Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[daria0607]

witam wszystkich cztam was ale malo pisze bo nie mam kiedy;/
Pirhna Kaja slodka
ja dzis po wizycie tabletki jeszcze 2 tygodnie biore później odstawiam i mowi samo sie bedzie dzialo dziecko naciska juz glowka na szyjke .... w czwartek kolejne ctg bo dziecku cisnienie spada ;/

 

[84misia]

misia widzę że czekasz na skok tak samo jak ja ;-) 3mam kciuki!

Kinga ja za Ciebie terz 3mam &&&&&&&& wierzę że nam się uda trzeba mieć wiarę i pozytywne myślenie

 

[mama05]

Natusia a w pracy tak ,że objadłam się arbuzem i najadłam raczków-cukierków
była też 1 kawa i solarium )


wróciliśmy od znajomych...to znaczy od ich pas-wyjechali nad morze a ja się nią zajmuję-idę dać jeść,pić,pogłaskać za uchem ,pogadać ...no i pobiega z Bono..

spokojnego wieczorku babki

 

[truskafffka]

mężulo soczek ze świeżych owoców wycisnął, popijam, leżę i dobrze mi hihi

Mama dziękuję
ach te dzieciaki, ale zobaczysz, wrócą wytęsknione, wycałują, wykochają, opowieści nie będzie końca
Natusia nie nie, ja do pracy od 30 lipca chodzę
Daria Kciuki za maluszka
Misia przede wszystkim SPOKÓJ, a zobaczysz jak szybko dwie kreseczki ujrzysz

chyba coś jeszcze miałam pisać...ale nie pamiętam

aaaa dziś mi się tak niefajnie zakręciło w głowie, tylko raz, ale kurde nieprzyjemnie było, to może być z powodu Rybci?

 

[tasha31]

Daria - ojej...uważaj na siebie i na maluszka...
Pirania - poradź coś kochana...do tej pory nie miałam pokarmu, ale dziś coś dziwnego się zrobiło, robią się twarde i zaczynają boleć...lekarz w szpitalu mi powiedział, że jeśli chcę karmić piersią to jedynie przez ściąganie pokarmu i podawanie go w butelce, bo malutka nie będzie potrafiła jeść z persi a musi szybko przybrać na wadze, więc zdecydowałam się na mleko modyfikowane i dostałam bromka, biorę go cały czas, dobrze toleruję, ale teraz nie wiem czy biorąc bromka powinnam jeszcze ściągnąć pokarm, czy odczekać a pokarm sam zniknie pod wpływem bromka...orientujesz się może??? bo trochę szukałam w necie, ale zdania są podzielone...ale jutro jadę z Sonią do pediatry, który jednocześnie jest naszym lekarzem rodzinnym to może zapytam czy odciągać i dalej brać bromka czy jak biorę bromka to nie powinnam odciągać...kurde, ale zaczyna boleć i boję się, żeby nie mieć takich kamieni w piersiach...
Natusia - proszę Cię bardzo, chcesz i masz; to moja Sonia dzisiaj:-)
na tym 1 zdjęciu trzymała łapkę pod głową:-)

 

[Piranha]

Tasha ale prześliczna kruszynka, aż chce się ją wyprzytulać, ucałuj ją ode mnie! Ja na Twoim miejscu odciągałabym odrobinkę do uczucia pierwszej ulgi, dzięki temu laktacja z czasem zaniknie. Nierobienie niczego może doprowadzić do zapalenia piersi a odciąganie większej ilości będzie napędzać laktację.

Kaja waży już 5260g, pytałam o to niespanie w dzień to pediatra powiedziała, że taki "urok" mojego dziecka ;-)

 

[Jagienka29]

Tasha-cud,miód i orzeszki!! ;-) moim zdaniem też mowinnas odrobinę ściągac,dla odczucia ulgi,nie napędzi ci to laktacji na pewno

Piranha,więc pozostaje Ci jedynie uzbroic się w cierpliwośc i wytoczyc całe jej pokłady...moja Laura też miała problemy ze snem,pisałam mawet tu dziewczynom,potrafiła w ciągu dnia spac tylko godzinkę (pozbierane wszystkie 15-minutówki) też niepokoiłam się że coś jest nie tak ale usłyszałam to samo co Ty, jej się uregulowało coś koło 3-4 m-ca tyle że kolek nie miała...

 

[Piranha]

Czyli jutro trzymamy kciuki za wizytę Mamy, Patrysi i Martiki, skoki tempki u Kingi, Misi i Natusi oraz ładną tempkę u Kasi? Poprawcie mnie jak się mylę albo kogoś pominęłam bo skleroza u mnie rozpanoszyła się na całego ;-)

Jagienko, pojęcia nie masz jak mnie pocieszyłaś, wielki buziak dla Ciebie!

 

[Czarodziejka]

tasha popieram 100% dziewczyny. Koniecznie odciagaj ale tak jak radzi Piranha do poczucia ulgi...wiec tylko troche. Bo zeby Ci sie jakies zapaleńsko nie zrobilo!!!!!! Ja mialam ten problem wiec wiem co "mówie".
No a Córcia przekochana!!!!!!!!

Dziewczyny a mi dzis dzien minal leniwie...i to mega leniwie,..mialam prasowac a tylko naszykowalam rzeczy do prasowania, mialam poprac a tylko rozlozylam suszarke)) to mega lenistwo.. No ale czasem i takie dni sa potrzebne..tak????

mama- jezdze autkiem..jeszcze nie wszedzie ale coraz odwazniej))))
co do dzieci...no wlasnie tak to jest. U nas dla odmiany chlopaki zaswirowani za tata..mama moze nie istniec..przynajmniej do pierwszego uczucia głodu)))))

 

[mama05]

Truskaffka no mama mi opowiada co wyczyniają wiec jestem na bieżąco..zobaczymy jak oni zaczną opowiadać..

Pirania dziękuję za &&&&& na jutro...a w piątek poproszę Was o mega!!! &&&&&&&&
mój tatko ma raka...w piątek ma mieć wycinanego guza.......


Czarodziejka cieszę się bardzo,że dajesz radę z autkiem..