Jestem po wizycie u alergologa i duuu... Pani doktor stwierdziła, że nie ma bezpiecznych leków dla kobiet w ciąży, i jedyne co mogę robić to płukać nos solą morską. Mogę też pić wapno musujące, ale tylko z Polfy, bo jest najsłabsze z dostępnych. Padać niestety nie chce, więc pyłki szaleją :-(
Aaa, mam się zaopatrzyć w maseczki higieniczne i jeśli chcę wyjść na ogród to w takiej maseczce. No i mam kupić tych maseczek więcej, bo jak dziecię urodzi się jesienią, to będzie okres przeziębień i grypy, więc mam dawać maseczkę odwiedzającym nas po porodzie, szczególnie osobom starszym
confused



Aaa, mam się zaopatrzyć w maseczki higieniczne i jeśli chcę wyjść na ogród to w takiej maseczce. No i mam kupić tych maseczek więcej, bo jak dziecię urodzi się jesienią, to będzie okres przeziębień i grypy, więc mam dawać maseczkę odwiedzającym nas po porodzie, szczególnie osobom starszym



ale jestem przekonana o tym, że taką krew pobrac i przechowywać warto - może teraz nie ma dużych osiągnięć medycyny w zakresie jej wykorzstywania, ale postęp w medycynie jest ogromny, pewnie niedług da się pełniej wykorzystać tkwiący w komórkach macierzystych potencjal




