M
milionka
Gość
Asia u nas jest kąpiel, mleczko, mycie zębów - odkładamy Szymka do łóżeczka i wychodzimy, jak popłakuje to wchodzimy robimy csiiiiiiiiii, dajemy smoka i wychodzimy i zasypia
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Coś w tym chyba jest. Bo od jakiegoś czasu często Tymka usypiam na rękach, ale leżąc na łóżku. Tak leżymy i się przytulamy. I jak potrafi przeszaleć pół godziny w swoim łóżeczku, tak jak go biorę na ręce, przytulam a on kłądzie głowę na moim ramieniu to od razu się uspokaja, patrzy na mnie tymi swoimi oczyskami a ja mu śpiewam. Super i dla mnie i chyba dla niegokakakarolina pisze:Ale normalnie biorę ją na ręce, siadam, patrzę w oczy, uśmiecham się, głaszczę i śpiewam. Wyobrażam sobie że nie ma nic piękniejszego niż widok uśmiechniętej mamy przed snem i że sama bym bardzo chciała zeby ktoś mi tak robił nigdzie się nie spiesząc.