-
L
6 latek do zerowki czy do pierwszej klasy????????
Ja jestem zakskoczona jak miło może byc dla 6 latka w pierwszej klasie.Zapisując moje dzieckodo 1 klasy byłam pełna obaw , ale teraz widzę ,że nowa podstawa jest dostasowana do tych maluchów. Myślę ,że najwiekszym błędem jest przedłużanie okresu przejściowego , kiedy 6 i 7 latki mieszają w...- loli
- Wpis nr 294
- Forum: Przedszkolaki
-
L
6 latek do zerowki czy do pierwszej klasy????????
Mój synek równiez idzie do szkoły jako sześciolatek. Choć ciągle mam watpliwości czy ta decyzja była dobra. Jednak Pani psycholog , Pani wychowawczyni w przedszkolu i dyrekcja szkoły....wszyscy raczej byli na tak. Młody będzie chodził do klasy z siedmiolatkami i tego obawiam się najbardziej ...- loli
- Wpis nr 268
- Forum: Przedszkolaki
-
L
Przedszkola w Krakowie
głuszek rozmawiałam z Dorotą , telefon do przedszkola :6499337, cena około 400 ale dokładnie nie wiem, bo Filip jest na innych warunkach, przynoszą mu jedzenie z domu, grupy 10 osobowe, bardzo fajne i zaangażowane nauczycielki, możesz się powołać na Dorotę -
L
Przedszkola w Krakowie
Ostatnio rozmawiałam z Dorotą Z., jej synek chodzi do prywatnego , tam koło Anki gabinetu, Dorota jest bardzo zadowolona, są małe grupy. Mogę podpytać coś więcej. -
L
Pielegnacja naszych Pociech
Ja prała i teraz te będę prała ciuszki tak przez rok na pewno ,- loli
- Wpis nr 282
- Forum: Dzieci urodzone w grudniu 2009
-
L
Grudzień 2009
U na schrzest jest przed lub po mszy, przychodzi się na te 30 min, z dzieckiem na rękach i tak trzyma przez cały czas. Jak byliśmy na chcrzcie dziecka szwagra to uroczystość była w trakcie mszy, ale też małego trzymali na rękch , całą mszę.- loli
- Wpis nr 51 338
- Forum: Dzieci urodzone w grudniu 2009
-
L
Grudzień 2009
Nie stosuje żadnych witamin poza D i K( tu mi została tylko 1 kapsuła na jutro i koniec , miało być przez 3 miechy), pediatra powiedziała ,że wystarczy to co mam w mleku a ja mam prać dla siebie takie witaminy jakie brałam w ciąży- loli
- Wpis nr 51 337
- Forum: Dzieci urodzone w grudniu 2009
-
L
Grudzień 2009
to smutne, przykro mi ,że Twój mąż tak reaguje, niestety faceci tacy są - niektórzy , nie wszyscy potrafią tak przeżyć narodziny dziecka, dla większości facetów to taka drastyczna zmiana, oni są jak starsze dziecko , nagle stają się zazdrośni, zaskoczeni nowa sytuacją. powinnaś porozmawiać z...- loli
- Wpis nr 51 336
- Forum: Dzieci urodzone w grudniu 2009
-
L
Grudzień 2009
My zamierzamy 100 dać, myślę że starczy , ostatnio na komunię składaliśmy sie po 100 od dziecka dla księdza ,- loli
- Wpis nr 51 331
- Forum: Dzieci urodzone w grudniu 2009
-
L
Grudzień 2009
witam, wreszcie mam czas ,żeby posiedzieć wieczorkiem przy kompie, pewnie nie nadrobię w czytaniu... u nas panują choroby, dzieciaki jakiegoś wirusa złapały. ja i mąż również, Maja na szczęście tylko katar ma i mam nadzieję ,że nic więcej z tego nie będzie- loli
- Wpis nr 51 330
- Forum: Dzieci urodzone w grudniu 2009
-
L
Poród w MSWiA na Galla
Ashika w każdym szpitalu zdarzają sie tzw. czarne owce. Ja akurat na Kopernika trafiłam na takich ludzi , cały pobyt w szpitalu leżałam w brudnej pościeli, z porodówki, bo nikomu nie chciało sie zmienić prześcieradła czy poszewki, pomimo moich próśb o zmianę, a to tylko jedno z moich... -
L
Poród w MSWiA na Galla
Możesz zmienić lekarza, weź tylko do nowego swoją karte ciąży, telefon jaki podałam jest do gabinetu (prywatny, płatne). Terminy doktor ma krótkie, ale długo się czeka-kolejka. W szpitalu nie wiem jakie sa terminy -
L
Poród w MSWiA na Galla
Tak słyszałam ja chodziłam do niego prywatnie na Urzedniczą -
L
Poród w MSWiA na Galla
Tak , jak rodziła to był ful, wszystkie sale pełne, zaczęli układać po drugiej stronie na ginekologii , ale wszystkie pacjentki przyjmowali, więc bez obaw. Ja to ma takie szczęście,że jak rodzę to akurat jest wysyp, ale nie spotkałam się jeszcze z taką sytuacją ,zeby nie przyjęli pacjentki. -
L
Poród w MSWiA na Galla
Moje zdanie , jeśli chodzi o ciąże zagrożone - jest takie,że w takim przypadku należy wybrać tylko jeden szpital -na ul.Kopernika. Wszystkie pozostałe są fajne, miłe i zazwyczaj poród wspominamy sympatycznie bo jest mało problemów. Takie są nasze realia. Kiedy miałam drugą ciąże zagrożoną od...