególnie jak badał bo ma krótkie grube paluchy i miałam wrażenie, że mi jelita bada a nie ciążę.

Future- jak czytam twoje wrażenia jako przedszkolanki, to się aż boję co moja Olka wymyśli, bo ta to jest wędrowniczek, nie usiedzi na miejscu, a jeszcze jest roztrzepana i zawsze coś musi wywalić, rozlać, pobić, jak się na nią czasem nie krzyknie albo do pokoju nie odeśle, to nie rozumie, a najgorsze jest, że ona musi zawsze być pierwsza i najlepsza, ma silne poczucie rywalizacji i to takiej nie Fair play. Popycha, szarpie. Mam nadzieję, że chociaż Panie będą wyrozumiałe i żadna nie będzie na nią darła kalapity.

Aneteczka- ja też się zapuściłam, miałam codziennie ćwiczyć, a ostatnio co drugi dzień.

mycha
- to teraz macie spokój na wiosce i ciszę.
 
reklama
Hej u mnie tez slonko :-):-)
kawke pije pranie juz mam na balkonie :tak:
za godzinke ide na ogrod bo nie bylam juz z 5 dni ide pokukac na moje warzywka haha :-)
nie wiem co na obiad dla mlodej mam pierogi a dla nas :eek:
 
Do góry