Ostatnio dodane przez ZieloneOczy

Racja! Zgadzam się.. ważne decyzje są zawsze dla mnie problemem.

A czy to coś złego? Różne wydarzenia mają wpływ na nasze życie. Nie powinno się oceniać tylko może troszkę wesprzeć? Dobrze, że są tu tacy ludzie jak @Zazuu która uważa, że wyolbrzymiam ' problem ' i tego planuje się trzymać 😊

Kurcze.. dziękuję Ci za tą wiadomość 😊 Chcąc nie chcąc..podniosła mnie na duchu, że to nie takie cholera wie co.. Mam takie myśli, bo ja taka już jestem, że jak chce coś zrobić czy coś.. to szukam informacji w internecie, na fb ..szukałam postów odnośnie zmian imienia i jest na prawdę mało...

Więc skoro Cie tak bardzo interesuje dlaczego nazwałam dziecko imieniem A a zwracam się do niego imieniem B, to nie ma na to konkretnej odpowiedzi. To jest długa historia odnośnie straty poprzedniego dziecka, trudnej ciąży i porodu, mojej depresji z której jakiś czas temu wyszłam.. teraz...

Czuje jakiś wewętrzny lęk.. Myślałam, że uda się tu poznać osobę która to przeszła i będzie raźniej. Mieszane uczucia mam serio. Może tu jesteś i to czytasz..jeśli nie chcesz pisać tu to napisz wiadomość prywatną 🙏

Nie znasz mnie i mojej historii..więc nie oceniaj książki po okładce. 2020 mimo wszystko był najpiękniejszym rokiem w moim życiu. Lecz 2019 był najgorszym w życiu. Pochowałam dziecko, ale co ja tam o życiu wiem. Ciąża w 2020 roku nie była usłana różami i moim największym problemem nie było...

A zapytaj dziadka dlaczego jego rodzice nazwali go A a teraz wszyscy wołają B ? Nie wszystko w życiu jest czarne bądź białe...

Tak szczerze powiem..jak dziecko np dorosłe to ja wiem czy to takie aż bardzo ważne? 🙈

Ciekawe, ale nie mam pojęcia jak to jest 🤔 U dzieci jest wzmianka, że dnia tego i tego imię zostało zmienione z takiego na takie, chociaż koleżanka mi mówiła, że jak pobieramy jeszcze raz opis aktu to jest już nowe imię, ale nie dopytywałam ile w tym prawdy. Całe szczęście akt to nie jest...

Właśnie o takie coś mi chodziło.. Ja nie rozumiem dlaczego ludzie tak nie chcą czy boją się zmian imienia.. przecież nie jest według mnie coś aż tak wielkiego. Chcę właśnie zaoszczędzić dziecku, później tłumaczenia wszystkiego..czy to w szkole czy gdziekolwiek, teraz jeszcze nie rozumie faktu...

To fakt.. nie brzmi to źle. Staram się to poukładać jakoś w głowie. To może dlatego starsi ludzie się na to nie decydują..sama mam dwie takie ciocie. Zwracamy się do nich inaczej, a w dokumentach mają inaczej.. No ja jestem takim człowiekiem, że nie umiałabym 🤣 Chodzby było to milion papierów to...

Szukałam po prostu może wsparcia? Dobrego słowa? Liczyłam, że może odezwie się mama która przeszła coś podobnego i podzieli się doświadczeniami. Niby wiem co robić, ale to nie jest jak wymiana obuwia, to jest trudna decyzja.

Mam kuzynkę w urzędzie :) To, że posługujemy się innym imieniem to jest argument.

I właśnie to rozumiem .. widzę tu mnóstwo ludzi którzy posługują się innym imieniem niż mają w papierach ( moje dwie ciocie również) Totalnie nie rozumiem dlaczego ich nie zmienią.. My chyba jednak pójdziemy i zmienimy.. po co to się męczyć i wszystkim dookoła tłumaczyć.

Ja też mam w rodzinie dwie ciocie które używają innych imion, a inne mają w papierach. Totalnie nie rozumiem dlaczego ich nie zmienią na takie jakimi się posługują, mnie to osobiście drażni, bo lubię mieć porządek.. Myślę, że jeśli Panie w przedszkolu będą wołać Adrian to nie będzie rozumiał...