reklama
MonaLisa28a
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2012
- Postów
- 20
Neciuszka bij ile wlezie
Ale sama wiesz jak to kusi i pewnie wiele z Was pokusiło się o przedwczesne zrobienie testu 
Tak czytam, że już posprzątałaś, pranie i obiad się robi a ja wciąż leżę i się obijam
Ale przede mną weekend w pracy, więc muszę nabrać sił.
Tak czytam, że już posprzątałaś, pranie i obiad się robi a ja wciąż leżę i się obijam
mona wczoraj się obijałam nawet nie pozmywałam to dziś trzeba coś zrobić, a jutro resztę domu posprzątać trzeba
pogadałyśmy z moimi rodzicami na skype :-) Małgoś miny postroiła do dziadków hihi
miq no ja niewiele wiecęj od ciebie nosiłam więc w sumie najgorsza końcówka mnie ominęła
pogadałyśmy z moimi rodzicami na skype :-) Małgoś miny postroiła do dziadków hihi
miq no ja niewiele wiecęj od ciebie nosiłam więc w sumie najgorsza końcówka mnie ominęła
Witam Staraczki i przyszłe Mamusie ! :-)
Nie zaglądam tu często przez lekki brak czasu ale teraz bede miała chwilke odpoczynku to napewno bede tutaj częściej bywać
Jak sie czujecie Dziewczyny w te upały które na szczęście juz sie skończyły bo ja powiem szczerze ze nawet sobie radziłam, choć czasem było strasznie ale ratowało mnie mieszkanko na parterze które w lecie jest zbawieniem
Jak sie mają nasze forumowe dzieciaczki?? ;-)
A tak w ogóle to ostatnio strasznie sie martwie, wydaje mi sie ze mój brzuch w ogóle nie rośnie
jest malutki jak na 22 tydzien i wszyscy mi to jeszcze w kółko powtarzają eh.. tak samo maluch ostatnio mnie wystraszył bo nie ruszał się prawie w ogóle i kiedy połozyłam sie wieczorem kiedy jego aktywnośc zazwyczaj jest najwieksza nie uraczył mnie ani jednym kopniakiem.. wczoraj czekałam az do po południa żeby cos poczuć. I w ogóle mam wrażenie że jakoś tak słabiej kopie ;( miałam tez jakies dziwne kłócia w pachwinie i w podbrzuszu takie jak przy zapaleniu cewki moczowej tyle że dokuczało mi to nie przy siusianiu tylko przy normalnych czynnościach, no i mój stawiający się brzuch biorę 6 tabletek magnezu a mam wrażenie że to nic nie daje :-( strasznie sie martwie że coś jest nie tak.. w poniedziałek ide do lekarza i mam nadzieje ze te moje obawy to tylko moja nadwrażliwość.. :-(
Nie zaglądam tu często przez lekki brak czasu ale teraz bede miała chwilke odpoczynku to napewno bede tutaj częściej bywać
Jak sie czujecie Dziewczyny w te upały które na szczęście juz sie skończyły bo ja powiem szczerze ze nawet sobie radziłam, choć czasem było strasznie ale ratowało mnie mieszkanko na parterze które w lecie jest zbawieniem
Jak sie mają nasze forumowe dzieciaczki?? ;-)
A tak w ogóle to ostatnio strasznie sie martwie, wydaje mi sie ze mój brzuch w ogóle nie rośnie
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Miq ja o końcówce ciąży lepiej nie będe się wypowiadać... bo od 29 ciągałam się po szpitalach... ból, strach skurcze, leki (piep*zony fenoterol....) więc ja trzymam kciuki zebyś takich przebojów nie miała nikomu tego nie życzę...
U nas to ja byłam aniołem nie dzieckiem - jadłam i spałam... i mój mąż też był w porządku
I na Konrada też nie mogę narzekać... nie płaczę mi bez powodu :-)
Necia bo Małgosia to zuch dziewczynka!!! Moja kochana synowa! :* Nasz mały bohater - wraz z Łucją - forumowy
Martocha dzisiaj jedzie do szpitala... dostała plamień... trzymajmy kciuki żeby fasolka utrzymała się u niej i żeby dobrze się rozwijała... bardzo się o nią martwię :-(
A i dzisiaj po "numerku" z mężem postanowiliśmy ze rozpoczynamy starania od sierpnia! - czyli następnego cyklu
mały je już sporo innych rzeczy. Butelkę zaczął akceptować i po cycy czasem jeszcze dopija soczkiem albo wczoraj jadł mm. O małego starałam się rok więc i pewnie z drugim tak łatwo nie będzie... Więc startujemy!!
A i dzisiaj dzwonili z nowej pracy do męża i jutr ma do nich jechać więc jeśli faktycznie zmieni prace to wtedy już na bank będziemy zaczynać starania bo maż będzie więcej zarabiał
Claudusia jeśli usg wychodzą dobrze nie przejmuj się brzuchem!!! Serio.... ja chodziłam jak w ciąży urojonej a proszę jakiego am synka! Brzuch nie jest wyznacznikiem!! Specjalnie dla ciebie wstawiam zdjęcie znajomej - zaraz usunę... - zeby pokazać ci jaki ona miała brzuch PRZED PORODEM!
Tu przed porodem
Zobacz załącznik 482462
a tu 24 tydzień! A ma córeczkę teraz w wieku Konrada ponad 8 KG!!!!!
Zobacz załącznik 482463
A tu jeszcze ona w 37 tygodniu...
Zobacz załącznik 482465
Wiekość brzucha jak widać nie ma znaczenia! :* a co do kłucia i stawiania się brzucha to ja też tak miałam.... to ze cewka cie boli to pewnie dlatego ze dziecię rośnie i uciska ci tam wszytko... ja umierałam z bólu bo maly mi na kanałach moczowych siedział... mały brzuch oznacza mało miejsca i dlatego cię tak wszytko ciągnie...
Trzymam kciuki za wizytę :*
U nas to ja byłam aniołem nie dzieckiem - jadłam i spałam... i mój mąż też był w porządku

