reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ostatnio dodane przez Fasolka123

  1. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    24+5. No spora, ciekawe co dalej
  2. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    Już 22 j, ciekawe kiedy się unormuje. Najgorsze że problem tylko na czczo, po posilkach nie mam przekroczeń. Wkurza mnie to że dietę trzymam, cukry ok a rano wkurzona bo za wysoko...
  3. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    A ja pomimo zwiększania insuliny mam skoki na czczo, rano po zwiększeniu jest ok, następnego znów 96
  4. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    24 tydzień. Tak, po posiłkach w normie, wartości podobne jak w ciągu innych dni, nie za niskie. Z mięśnia szybciej się wchłania? Wydawało mi się że wkuwam tak jak zawsze.
  5. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    Hej. Wczoraj wieczorem wzięłam 18j insuliny, zresztą tak jak już od paru dni. Była to końcówka ampułki. Po pół godziny nagle zrobiło mi się słabo, że ledwo usiadłam, nie mogłam utrzymać szklanki z wodą. Zmierzyłam cukier- 35. Szybko piłam słodki napój i jadłam. Czego to może być wina? Tego że to...
  6. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    Taaa, najpierw pół godziny modliłam się nad tym penem i zastanawiałam się jak to ugryźć. W końcu dałam rade, ale nie trzymałam tych 5 sekund tylko krócej. Jutro obiecuje poprawę ;) Faktycznie nie było tak źle, ale na widok tej igły to aż się zapowietrzyłam o_O
  7. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    Ja dziś zaczynam przygodę. Startuje od 3 jednostek, zobaczymy jak mi pójdzie
  8. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    A ile masz sobie podawać? I tylko na noc czy w innym "systemie"
  9. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    No właśnie mi ginekolog nie mówił o specjalistycznym szpitalu jak na razie, tylko w koło wszyscy straszą że jak cukrzyca i nie daj Boże insulina to na bank specjalistyczny i dlatego chciałam podpytać bardziej doświadczonych mam jak to z tym jest. @Pati_1994 a ile jest jednostek w takim penie?
  10. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    Dlaczego nie można rodzić w szpitalu który się wybierze, musi być "specjalistyczny"? Jezeli załóżmy dziecko jest zdrowe, tyle że np duże i muszą wywoływać przed terminem albo robić CC? Mam jeszcze pytanie do mam z insulina. Dziś mam wizytę u diabetologa bo nie mogę dieta zbić tych cukrów na...
  11. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    Jak na razie 18+1 więc waga do porodu bardzo się może zmienić :errr:
  12. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    U mnie na razie waga stoi w miejscu. Mam nadzieję że dużo nie przytyję bo w 1 było 25na + a w 2 20. Dzidziuś rośnie więc tym się nie martwię.
  13. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    To jesteś szczęściara. Ja obojętnie jak nie kombinuje to i tak powyżej normy. Chociaż teraz i tak spadł poniżej 100 rano.
  14. Fasolka123

    Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

    Hej :-) :) co do zachcianek to wiadomo że ciągnie do nich ale jak wiem że nie mogę to nawet nie patrzę w ich strone, a czasem jest ciężko jak domownicy jedzą ;) cukry na czczo masz cały czas powyżej normy?
  15. Fasolka123

    Czerwcowe Mamy 2019

    Z tym zgadzam się w 100%. Przed ciążą była masakra, po porodzie raz na jakiś czas zaboli. Ja do dziś pamiętam jak córa kopala, ale to było chyba z miesiąc przed porodem. Nie mogłam sobie pozycji znaleźć tak kopala. Bolec nie bolalo, ale chwilami przyjemne nie było. Zostało jej tak do dziś...
Do góry