marzenka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 5 762
witajcie
dopier do domu zladowalam.od rana w biegu to dawida do przedszkola boze co za scene urzadzil niechcial isc na sale on chce do domu i koniec...jakis kryzys ma albo choroba go bierze bo marudny od samego rana..w koncu skonczylo sie tak ze pani zabrali mi go z rak na chama i wyszlam ze lzami w oczach
pozniej badania robilam u kolezanki a sniadanku wyladowalam bo mialam godz jeszcze do wizyty u lekarza...a u lekarza godzine czekam rany co za glupota bo przeciez zrobili od 1go ze sprawdzaja na miejscu czy jest sie ubezpieczonym..mowie wam wariacja jak wyjdzie ze sie nie jest ubezpieczonym.....bo tak mialam....
wszystko jest ok pluca czyste;-)
troche odpoczne i biore sie za kopytka
aniolek kochana wszystko jeszcze przed toba....mnie dawid do tej pory uderzy klepnie czy cos....ja go przewaznie do pokoju biore zamykam wrzeszczy ale sie nie daje..przychodzi przeprasza ale i tak za chwile to samo.....najgorzej jak wali w szyby od drzwi czym z metalu
u nas najbardziej dziala wylaczony tv i laptop bo wtedy wie ze poswieca mu sie uwage..
a o pyskowaniu to juz nie wspomne zaczyna sie
larvunia czesc kobitko;-)mam wrazenie ze po"krotkiej" przerwie jestes bardziej optymistyczna osoba,,hmmm cos sie zmienilo tak wnioskuje z twoich postow;-)
a ja wlasnie czekam na stroj policjanta:-)
dopier do domu zladowalam.od rana w biegu to dawida do przedszkola boze co za scene urzadzil niechcial isc na sale on chce do domu i koniec...jakis kryzys ma albo choroba go bierze bo marudny od samego rana..w koncu skonczylo sie tak ze pani zabrali mi go z rak na chama i wyszlam ze lzami w oczach

wszystko jest ok pluca czyste;-)
troche odpoczne i biore sie za kopytka

aniolek kochana wszystko jeszcze przed toba....mnie dawid do tej pory uderzy klepnie czy cos....ja go przewaznie do pokoju biore zamykam wrzeszczy ale sie nie daje..przychodzi przeprasza ale i tak za chwile to samo.....najgorzej jak wali w szyby od drzwi czym z metalu


a o pyskowaniu to juz nie wspomne zaczyna sie

larvunia czesc kobitko;-)mam wrazenie ze po"krotkiej" przerwie jestes bardziej optymistyczna osoba,,hmmm cos sie zmienilo tak wnioskuje z twoich postow;-)
a ja wlasnie czekam na stroj policjanta:-)