Necia bo Małgosia to zuch dziewczynka!!! Moja kochana synowa! :* Nasz mały bohater - wraz z Łucją - forumowy

Martocha dzisiaj jedzie do szpitala... dostała plamień... trzymajmy kciuki żeby fasolka utrzymała się u niej i żeby dobrze się rozwijała... bardzo się o nią martwię :-(
A i dzisiaj po "numerku" z mężem postanowiliśmy ze rozpoczynamy starania od sierpnia! - czyli następnego cyklu

A i dzisiaj dzwonili z nowej pracy do męża i jutr ma do nich jechać więc jeśli faktycznie zmieni prace to wtedy już na bank będziemy zaczynać starania bo maż będzie więcej zarabiał

Claudusia jeśli usg wychodzą dobrze nie przejmuj się brzuchem!!! Serio.... ja chodziłam jak w ciąży urojonej a proszę jakiego am synka! Brzuch nie jest wyznacznikiem!! Specjalnie dla ciebie wstawiam zdjęcie znajomej - zaraz usunę... - zeby pokazać ci jaki ona miała brzuch PRZED PORODEM!
Tu przed porodem
Zobacz załącznik 482462
a tu 24 tydzień! A ma córeczkę teraz w wieku Konrada ponad 8 KG!!!!!
Zobacz załącznik 482463
A tu jeszcze ona w 37 tygodniu...
Zobacz załącznik 482465
Wiekość brzucha jak widać nie ma znaczenia! :* a co do kłucia i stawiania się brzucha to ja też tak miałam.... to ze cewka cie boli to pewnie dlatego ze dziecię rośnie i uciska ci tam wszytko... ja umierałam z bólu bo maly mi na kanałach moczowych siedział... mały brzuch oznacza mało miejsca i dlatego cię tak wszytko ciągnie...
Trzymam kciuki za wizytę :*
Ostatnia edycja:
miq
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2011
- Postów
- 2 691
Claudusia na brzuch nie patrz,wszystko zależy jak się maluszek ułoży,a co do ruchów to też mnie mija mała przez parędni stresowała,bo to mały łobuz jest a wtedy była leniwa,lekarz mi powiedział,że te leniwe dni to pewnie był odpoczynek po przekręceniu sie główką w dół
Fifka a ja się nie zdziwię jak Wam teraz ekspresowo pójdzie
Boże biedna Martocha &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Fifka a ja się nie zdziwię jak Wam teraz ekspresowo pójdzie
Boże biedna Martocha &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
reklama
miq hihi zdziwił się i stwierdził że silna z niej babeczka jest :-) a ogólnie to był nią zachywcony a jakie podejście to lekarz z powołania naprawdę widać że kocha dzieci
fifka a żebyś się nie zdziwiła jak teraz raz dwa zaskoczysz
no i wiesz w dziewczynkę celować proszę 
claudusia jak coś cię niepokoi to na IP, a wielkość brzuszka nie ma znaczenia koleżanka miała maleńki i urodziła zdrowego ponad 4 kg chłopca po prostu się ułożył bliżej kręgosłupa
fifka a żebyś się nie zdziwiła jak teraz raz dwa zaskoczysz


claudusia jak coś cię niepokoi to na IP, a wielkość brzuszka nie ma znaczenia koleżanka miała maleńki i urodziła zdrowego ponad 4 kg chłopca po prostu się ułożył bliżej kręgosłupa
Podziel się: